Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
- Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
- ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aaron Darski
1
6,2/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Jeden z najbardziej utalentowanych debiutantów na rynku księgarskim epoki COVID-19. Od 2006 roku związany z gospodarką morską Wielkiej Brytanii. W 2011 roku kończy z wyróżnieniem dwa kierunki prestiżowej Lloyd’s Maritime Academy w Londynie. W 2015 roku w związku z pracą przenosi się do Chin. Kontraktowy wykładowca Western Business Etiquette w Academy of Style w Szanghaju. Tam występuje również jako aktor i model. Uparty i konsekwentny. Nad swoim debiutem literackim pt. „Jeśli naprawdę mnie kochasz…” pracuje od pierwszych dni pobytu w Państwie Środka. Podczas podróży służbowych po całej Azji pisze na swoim smartfonie rozdział po rozdziale, wykorzystując każdą wolną chwilę. W lutym 2020 roku utwór zdobywa wyróżnienie w konkursie na „Książkę Wartą Wydania”. Jest to współczesna powieść próbująca odpowiedzieć na stare jak świat pytanie o sens wchodzenia do tej samej rzeki po raz drugi. Brak komunikacji, zrozumienia oraz złudne oczekiwania doprowadzają coraz więcej małżeństw do rozpadu. Jeśli są Państwo ciekawi, jaką opcję wybrał bohater tej historii i czy zakończyła się ona sukcesem – zapraszam do lektury. Druga część powieści jest już w przygotowaniu.
6,2/10średnia ocena książek autora
42 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jeśli naprawdę mnie kochasz... Aaron Darski
6,2
Drama na grupie dla recenzentów o autorze, który grozi osobom wystawiającym niekorzystne dla niego recenzje sprawiła, że stwierdziłam, że na własnej skórze przekonam się kim jest Aaron Darski i co napisał.
Znalazłąm pozycje na legimi. Myślę sobie, uff, to dobrze, bo nie chciałąbym kupić książki z taką okłądką, no i nie chce wydawać pieniędzy na coś, co ma jak na razie na grupie niepochlebne opinie. Najpierw sprawdzę.
I zaczęłam czytać. rzyznam, autr ma ciekawą narrację. Taka niepozorna, sprawia, że nawet chce się czytać dalej. Pomyślałam sobie, ok, chyba nie będzie tak źle. Ale im bliżej środka, im bliżej końca, zaczęłam spostrzegać, że narracją niczego przecież nie osiągniemy, bo tu nie ma fabuły.
No ale jak? O czym ma być ta historia?
No właśnie o niczym. To monologi, czasem przerwane krótkim dialogiem takie o miłości i nie miłości, z masą wstawek o przeszłosci, czyli takie miszmaszowe nic.
Doczytałam do końca. Odłożyłam. Stęknęłam.
I napisałam na grupie, że totalnie zgadzam się ze wszystkimi czytelniczkami.
Początkowo chciałam tę historię ocenić gdzieś na 3-4 punkty, ale biorąc o uwagę to wszytko co się wydarzyło w okół autora i te wszystkie "dyszki" nabite fejk kontami, to te 2 gwiazdki są zasłużone.
Jeśli naprawdę mnie kochasz... Aaron Darski
6,2
Popieram komentarz "Mimusi", że Pan DArski ma ego równe górze tabor. Sposób w jaki traktuje recenzentów, pogrożki za negatywne opinie, użalanie się na grupach pisarskich, że spotyka się z hejtem odbiera całkowicie przyjemność z czytania książki.
Tak się dzieje, kiedy ktoś zapłącił gruby hajs, by ktoś mu wydał książkę i teraz woda sodowa uderza do głowy.
Sama historia to taka autobiografia człowieka, który nie dokonał w życiu niczego odkrywczego. Nie jest uhonorowanym naukowcem, nie jest celebrytą, nie jest szanowanym politykiem czy odkrywcą. Po prostu zwykły człowiek opisał swój związek - w sposób budzący odrazę, bo mam wrażenie, że autor na siłę próbował z siebie zrobić wielkiego twórcę.