-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2014-06-25
2014-05-31
Książka ujawnia szereg nowych, nieraz bardzo szczegółowych a nawet szokujących faktów, które dotąd mało znane były historykom, zajmującym się dziejami tego największego hitlerowskiego obozu śmierci.Przez swoją pozycję w obozie Pan Józef mógł poruszać się po miejscach w obozie, które były niedozwolone dla nieuprzywilejowanych więźniów.Dzięki temu czytelnik może poznać różne zakątki obozu. Wspomnienia Józefa Seweryna-Krausa są spisane zajmująco, żywym oraz przystępnym językiem. Nie ma w nich ani cienia szowinizmu, czy uprzedzeń politycznych lub narodowościowych.
Wzruszający, przyjmujący i wstrząsający obraz największej zbrodni w dziejach.
Książka ujawnia szereg nowych, nieraz bardzo szczegółowych a nawet szokujących faktów, które dotąd mało znane były historykom, zajmującym się dziejami tego największego hitlerowskiego obozu śmierci.Przez swoją pozycję w obozie Pan Józef mógł poruszać się po miejscach w obozie, które były niedozwolone dla nieuprzywilejowanych więźniów.Dzięki temu czytelnik może poznać różne...
więcej mniej Pokaż mimo to
Intrygująca powieść, a jeszcze bardziej intrygujący jest kierunek obrany przez autora. Kryminał z wplecionymi rozważaniami o naturze i zasadności zła to naprawdę coś. Scena ostatniego gwałtu, przejmująca do bólu, unaocznia skutki wyborów i postaw moralnych. I ta misterna konstrukcja czasowa... I ta narracja, skacząca od pierwszej do trzeciej osoby.
Czytałam z zapartym tchem, nie mogąc się oderwać.
Intrygująca powieść, a jeszcze bardziej intrygujący jest kierunek obrany przez autora. Kryminał z wplecionymi rozważaniami o naturze i zasadności zła to naprawdę coś. Scena ostatniego gwałtu, przejmująca do bólu, unaocznia skutki wyborów i postaw moralnych. I ta misterna konstrukcja czasowa... I ta narracja, skacząca od pierwszej do trzeciej osoby.
więcej Pokaż mimo toCzytałam z zapartym...