Już w 1947 roku Światowy Kongres Żydów potwierdzi, że Felix Kersten "z narażeniem własnego życia uratował w Niemczech 100 tysięcy osób różne...
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
François Kersaudy
2
7,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
44 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Lista Kerstena. Sprawiedliwy wśród demonów
François Kersaudy
7,7 z 6 ocen
29 czytelników 5 opinii
2022
III Rzesza. Kulisy walki o pozycję, wpływy, władzę
François Kersaudy
6,3 z 13 ocen
36 czytelników 3 opinie
2014
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
w Sztokholmie po raz pierwszy od czterdziestu miesięcy Felix Kersten poczuł powiem wolności. Po rozlokowaniu się w skromnym pensjonacie Belf...
w Sztokholmie po raz pierwszy od czterdziestu miesięcy Felix Kersten poczuł powiem wolności. Po rozlokowaniu się w skromnym pensjonacie Belfrage miał dwa priorytety: pierwszy to odwiedziny w cukierniach, bo dobre ciastka należały wtedy w Niemczech do rzadkości, a nasz bohater był niezwykle łakomy; drugi to umieszczenie dokumentów w bezpiecznym miejscu: po zapieczętowaniu "bagaż dyplomatyczny" został zdeponowany w podziemiu banku, gdzie czekał na koniec wojny.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Lista Kerstena. Sprawiedliwy wśród demonów François Kersaudy
7,7
Już w 1947 roku Światowy Kongres Żydów potwierdził, że Felix Kersten „z narażeniem własnego życia uratował w Niemczech 100 tysięcy osób różnej narodowości, w tym około 60 tysięcy Żydów”. Jednak historia obeszła się z wojennym bohaterem niezbyt łaskawie. Ten zaufany pracownik i masażysta Heinricha Himmlera, który jako wynagrodzenie otrzymywał darowane przez hitlerowca życia Żydów i członków ruchu oporu, przez zbiorową świadomość został zapomniany. François Kersaudy powołuje postać Kerstena do życia i oddaje mu należną uwagę i cześć. Niewiarygodna historia Felixa Kerstena to opowieść o terrorze, tchórzostwie, ofiarności, fanatyzmie i bohaterstwie, odkrywająca zapomnianą dotąd historię człowieka, który ocalił tysiące ludzkich istnień.
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to dużo narracji i przytaczanych wspomnień oraz rozmów Kerstena i innych osób, a znikoma ilość dialogów. O ile wspomnienia pisane są prostym, zrozumiałym językiem, o tyle narracja zawiera dużo "ozdobników" w zdaniach, co sprawia, że staje się nieco zawiła i nie zawsze przejrzysta w odbiorze. Styl raczej reportażowy, mnóstwo przypisów z dwojakim oznaczeniem; inne do bibliografii, inne do uwag. Książka okraszona mapami i przedrukiem oficjalnych pism i rozkazów w oryginale. Dużo szczegółów operacji wojskowych, wiadomości na temat nazistowskiej elity wraz z informacjami o ich zdrowiu i schorzeniach oraz z dziedziny życia prywatnego i zawodowego. To akurat było bardzo ciekawe, można dowiedzieć się wielu rzeczy. Sam Kersten - fiński masażysta - jawi się jako cichy bohater, który działając zza kulis uratował mnóstwo istnień ludzkich od zagłady i piekła obozów. Z narażeniem życia wyciągał ich z trybów reżimu naciskając na Himmlera, u którego był "nadwornym lekarzem" i można nawet rzec: powiernikiem myśli i sekretów. Najpierw ratował swoich znajomych i pacjentów, a od 1944 r. działał już bardziej masowo i liczby ocalonych szły w grube tysiące. Przy czym podawane w źródłach 100 tys. zdaje się mocno niedoszacowane. Współcześni Kerstenowi potraktowali go bardzo niesprawiedliwe i niemal na równi z hitlerowskimi zbrodniarzami, odmawiając mu zasług. Doprawdy fascynująca postać z niewyczerpanym pokładem energii, odwagi i skromności. Dopiero historia przywróciła Kerstenowi dobre imię, do czego przyczynił się m.in. autor niniejszej książki. Jeśli lubicie rzetelnie zrobiony reportaż z porządnym rozeznaniem tematu, polecam ten tytuł.
