Opinie użytkownika
Och Elantris, piękne zgniłe Elantris...
Krótka recenzja bez spoilerów:
Punkt wyjścia czyli co się stało z boskim miastem jest świetny.
Śledzimy 3 bohaterów:
Księżniczka
Protagonista
Antybohater.
Cechą charakteru księżniczki jest to, że jest wysoka a tak to potrafi wszystko. Najnudniejsze rozdziały, masa politykowania najgorszego sortu czyli zbieramy się w gronie i gadamy...
Mokry sen weganina antymaseczkowca.
Bełkot. Pierwsza część to opis funkcjonowania rzeźni; zamień świnie na człowieka jakie szokujące! Wirusy to wymysł rządu, parasolki jako przymusowy środek ochronny to też tylko wymysł (może przypadkowe odniesienia do naszej pandemicznej ery, nadczytuje treść ?). Druga połowa przewidywalna i nudna. Utrata dziecka, mięsem są też samice....
"Twardoch wielkim pisarzem jest"
Gigantyczny zawód. Ciągłe powtórzenia i zapętlenia, irytujący narrator i cudowny kaszalot Litani.
Książka w swoim wydźwięku w mojej ocenie antypolska.
Czytanie sprawia porównywalną radość do umieszczenia kawałków szkła w oczach.
Po Morfinie i Drach-u liczyłem przynajmniej na coś ciekawego. Dostałem pseudointelektualny wymiot bez...