Antologia opowiadań uczestników warsztatów Fahrenheita. Motyw przewodni miłość. Tyle miłości ile jej użytkowników :) Od miłości fizycznej, po duchową, od tej zza grobu - do tej aż po grób. Miłość ulotna, miłość beznadziejna, miłość na stykach sztucznej inteligencji i krańcach wszechświata. Miłość z dreszczykiem.... można wymieniać bez końca. Jak to ze zbiorami bywa, jedne utwory są bardziej, drugie mniej udane. Jak dla mnie, najlepszym utworem było "Dożywocie" Marty Kisiel (już znalazłam powieść, do której się rozrosło :) ).
całkiem fajny zbiór opowiadań młodych twórców fantastyki. Niektóre opowiadania są naprawdę udane, np. Głóg lub Imponderabilia czy też perypetie wiedźmy Magdaleny w utworze p.t." Cała prawda o PPM". Dobrze, że istnieje coś takiego jak zakuŻone Warsztaty i że można wydawać dzieła młodych autorów. Dzięki temu tomowi polubiłam antologie fantastyki i myślę, że amatorom gatunku ten wybór prozy się spodoba.