Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie spodziewałam się niczego innego jak kolejnych prawd, które już wszyscy znamy i które stały się ostatnio tak popularne wśród trenerów rozwoju osobistego. Ta książka jest kolejnym przykładem na to, że nie trzeba wydawać wielkich sum pieniędzy, aby coś zmienić w swoim życiu. Sam autor pisze w niej, że nie zawiera ona wyszukanych ideologii, ale jest zbieraniną dawno już znanych i uniwersalnych morałów i ma za zadanie nie nas pouczać, ale popchnąć w kierunku zmiany. W książce znalazłam wszystko, czego szukałam. Od szokujących historii i ciekawych anegdot po konkretne wskazówki. Na szczęście autor nie obwijał w bawełnę, to książka którą jest w stanie zrozumieć każdy! W końcu sięgnęłam po książkę, która wprost mówi, co robić i jak sobie radzić w pewnych sytuacjach. Bez zawiłych przemyśleń dotyka sedna sprawy.

Nie spodziewałam się niczego innego jak kolejnych prawd, które już wszyscy znamy i które stały się ostatnio tak popularne wśród trenerów rozwoju osobistego. Ta książka jest kolejnym przykładem na to, że nie trzeba wydawać wielkich sum pieniędzy, aby coś zmienić w swoim życiu. Sam autor pisze w niej, że nie zawiera ona wyszukanych ideologii, ale jest zbieraniną dawno już...

Jestem właśnie po lekturze. Po bardzo dobrej lekturze. Książkę pochłonęłam w jeden dzień. "Kiedy cię poznałam" to życiowa historia, czasami zabawna, czasami wzruszająca. Spodziewałam się, że to będzie typowe romansidło. Z takim zamiarem też kupiłam tę książkę, żeby się oderwać... Okazało się, że to bardzo pouczająca opowieść. Pokazuje ludzkie porażki, zmartwienia, sukcesy.
Największym sukcesem Matta było uporanie się ze swoimi demonami, zaś Jasmine zrozumiała na czym polega prawdziwe życie, uwolniła się od paranoi opiekowania się siostrą. Oboje byli sobie przeznaczeni, choć borykali się z zupełnie innymi problemami i znajdowali się na różnych etapach swojego życia. Do teraz mam w głowie jedną z ostatnich scen, kiedy to przestawiają na dawne miejsce stół. Rzecz szczególną w całym utworze. Wzajemna czułość, którą sobie wtedy nawzajem okazali, pokazywała jak bardzo się kochają, choć nigdy w sensie dosłownym nie będą razem i jak dużo sobie zawdzięczają. Książka pokazuje też problem ludzi chorych, upośledzonych. W końcu alkoholizm to pewnego rodzaju ułomność człowieka, tak samo pogoń za pieniądzem, pracą... Zarówno Jasmine i Matt są zdrowi, jednak to Heather prezentuje sobą wszystkie ludzkie wartości, to ona, mimo swoich dysfunkcji korzysta z życia pełną parą. Polecam każdemu!!

Jestem właśnie po lekturze. Po bardzo dobrej lekturze. Książkę pochłonęłam w jeden dzień. "Kiedy cię poznałam" to życiowa historia, czasami zabawna, czasami wzruszająca. Spodziewałam się, że to będzie typowe romansidło. Z takim zamiarem też kupiłam tę książkę, żeby się oderwać... Okazało się, że to bardzo pouczająca opowieść. Pokazuje ludzkie porażki, zmartwienia, sukcesy....

Drugi tom Ostatniej spowiedzi na początku mnie trochę zadziwił. Przyznaję, że wciągnęłam się i naprawdę nie mogłam oderwać się od tej książki. Wydawało mi się, że może być już tylko lepiej, ale niestety... Końcówka mnie rozczarowała i długo się męczyłam, aby to skończyć. Nie trafiły do mnie zupełnie te niektóre przesłodzone sceny, a i chęć starania się o dziecko wydała mi się dziwna w przypadku Ally i Bradina. Zastanawiam się, czy w ogóle warto sięgać po trzeci tom, ale skoro drugi był dla mnie lepszy niż pierwszy, być może ostatni do mnie trafi.

Drugi tom Ostatniej spowiedzi na początku mnie trochę zadziwił. Przyznaję, że wciągnęłam się i naprawdę nie mogłam oderwać się od tej książki. Wydawało mi się, że może być już tylko lepiej, ale niestety... Końcówka mnie rozczarowała i długo się męczyłam, aby to skończyć. Nie trafiły do mnie zupełnie te niektóre przesłodzone sceny, a i chęć starania się o dziecko wydała mi...

Po przeczytaniu różnych spoilerów spodziewałam się dużo więcej po tej książce. Była dobra, jednak nie zachwyciła mnie na tyle, aby sięgnąć po nią raz jeszcze. Przyjemna i lekka historia dla nastolatek w upalne dni. Bradin mnie jakoś nie uwiódł, może byłoby to mniej banalne gdyby Ally związała się Tomem.
Ogólnie czuję, że mogłam jakoś lepiej zainwestować pieniądze wydane na tę książkę.

Po przeczytaniu różnych spoilerów spodziewałam się dużo więcej po tej książce. Była dobra, jednak nie zachwyciła mnie na tyle, aby sięgnąć po nią raz jeszcze. Przyjemna i lekka historia dla nastolatek w upalne dni. Bradin mnie jakoś nie uwiódł, może byłoby to mniej banalne gdyby Ally związała się Tomem.
Ogólnie czuję, że mogłam jakoś lepiej zainwestować pieniądze wydane na...