Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263
- ArtykułyPowstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70
- ArtykułyPowiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17
- ArtykułyZadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sonia Draga
Źródło: www.soniadraga.pl
3
6,1/10
Sonia Draga – prezes Wydawnictwa Sonia DRAGA, tłumaczka i działaczka społeczna. Jej pasją są książki, podróże i fotografia. Z połączenia tych trzech narodził się pomysł zrobienia wraz z Łukaszem Gołębiewskim książki o Meksyku, który zafascynował oboje. Z trzech wypraw do tego kraju uzbierało się kilkanaście tysięcy zdjęć, Meksyk - kraj kontrastów zawiera tylko wielce okrojony ich wybór.http://www.soniadraga.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
83 przeczytało książki autora
72 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Meksyk - kraj kontrastów Łukasz Gołębiewski
5,7
Książka trochę przeleżała na półce, ale pamiętam ,że bardzo chciałam ją mieć , wierząc ,że jest to najlepsza książka o Meksyku.
Rozczarowanie. Książka jest nierówna, miejscami nudna, miejscami nieistotna. Jakby autorom zabrakło talentu do opisania swojej fascynacji.
Mnie utwierdziła w przekonaniu ,że Meksyk najlepiej zwiedzać wirtualnie.
Plus za zdjęcia . Polecam tylko tym , którzy o Meksyku nie wiedzą nic lub tym, którzy chcą o Meksyku przeczytać absolutnie wszystko, reszta może sobie darować.
RPA - kraj niespodzianek Sonia Draga
5,2
Zapowiadało się ciekawie... podróż autem wszerz i wzdłuż RPA + zdjęcia. Wspaniała przyroda... i ten zagmatwany, jedyny w swoim rodzaju splot historycznych i społecznych ekstremali.
Niestety... kompletna klapa. Próbowałem mocno odpychać myśl, że autorka książki wydało sobie we własnym wydawnictwie prywatny album wspominkowy, bez charakteru, bez natchnienia, bez oryginalności. Podróż trwa dwa tygodnie, w czasie których autorka, jej partner i syn przejeżdżają kilka tysięcy kilometrów. Powoduje to, że wciąż są w biegu, wciąż spóźnieni, to wpadną na 2 godziny do parku narodowego, to szybko zrobią kilka fotek nad magicznymi wodospadami, to zajada na chwilę pod bajeczny stadion. W ten sposób kraju i ludzi poznać nie można i to widać na kartach książki, która jest po prostu płytka. Jest zapisem podroży bogatych turystów, których fascynuje pseudo-etniczny taniec plemienny w hotelu (bywający na agencyjnych wakacjach znają to jako wieczorek grecki, arabski, turecki...błłłłeeeee) i zakup pierścionka u jubilera w hipermarkecie. Nie mam nic przeciw posiadaniu i wydawaniu pieniędzy. W tym jednak przypadku wpłynęło to klimat podróży. Turyści nadrabiają kilkaset kilometrów, by za bajońska sumę kupić aparat w hipermarkecie. Nie mają jednak czasu na chwilę refleksji w dżungli, w zagubionym miasteczku, w metropolitalnym gwarze. Tam nie ma ani krzty ducha miejsc, w których byli. Bo być nie może, bo wszystko za szybko, zbyt powierzchownie, zbyt "by zaliczyć". Japońscy turyści z polskimi paszportami.
Podejściu do podroży towarzyszy też - w sensie negatywnym - język narracji - sztywny i jednostajny oraz - co też było wielkim rozczarowaniem - marne zdjęcia...pocztówki z wakacji. Antylopa pod drzewem - to można zrobić w zoo, bez konieczności wyjazdu na koniec Świata. Stadion w Durbanie - to można zobaczyć w Wikipedii... Brak fotograficznego oka, fotograficznej poetyki, nie ma ducha, ani osobistego zaangażowania autorki. Wszystko to pamiątkowy album. Tylko po co to publikować?
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Sonia Draga?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad