Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeśli z człowiekiem wszystko dobrze, nikt się nim nie interesuje.

Moralność jest jak religia, im więcej o niej mówisz, tym mniej jej zostaje.

To diagnoza źle działającego świata, gdzie znikają społeczne więzi, ludzka solidarność i mechanizmy wzajemnego wsparcia. Gdzie państwo nie chroni słabych. Gdzie zamiast prawa jest prawo pięści.

(...) rana od uderzenia nożem w końcu się zagoi, ale od uderzenia słowem – nigdy.

- Umierać trzeba, a śmierć nie przychodzi. Niełatwo jest umrzeć, najpierw trzeba się pomęczyć - mówi Jekaterina Aloszyna. - Dwie niezdatne do życia osoby mieszkają w niezdatnym do mieszkania domu. Lepiej by nas podpalili i wszystko.

W naszym państwie brakuje skutecznych mechanizmów pomocy. Często dzieci nie da się uratować, bo prawo na to nie pozwala. Teraz dorosło nowe rosyjskie pokolenie. A w głowach te dzieci mają śmietnik. I w duszy też mają śmietnik. Zabijają się nawzajem. I ten socjalny ropień pękł w naszym mieście. Będą pękać następne.

- Szczęście to iluzja, a smutek jest prawdziwy. Szczęście już było i to wszystko - mówi Anieta, matka Mileny i Skany. Mówi cicho, bo w kuchni świętują dzieci. - Zło rządzi światem. Szczerze mówiąc, nie mogę się doszukać w świecie niczego dobrego.