Ocena: 7/10
III Rzesza. Kulisy walki o pozycję, wpływy, władzę François Kersaudy
6,3
"Żadna z informacji [na temat Hitlera, która mogła zostać rozpowszechniona] nie wydaje się realnie kompromitująca dla normalnego człowieka, ale czy Hitler był normalnym człowiekiem?"
Mogłoby się wydawać, że na temat, II wojny światowej, III Rzeszy i Hitlera napisano już wszystko, że nic więcej nie da się odkryć ani zrozumieć. A jednak historycy i autorzy książek popularnonaukowych wciąż próbują powiedzieć więcej, inaczej. Mam więc niemały problem z oceną książki Francoisa Kersaudy'ego "III Rzesza. Kulisy walki o pozycję, wpływy i władzę", nie należy bowiem do żadnej z powyższych kategorii. Nie jest ani naukowym dziełem z zakresu historii, ani krzykliwą wersją nauki popularnej. jest za to świetnie napisana, udokumentowana i porusza ciekawe zagadnienia.
W ośmiu rozdziałach, autor przedstawia zagadnienia dotyczące samego Hitlera (tych jest najwięcej),jego rodziny, najbliższych współpracowników oraz ogólnego systemu władzy III Rzeszy, wokół których narosło najwięcej legend i niedopowiedzeń. Przeczytamy więc między innymi o tym, ile prawdy jest w plotkach o domniemanym żydowskim tudzież niewyjaśnionym rodowodzie Hitlera, o rozwoju jego demagogicznych talentów, "o puszce skorpionów", jakim była Kancelaria III Rzeszy, o dojściu tyrana do władzy, a więc "nocy długich noży", rzekomym jego homoseksualizmie, dziwnych poczynaniach najbliższych współpracowników - karkołomnym locie Hessa i zdradzie Canarisa, szefa wywiadu oraz ilości leków, jakie w ciągu życia przyjmował Adolf.
Rozdziały są ułożone w dokładnie takiej kolejności, w jakiej je powyżej wymieniłam. Prawda, że chaotycznie? Właśnie chaos i brak związków przyczynowo-skutkowych pomiędzy rozdziałami są według mnie największymi wadami tej książki. Trochę za dużo też w niej Hitlera, a za mało tytułowych - Rzeszy i kulisów walki o władzę. Z resztą oryginalny tytuł tych dodatków nie zawiera, choć również nie jest najpiękniejszy i nieco pretensjonalny ("Sekrety III Rzeszy")...
Siła tej książki za to leży przede wszystkim w doborze tematyki rozdziałów i sposobach analizy faktów. III Rzesza... jest też świetnie napisana i wydana. Autor nie obija w bawełnę, nazywa rzeczy po imieniu i posługuje się rozbrajającym poczuciem humoru. Hitlera nazywa wirtuozem słowa i najlepszym aktorem Europy, innym razem zaś żywą apteką. Zauroczyło mnie także określenie Rudolfa Hessa (lotnika-zapaleńca, który wbrew woli Hitlera, wybrał się na wycieczkę do Wielkiej Brytanii... samolotem; tam chciał prowadzić rozmowy pokojowe) gołąbkiem pokoju. Z wyczuciem źródeł Kersaudy dementuje narosłe przez lata legendy i z dużą dozą prawdopodobieństwa (choć ostrożnie) podaje nowe (?) wytłumaczenia dobrze znanych faktów. Poznawczo więc, "III Rzesza..." jest pozycją znakomitą i godną polecenia miłośnikom historii XX wieku, ale i żądnym krwi tropicielom zagadek historycznych.
kotnakrecacz.blogspot.com