„Solo. Moje samotne wspinaczki” Krzysztofa Wielickiego. Napisz recenzję książki!

LubimyCzytać LubimyCzytać
10.01.2022

„Nawet gdy jestem sam, nie czuję się samotny. Wiem, że ktoś na mnie czeka w bazie, w domu. Dwudniową samotność można polubić, bo ona wynika z realizacji marzenia. Boję się samotności w życiu” – pisze na łamach swojej pierwszej autorskiej książki Krzysztof Wielicki, piąty człowiek na świecie, który zdobył wszystkie czternaście ośmiotysięczników, laureat Złotego Czekana za całokształt dokonań wspinaczkowych, wyróżniony nagrodą księżnej Asturii w dziedzinie sportu.

„Solo. Moje samotne wspinaczki” Krzysztofa Wielickiego. Napisz recenzję książki!

„Solo. Moje samotne wspinaczki” Krzysztofa Wielickiego to wspomnienia solowych wejść autora na najwyższe szczyty świata i żywa, pełna anegdot historia zza kulis polskiego alpinizmu. Obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy czują magnetyczne przyciąganie wysokich gór. Premiera książki już 12 stycznia!

Krzysztof Wielicki to piąty człowiek na świecie, który zdobył wszystkie czternaście ośmiotysięczników z czego aż pięć samotnie – Broad Peak, Lhotse, Dhaulagiri, Sziszapangma, Nanga Parbat. Wydawać, by się mogło, że jego kariera wspinaczkowa nie ma już przed czytelnikami tajemnic. A jednak. „Solo” to zapis samotnych wejść Wielickiego na najwyższe góry świata okraszony subtelnie podanymi refleksjami autora – bohatera o kondycji człowieka, o górach, partnerstwie i samotności.

„Co powoduje, że człowiek decyduje się na samotne wspinanie? Że mimo: niepokoju, stresu, strachu podejmuje to wyzwanie i realizuje je z pokorą pomieszaną z brawurą i zuchwałością? Na te pytania Wielicki stara się odpowiedzieć w tej książce. Analizuje swoje wielkie samotne wspinaczki na ośmiotysięcznikach, próbuje odnaleźć ich przyczynę. Dociera jednak do zaskakującego odkrycia: gdy w samotności, przygotowując posiłek, rozlewa herbatę do dwóch kubków. Uzmysławia sobie, jak wielką sprawą jest w górach partnerstwo.” Janusz Majer, himalaista.

Krzysztof Wielicki to piąty człowiek na świecie, który zdobył wszystkie czternaście ośmiotysięczników z czego aż pięć samotnie – Broad Peak, Lhotse, Dhaulagiri, Sziszapangma, Nanga Parbat. Wydawać, by się mogło, że jego kariera wspinaczkowa nie ma już przed czytelnikami tajemnic. A jednak. „Solo. Moje samotne wspinaczki” to zapis samotnych wejść Wielickiego na najwyższe góry świata okraszony subtelnie podanymi refleksjami autora – bohatera o kondycji człowieka, o górach, partnerstwie i samotności.

„Patrząc w wygwieżdżone niebo, myślę, jak wielki i nie do ogarnięcia jest wszechświat. Myślę o tym, gdzie jest jego koniec i co znaczy słowo „koniec”. Nie jestem w stanie tego ogarnąć, ale przy tych rozmyślaniach czas upływa szybko”, pisze Wielicki.

Alpinizm stawia na wartości, które wykluczają samotność: partnerstwo liny, zaufanie, uważność, troskę o drugiego człowieka. Wspólne przeżycia są pełniejsze, wtedy lepiej smakują sukcesy, a porażki są mniej gorzkie. Skąd zatem ta potrzeba samotnej wspinaczki? Czy jest świadomym wyborem, czy dręczącą ambicją? Efektem splotu okoliczności? Czy samotność w górach jest głębsza, pełniejsza, bardziej dojmująca? Pomaga czy przeszkadza? Paraliżuje, czy da się ją oswoić? Czegoś uczy, a może dodaje jedynie strach do ciszy i pustki? Czy autor poznał odpowiedzi na te pytania?

