Można by tak jeszcze parę dni i parę stron tekstu na forum, ale
- poddaję się, nic już nie piszę, bo to donikąd nie prowadzi.
Może uda nam się kiedyś znaleźć wspólny język w jakiejś innej sprawie.
Pozdrawiam

Można by tak jeszcze parę dni i parę stron tekstu na forum, ale
- poddaję się, nic już nie piszę, bo to donikąd nie prowadzi.
Może uda nam się kiedyś znaleźć wspólny język w jakiejś innej sprawie.
Pozdrawiam

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Wiem, że to z przymrużeniem oka, ale może ktoś by źle zrozumiał.
Wierzę w istnienie obiektywnej prawdy i pewnych niezmiennych zasad, że są na świecie rzeczy dobre i złe. Moje punkty odniesienia to wiara w Boga, tradycja. Nikt mi nie wmówi, że należy wszystko i wszystkich traktować na równi, nie wartościując ludzkich czynów.

Uznaję także normy społeczne, w których pewne zachowania po prostu się nie mieszczą. Mniejsza z tym, że te normy są różne w różnych kulturach, żyjemy w Polsce. Wulgarne epatowanie swoją seksualnością (a tym jest paradowanie w damskiej bieliźnie) nie mieści się w żadnych normach w naszym kręgu kulturowym (a przynajmniej jeszcze niedawno tak było) i musi budzić co najmniej uśmiech politowania. Strój/wygląd to nie wszystko, ale jest emanacją osobowości, postępowania, rozumu.

Wiem, że to z przymrużeniem oka, ale może ktoś by źle zrozumiał.
Wierzę w istnienie obiektywnej prawdy i pewnych niezmiennych zasad, że są na świecie rzeczy dobre i złe. Moje punkty odniesienia to wiara w Boga, tradycja. Nikt mi nie wmówi, że należy wszystko i wszystkich traktować na równi, nie wartościując ludzkich czynów.

Uznaję także normy społeczne, w których pewne...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Myślę, że są to jednak zbiory rozłączne.

Myślę, że są to jednak zbiory rozłączne.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Właściwie to by było na tyle. Można powiedzieć, że nie dokonałem odpowiedniego "rozpoznania terenu" przed zabraniem głosu, stąd może czasem nieodpowiednia forma.
Mam sporo sympatii dla liberalizmu, ale w polskich warunkach raczej w wydaniu JKM.

Ps. Czekam na relację z przyznania Nagrody im. Józefa Mackiewicza, dla zachowania proporcji;)

Również życzę zdrowia i pozdrawiam.

Właściwie to by było na tyle. Można powiedzieć, że nie dokonałem odpowiedniego "rozpoznania terenu" przed zabraniem głosu, stąd może czasem nieodpowiednia forma.
Mam sporo sympatii dla liberalizmu, ale w polskich warunkach raczej w wydaniu JKM.

Ps. Czekam na relację z przyznania Nagrody im. Józefa Mackiewicza, dla zachowania proporcji;)

Również życzę zdrowia i pozdrawiam.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie zaglądałem do tematu, a okazuje się, że dużo straciłem. Krytyczne odniesienie się do prof. Środy oraz użycie przeze mnie nieodpowiedniego słowa wywołało prawdziwą burzę.

Jest polit-poprawnie do kwadratu:)
Ja widzę, że towarzystwo jest bardzo wyczulone na pewne sprawy, co jednak świadczy chyba o jakimś zaangażowaniu po jednej ze stron światopoglądowego sporu (albo ja już tak dalece odbiegam od średniej "młodych wykształconych z wielkich ośrodków" - choć na codzień nie spotykam się z takimi postawami jak tu).

"Skrzywiony prawicowo i homoklerykalnie osobnik" - miłe to, doprawdy, ale słyszałem już w życiu ciekawsze komplementy. Rozumiem, że takie określenia nie wzbudzają tutaj kontrowersji. Dla mnie to @fprefect jest osobnikiem skrzywionym lewicowo-liberalnie. W dodatku z wyższością odnosi się do przedstawicieli Ciemnogrodu, nie racząc nawet zwrócić się bezpośrednio do mnie tylko do moderatora.

Wolność w wydaniu prof. Środy i uważam za zakamuflowany totalitaryzm, tylko w bardziej nowoczesnym opakowaniu. W świecie zaprojektowanym przez ludzi jej pokroju nie będzie miejsca dla takich jak ja, przywiązanych do tradycyjnych wartości albo będą mieli oni zakneblowane usta. Zauważcie, że "tolerancja" nie należy się wszystkim - homoseksualistów obrażać nie wolno, ale już katolików można bezkarnie i jest to fajne, sprzyjają temu ostatnio nawet polskie sądy. Profanacja świętych symboli katolicyzmu i wywołanie wokół tego skandalu jest świetnym sposobem na wypromowanie dla artystów (Nieznalska itp.). A więc pewne grupy, namaszczone mniejszości mają prawo, będąc pod specjalną ochroną, robić co chcą i obrażać, bądź co bądź, wciąż większość normalnych ludzi, a ci mają siedzieć cicho w imię tolerancji?
Na zachodzie zabrania się ludziom nosić na szyi krzyżyków w miejscach publicznych, to ma być tolerancja i ten raj, do którego zmierzamy?
To na pewno nie jest wolność dla wszystkich.

Słowa "pederaści" (wiedząc co ono znaczy) użyłem w odniesieniu nie do homoseksualistów w ogóle, ale w stosunku do hałaśliwych aktywistów z organizacji typu Lambda czy KPH. Nie uważam homoseksualizmu za rzecz dobrą ani zdrową, ale to prywatna sprawa każdego człowieka i nic mi do tego. Nie sądzę jednak, aby z tego tytułu należało się specjalne traktowanie tychże osób. To właśnie ich wszystkie akcje wysuwają odmienną orientację jako podstawowy czynnik wyróżniający ich ze społeczeństwa. Zresztą, jak nie odnosić się z pewną zrozumiałą pogardą np. do mężczyzn, którzy na paradach równości występują publicznie w damskiej bieliźnie przyozdobieni do tego piórami.

Nie zaglądałem do tematu, a okazuje się, że dużo straciłem. Krytyczne odniesienie się do prof. Środy oraz użycie przeze mnie nieodpowiedniego słowa wywołało prawdziwą burzę.

Jest polit-poprawnie do kwadratu:)
Ja widzę, że towarzystwo jest bardzo wyczulone na pewne sprawy, co jednak świadczy chyba o jakimś zaangażowaniu po jednej ze stron światopoglądowego sporu (albo ja...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Etymologia to jedno, a rozwój języka to drugie.
Słowo "pederasta" nacechowane jest dziś ładunkiem bardzo ujemnym i zapewniam, że ci co go używają (słowa), nie mają bladego pojęcia o jego etymologii.
Tak dla równowagi, domyślam się Pana najlepszych intencji.

Etymologia to jedno, a rozwój języka to drugie.
Słowo "pederasta" nacechowane jest dziś ładunkiem bardzo ujemnym i zapewniam, że ci co go używają (słowa), nie mają bladego pojęcia o jego etymologii.
Tak dla równowagi, domyślam się Pana najlepszych intencji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post