Indyjski prozaik, tworzący w hindi i urdu. W realistyczny sposób pisał o problemach społeczno-obyczajowych opisując życie wsi indyjskiej i klas średnich. Przedstawiał je w opowiadaniach, powieściach, esejach, listach i sztukach teatralnych. Wywarł decydujący wpływ na literaturę w hindi. Uznawany za jej klasyka. Jego ostatnia powieść Godaan (Dar krowy) uchodzi za jedną z najlepszych powieści napisanych w hindi. Tłumaczył też literaturę Lwa Tołstoja, Anatole’a France’a, czy Johna Galsworthy’ego. Pochodził ze wsi. Syn urzędnika poczty. Jego rodzina borykała się z kłopotami finansowymi. Stracił matkę mając 7 lat, ojca będąc na studiach. Przejął wówczas opiekę nad swoją macochą i przyrodnim rodzeństwem. Wykształcił się dzięki wyrzeczeniu i ciężkiej pracy. 30 lat pracował w zawodzie nauczyciela.
W tej antologii są prawie same dobre opowiadania, pożera się je, jedno za drugim. Niestety, w pewnym momencie książka się... kończy.
Najbardziej spodobały mi się oba opowiadania R. K. Narayana - "Dzień astrologa" i "Ślepy pies" - trzymające w napięciu, ciekawe i refleksyjne (zresztą większość opowiadań z tego zbioru posiada tę ostatnią cechę).
Poza tym, świetny był "Kabulczyk" Tagore, "Kalu Bhangi" Chandara i "Kogo to obchodzi?" Santhy Ramy Rau.
Opowiadania są dość nierówne od bardzo krótkich mogących być spokojnie artykułem w brukowcu (choć pisane znacznie lepszym językiem),po znacznie ciekawsze. Ogółem przedstawiają gorycz autora, który widzi niedolę ludzi spowodowaną zarówno ich własnym złem, jak i znieczulicą społeczną, czy też brakiem zaufania, złą opinią. Dla czytelnika europejskiego dodatkowo jest to źródło kilku informacji o kulturze indyjskiej.