„Tylko że ja nie jestem samotnikiem, muszę mieć ludzi wokół siebie, bo alpinizm to nie góry, lecz ludzie, którzy ożywiają materię. Tym razem zostałem samotnikiem, bo nie miałem innego wyboru”, czytamy na łamach książki.

„Jak ten „Asteriks” to robi? I po kiego diabła? – Trudno Go nie podziwiać. Równie trudno nie lubić. Najtrudniej nie być go ciekawym. Co w nim siedzi? Co jest jego magicznym napojem? I jakim cudem przeżył wyzywając na solo tyle najpotężniejszych szczytów? Odpowiedzi znajdziecie w tej książce. Nie oderwiecie się od niej”. Jacek Żakowski, „Polityka”, Collegium Civitas, współautor „Rozmów o Evereście”.

Czy „Solo. Moje samotne wspinaczki” to podsumowanie zamykające karierę wspinaczkową Wielickiego, czy może dzieląc się z czytelnikami refleksjami snuje plany na przyszłość? – „Czasem można zrezygnować i świat się nie zawali. Góry też się nie przewrócą. Zawsze można do nich wrócić, będą czekały”, pisze Wielicki. I dalej: „Wycofuję się, ale nie poddaję. Nigdy nie będę za stary, alpininizm można uprawiać aż do śmierci. Trzeba jednak obniżać poprzeczkę”.

Krzysztof Wielicki – urodzony w 1950 roku. Inżynier elektronik. Wspinał się na najtrudniejszych drogach w Dolomitach i w Kaukazie. Autor pierwszego wejścia lewym filarem północnej ściany Kohe Szachaur (7116 m) w Hindukuszu Afgańskim w 1977 r. Ma na swoim koncie udane wejścia na Pik Korzeniewskiej (7105 m) oraz Pik Komunizma (7483 m) w Pamirze w 1978 r. W Himalajach wszedł nową drogą zachodnią ścianą na szczyt Annapurny Południowej (7219 m) w 1979 r.

Przeczytaj fragment książki:

Solo

Issuu is a digital publishing platform that makes it simple to publish magazines, catalogs, newspapers, books, and more online. Easily share your publications and get them in front of Issuu's millions of monthly readers.

Napisz recenzję książki Krzysztofa Wielickiego!

Akcja zaczyna się dzisiaj i trwa tydzień, czyli do 17 stycznia. Zgłoszenia należy wysyłać na adres: promocja@prart-media.pl. W mailu należy podać linki do przykładowych recenzji w serwisie lubimyczytać.pl oraz pełne dane adresowe, w tym numer telefonu.

Spośród nadesłanych wiadomości zostanie wybranych 20 osób, do których powędruje książka.

„Solo. Moje samotne wspinaczki” jest już dostępna w sprzedaży.

Artykuł sponsorowany.


 


komentarze [5]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
mysilicielka  - awatar
mysilicielka 12.01.2022 12:32
Czytelniczka

Zgłoszenie wysłane  😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Anna Pruska - awatar
Anna Pruska 11.01.2022 11:54
Czytelniczka

Muszę przeczytać. Góry to też moja miłość.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Iśka  - awatar
Iśka 10.01.2022 20:26
Czytelnik

Bardzo chciałabym przeczytać. Pan Wielicki niezmiernie barwnie opowiada o górach. 
 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Agnieszka Żelazna - awatar
Agnieszka Żelazna 10.01.2022 18:50
Czytelniczka

Na pewno fajna ksiażka, ale nie zgłaszam się, bo mam tyle swoich do przeczytania, że nie ma sensu sobie jeszcze dokładać

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 10.01.2022 15:31
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post