Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Typowy słownik, aczkolwiek napisany pod bardzo dobrą redakcją i zachowujący to, co w tego typu opracowaniach najważniejsze: skrótowość, opisowość i przekazanie w pigułce jak największej ilości informacji. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nieraz naprawdę mi się przydał. Opracowanie pod redakcją Marka Czaplińskiego jest godne polecenia, lecz - jak to często bywa z tego rodzaju pracami - jego niewątpliwym mankamentem jest pewien stopień dezaktualizacji haseł związanych z historią najnowszą. Słownik i jego zasób haseł jest aktualny według stanu na 1997 rok, tak więc nie obejmuje historii ostatnich lat XX wieku, jak i (w ogóle) wieku XXI. To jego niewątpliwy minus, jednak w odniesieniu do wcześniejszych okresów historycznych nie można tej pozycji nic zarzucić. Patrząc na sprawę całościowo, słownik w normalnym użytkowaniu (w rozumieniu edukacyjnym) jak najbardziej się sprawdza. Hasła są przejrzyste, czytelne i zrozumiałe. Oczywisty minus opracowania to, wspomniany już, pewien stopień dezaktualizacji w odniesieniu do historii najnowszej, ale nie jest to minus dyskwalifikujący tę pozycję jako całość.