Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mateusz Lubach
2
7,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
35 przeczytało książki autora
21 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Spęd Mateusz Lubach
7,9
Pozycji tej zmuszony jestem wystawić dwie oceny. Wątek na 7, technika pisarska na 3.
Wątek główny jest historią detektywistyczno-kryminalną, osadzoną w drugiej połowie XXI wieku, w świecie niewiele odbiegającym od tego co znamy. Nowością i fantastyką jest zapis świadomości człowieka i możliwością pośmiertnego transferu do nowego ciała, które rośnie w inkubatorze od zarodka, do "porodu" jako już dojrzałe (ok 20-30letnie) ciało, by na koniec wszczepić mu zapis. Żadnego cyberpunka, czy super zaawansowanych futurystyczny technologii (poza tą jedną). Całość skupia się na śledztwie dotyczącym "wypadku", gdy nowe ciała budzą się bez zapisu świadomości właścicieli, a te jeszcze nie do końca rozwinięte umierają w inkubatorach. Dla mnie bomba i rzeczywiście wciągnęło mnie dość szybko - sódemeczka bez zastanowienia.
Technika pisarska autora pozostawia jednak wiele do życzenia. Autor bardzo często nie rozróżnia czasowników dokonanych i niedokonanych (pokiwuję itp.),albo używa obok siebie identycznych słów w jednym zdaniu.
Często odnosiłem również wrażenie, że jeden z głównych bohaterów, Adam, jest kompletnym idiotą, który nie potrafi się domyśleć rzeczy oczywistych. Również dość często zdarza się, że bohaterowie roztrząsają dogłębnie sytuacje całkowicie bez znaczenia, a regularnie przemilczają przed sobą te, które są najważniejsze. Nawet nie chodzi, o jakieś tajemnice, tylko zwyczajnie zauważają coś ważnego, czego nie widzi partner i zamiast natychmiast się z nim podzielić tym spostrzeżeniem, w ciągu sekund zapominają, o co chodziło i robią/ mówią całkowicie coś innego.
Może przeczytałem już zbyt wiele książek, może jestem upierdliwcem, czepiającym się pierdoł, ale tę pozycję, czytało mi się naprawdę ciężko i zamiast cieszyć się historią, często czułem poirytowanie. Tutaj ocena maksymalnie 3.
Spęd Mateusz Lubach
7,9
Spęd to książka, która upewniła mnie w przekonaniu, że robiłam ogromny błąd tak rzadko sięgając po science fiction. Ogromnie dziękuję autorowi za możliwość przeniesienia się do Wrocławia przyszłości.
Nie będę zdradzać Wam zbyt dużo, ale muszę zdradzić, że książka wciąga i nie pozwala się odstawić nawet na chwilę, aż do zakończenia. Ja osobiście mimo ponad 550 stronom nawet nie zauważyłam kiedy dotarłam do ostatniej strony. Wielki ukłon za połączenie motywu science fiction z kryminałem. Dla mnie to coś nowego i nie ukrywam, że jeżeli autor będzie miał w planach kolejne książki w tym klimacie to bardzo chętnie je przeczytam.
A o czym jest książka?
Przenosimy się w przyszłość do Wrocławia, czyli pozostajemy w Polsce. Dla mnie na plus, bo lubię, gdy miejsce akcji osadzone jest w polskich miastach. Dużo łatwiej mi się wczuć w klimat. Jak to w książkach tego typu świat nie wygląda tak, jak teraźniejszy. Główną rolę gra tu Bank Pamięci Bytowej, dzięki któremu świadomość mogła przenosić się do innego ciała. Jednak po nieudanym ataku cybernetycznym, który nie został wyjaśniony budzi w społeczeństwie rozgoryczenie, które musiało w ostateczności się z nich wylać. Tym sposobem Wrocławska Delegatura Komedy Głównej Policji postanawia ponownie otworzyć sprawę. I tutaj pojawiają się nasi bohaterowie Adam (bioforma) oraz Tia (człowiek). Czy ta para rozwikła starą sprawę i wreszcie uspokoi społeczeństwo? O tym przekonacie się sami. Ja mogę jedynie zdradzić, że pokochacie tych bohaterów.
Takie książki czyta się z wielką przyjemnością. Styl autora jest bardzo przyjemny. Mimo, iż świat przedstawiony nie ma odwzorowania w rzeczywistości, ani raz nie poczułam, że gubię się w trakcie czytania. Wszystko jest jasne i przejrzyste. Bohaterowie są barwnie wykreowani, ale nie są zbyt udziwnieni, dzięki czemu szybko można poczuć do nich sympatię. Książka mimo, iż jest dłuższa wcale nie zanudza. Jak dla mnie genialna pozycja!
Dziękuję za wspaniała przygodę ❤