Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Erin M. Evans
3
5,8/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://slushlush.com/
5,8/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Brimstone Angels
Erin M. Evans
Cykl: Brimstone Angels (tom 1)
4,5 z 2 ocen
7 czytelników 0 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Empire of Exiles Erin M. Evans
7,0
Miałam ogromny hype na tą książkę. Martwiłam się, że w ogóle mi się przez to nie spodoba, że moje oczekiwania będą zbyt wysokie. Na szczęście, ogólnie fajnie się czytało. Na nieszczęście, nie do końca tak fajnie, jak bym chciała.
Od strony technicznej jest lekko ponad przeciętnie. Styl czyta się łatwo, sceny mają dobry rytm, tempo akcji jest spoko. Dwie rzeczy rzuciły mi się w oczy:
- ekspozycja - autorka zbudowała skomplikowany świat i koniecznie chce wszystkie przekazać. Już teraz. Zaraz. Na wczoraj. Oznacza to, że szczególnie na początku pojawia się natłok imion i nazw, z których w dodatku większość tak naprawdę nie jest potrzebna dla fabuły.
- naciągane zachowanie - czasami bohaterowie robią coś ot tak. Nagle zmieniają zdanie żeby to pasowało pod fabułę. Bez powodów albo z bardzo kiepskich powodów. Nieczęsto, więc idzie przymknąć oko, ale zawsze mnie to kuło.
A co takiego jest w tej książce, że warto po nią sięgnąć?
+ murder mystery in a fantasy world - jeden z głównych powodów, dla których byłam podekscytowana. I tak, fabuła zdecydowanie obraca się wokół morderstwa wspomnianego na okładce, co przywitałam z radością.
+ sympatycznie bohaterowie - lubiłam w sumie wszystkie POV łącznie z interludiami.
+ ciekawy świat przedstawiony - choć ekspozycja pozostawia wiele do życzenia, sam świat skonstruowany przez autorkę jest nietypowy, z interesującą magią i masą dopracowanych drobnostek.
No dobrze. To teraz do meritum.
Jeszcze gdzieś w połowie myślałam, że choć nie jest to najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku, będzie to moja ulubiona książka jaką przeczytałam w tym roku. Bo choć technicznie mam uwagi, to jednak zawiera ona wiele tropów, które uwielbiam.
Niestety, po przeczytaniu całości już nie jestem w stanie tak powiedzieć.
Problemem jest Quill. Nie jako postać sama w sobie, bo go lubię. Ba, MC-skryba to drugi powód, dla którego sięgnęłam po tę pozycję, obok murder mystery. Niestety, wbrew opisowi na okładce, Quill nie jest głównym bohaterem. Powiem lepiej - Quill jest postacią poboczną. Jego POV, choć dostaje mniej więcej tyle stron co pozostali, jest całkowicie zbędne. Fabuła w ogólnie nie musiałaby się zmienić nawet gdyby z Quilla zrobić postać bez POV. Po prostu sceny opowiedziane z jego POV byłyby opowiedziane przez pozostałe POV. Tylko tyle i aż tyle.
Quill miał być głównym bohaterem a nie jest to w ogóle książka o nim.
No więc tak. Głównie z tego powodu daję 7 a nie 8 jak myślałam jeszcze gdzieś w połowie.