cytaty z książek autora "Dimitris Xygalatas"
Wydaje się więc, że jeśli chodzi o małpowanie, dzieci biją małpy na głowę.
Kiedy badacze spytali [dzieci - przyp.], dlaczego obchodzimy urodziny, w odpowiedzi usłyszeli, że robimy to, żeby dorastać.
Rytuały przychodzą nam naturalnie. Pojawiają się w dzieciństwie i pozostają z nami do końca życia, by ratować sytuację, gdy najbardziej tego potrzebujemy. Pomagają ukoić lęk i dają poczucie uporządkowania w naszym chaotycznym świecie.
Uniesienie to jednak dużo więcej niż "flow". Tego drugiego można doświadczyć we wspólnocie, ale z reguły jest to prywatne przeżycie. Piloci myśliwców, sportowcy, szachiści, muzycy i inni artyści opisują "flow" jako stan całkowitego zaangażowania w działanie, w którym człowiek cały staje się tym, co robi. Wiele osób może doświadczyć czegoś takiego podczas zajmowania się swoją pasją, seksu albo ćwiczeń fizycznych. Najważniejsze chwile naszego życia czasem wprawiają nas właśnie w taki stan. Istnieje też kilka sprzyjających mu osobistych rytuałów, na przykład modlitwa, medytacja lub powtarzalne czynności, między innymi mantrowanie i tworzenie mandal. Wszystkie - podobnie jak inne doświadczenia duchowe - łączy to, że podczas nich nasze poczucie tożsamości się rozmywa, czasem wręcz znika. Cali zatracamy się w tym, co robimy, i czerpiemy z tego niebiańskie szczęście.