Launisch

Profil użytkownika: Launisch

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 7 lata temu
33
Przeczytanych
książek
34
Książek
w biblioteczce
2
Opinii
7
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

,,Wielki Błękit'' to intrygująca powieść fantastyczna opowiadająca o sile przyjaźni, dzięki której można pokonać każde niebezpieczeństwo. Sześć syren porzuciło swoje dotychczasowe życie, opuściło dom i straciło bliskich, by stawić czoła pradawnemu potworowi. Bestię zbudzili żądni krwi nikczemnicy zaślepieni możnością władzy nad podwodnym światem. Historia jest pełna niespodziewanych zwrotów akcji i błyskotliwych dialogów, a przy tym wszystkim trzyma w napięciu aż do ostatniej strony.

W dniu dokimi, czyli ceremonii w czasie której spadkobierczyni tronu Miromary musi udowodnić, że jest prawowitą następczynią, dochodzi do ataku na stolicę – Ceruleę. Regina Isabella zostaje raniona zatrutą strzałą, a jej mąż, książę Bastiaan, ginie z rąk tego samego oprawcy. Serafina w jednej chwili straciła wszystko, co było dla niej ważne – rodziców, dom, spokojne życie. Wraz z przyjaciółką Neelą musi uciekać przed Jeźdźcami Śmierci, nie mając nic nadzieii, że jej brat i wujek zdołali uciec. Syreny są wyczerpane, zagubione, przepełnione bólem. Na każdym kroku muszą uważać, jedna zła decyzja czy zaufanie nieodpowiedniej osobie może się skończyć tragicznie. Trafiają w ręce wroga i wiele razy ocierają się o śmierć, ale mimo tych przeszkód na drodze Serafiny i Neeli pojawiają się przyjazne dusze. Z czasem, przyjaciółki szukające czarownic ze swojego snu, poznają nowe towarzyszki, odkrywając, że w grupie siła. Dziewczyny po wielu przygodach poznają w końcu swoje przeznaczenie, lecz to dopiero początek ich wspólnej walki o uratowanie podwodnego świata.
Od pierwszej strony autorka wprowadza nas w niesamowicie barwną i przepełnioną magia opowieść. Tajemniczy i mroczny prolog kontrastuje z wydarzeniami opisanymi w pierwszych rozdziałach, które skutecznie usypiają czujność czytelnika. Jennifer Donnelly gra na emocjach, robi to aż do ostatniej strony, podsycając wciąż rosnący niedosyt. Czytelnik z zapartym tchem śledzi przygody Serafiny i jej przyjaciółek, zamieniając się z biernego obserwatora w uczestnika zdarzeń. Fauna i flora morska zachwycają swoją różnorodnością, ukazując nieznane dotąd oblicze morskiego życia.
Pierwsza część Sagi Ognia i Wody wprowadza nas w perypetie Serafiny, Neeli, Ling, Beccy, Avy i Astrid i zaprasza do przeżycia niesamowitej przygody. Dziewczyny muszą znaleźć odpowiedź na wiele pytań, poznać swoje moce, lecz przede wszystkim znaleźć sposób na zabicie bestii.

,,Wielki Błękit'' to intrygująca powieść fantastyczna opowiadająca o sile przyjaźni, dzięki której można pokonać każde niebezpieczeństwo. Sześć syren porzuciło swoje dotychczasowe życie, opuściło dom i straciło bliskich, by stawić czoła pradawnemu potworowi. Bestię zbudzili żądni krwi nikczemnicy zaślepieni możnością władzy nad podwodnym światem. Historia jest pełna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Instytut'' nie jest książką łatwą, ani przyjemną. Jakub Żulczyk za pomocą gorzko-słodkiej przenośni pokazał, co siedzi w nas samych. Dosłowna interpretacja każdego słowa, zdania, aż w końcu powieści zaprowadzi nas na manowce, a czas, poświęcony na przeczytanie dwustu trzydziestu sześciu stron, będzie czasem straconym.
Instytut to nie tylko mieszkanie na piątym piętrze przedwojennej kamienicy przy alei Mickiewicza, ale przede wszystkim nasza głowa. Zostaliśmy w niej zamknięci i uwięzieni jak główna bohaterka Agnieszka, jej współlokatorzy i ich znajomi. Nie ma żadnej drogi ucieczki – okna są zamurowane, kraty na klatce schodowej zamknięte. Sąsiedzi rozpłynęli się w powietrzu. Telefony nie działają. Brakuje jedzenia, papierosów, alkoholu, snu. Oni ich uwięzili. W głowie każdego człowieka istnieją pewni oni – oni z przeszłości, oni z teraźniejszości, oni z przyszłości. Oni, którzy nas blokują i zamykają, więżą w klatkach leków, strachu i fobii. Oni, którzy mają wpływ na nasze życie.
Nie ma żadnej drogi ucieczki, ale to nie znaczy, że trzeba się poddać. Zawsze jest jakieś wyjście. Kosztem miłości, przyjaciół, ludzkiego życia, kosztem dzieciństwa własnego dziecka Agnieszka ucieka. I będzie uciekać całe życie. Pozbycie się oprawców nie spowodowało końca kłopotów. Są inni Oni, którzy będą ją ścigać. Podobnie jest z nami. Musimy znaleźć w sobie siłę, by zabić strach, stracić część dawnego życia i ruszyć w nieznane. W podróż, może ucieczkę, przed nowymi fobiami, w nową rzeczywistość.
,,Instytut'' pokazuje, że nawet nieodpowiedzialna i naiwna matka może darzyć swoje dziecko bezgraniczną miłością, że prawdziwi przyjaciele gotowi są ryzykować dla siebie życiem, że zbyt łatwo oceniamy ludzi. Że jesteśmy uwięzieni.
Jak wysoką cenę jesteś gotowy zapłacić za wolność?


Po części rozumiem niezadowolenie niektórych czytelników, ale nie zapominajmy, że książki łatwe w interpretacji są... nudne. ;)

,,Instytut'' nie jest książką łatwą, ani przyjemną. Jakub Żulczyk za pomocą gorzko-słodkiej przenośni pokazał, co siedzi w nas samych. Dosłowna interpretacja każdego słowa, zdania, aż w końcu powieści zaprowadzi nas na manowce, a czas, poświęcony na przeczytanie dwustu trzydziestu sześciu stron, będzie czasem straconym.
Instytut to nie tylko mieszkanie na piątym piętrze...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Launisch

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
33
książki
Średnio w roku
przeczytane
3
książki
Opinie były
pomocne
7
razy
W sumie
wystawione
33
oceny ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
179
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]