-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński2
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
Biblioteczka
Książka ogólnie ciekawa i dość wciągająca. Dobrze skonstruowana, ale brakowało mi w niej wyraźnego wątku. Okazało się bowiem, że zapowiedź z okładki ni jak ma się do tego co wewnątrz.
"Pewnego dnia w prowadzonym przez Zuzannę Domu Otwartym dla Pań - nietypowym sklepie z artykułami do rękodzieła - pojawia się niejaki Filip Orecki. Czego tajemniczy mężczyzna szuka na kursie frywolitkowym?"
W zasadzie postać Filipa Oreckiego jak dla mnie nie wiele wnosi do książki. Czekałam na jakiś zwrot akcji, ale nie doczekałam się. Osobiście myślę sobie, że równie dobrze mogłoby go tam nie być. Dlatego właśnie zmieniłabym opis książki na okładce, bo moim zdaniem jest mylący. Najbardziej podobała mi się historia Gabrieli i jej córki. To właśnie te postać zapamiętam na dłużej.
Książka ogólnie ciekawa i dość wciągająca. Dobrze skonstruowana, ale brakowało mi w niej wyraźnego wątku. Okazało się bowiem, że zapowiedź z okładki ni jak ma się do tego co wewnątrz.
"Pewnego dnia w prowadzonym przez Zuzannę Domu Otwartym dla Pań - nietypowym sklepie z artykułami do rękodzieła - pojawia się niejaki Filip Orecki. Czego tajemniczy mężczyzna szuka na kursie...
Książkę przeczytałam szybko, ale szczerze wyznam, że raziło mnie w niej kilka rzeczy. Przede wszystkim zachowanie głównej bohaterki. Właśnie przez to zachowanie fabuła wydawała się komiczna i nierealistyczna. Zabrakło mi wnikliwszej analizy problemu, w końcu zdrada męża nie jest błahostką, a czytając książkę miałam wrażenie, że tak zostało to pokazane. Niestety słabe dialogi również bardzo mi przeszkadzały (szczególnie w pierwszej części książki, potem było trochę lepiej) Idealistyczne i naiwne zakończenie a także niewystarczające przedstawienie niektórych postaci (męża Olki, czy jej teściowej) to mój kolejny zarzut. Plusem była Pani Fredzia, której osoba została świetnie nakreślona. Myślę, że gdyby autorka bardziej się przyłożyła do opisu innych postaci, książka bardziej przypadłaby mi do gustu.
Książkę przeczytałam szybko, ale szczerze wyznam, że raziło mnie w niej kilka rzeczy. Przede wszystkim zachowanie głównej bohaterki. Właśnie przez to zachowanie fabuła wydawała się komiczna i nierealistyczna. Zabrakło mi wnikliwszej analizy problemu, w końcu zdrada męża nie jest błahostką, a czytając książkę miałam wrażenie, że tak zostało to pokazane. Niestety słabe...
więcej mniej Pokaż mimo toNiestety książka bardzo mnie rozczarowała. Sięgnęłam po nią, po przeczytaniu pozytywnych opinii lecz czas poświęcony tej lekturze uważam za stracony. Nie porwała mnie ani trochę miłość głównych bohaterów dla mnie osobiście zbyt ckliwa i sztuczna. Nie polubiłam języka literackiego autorki i wciąż się zastanawiam skąd te wszystkie ochy i achy na jej temat. Dla mnie powieść miała wiele minusów, w opisach przeszkadzały mi powtarzające się słowa, a tak naprawdę to opisów tej wielkiej miłości było dla mnie za dużo. Wszystko jakieś takie cukierkowe, przesadzone. Już raczej nie sięgnę więcej po pozycje tej autorki, bo widzę, że przy kolejnych jej powieściach pojawiają się u niektórych czytających te same zarzuty, co przy tej książce.
Niestety książka bardzo mnie rozczarowała. Sięgnęłam po nią, po przeczytaniu pozytywnych opinii lecz czas poświęcony tej lekturze uważam za stracony. Nie porwała mnie ani trochę miłość głównych bohaterów dla mnie osobiście zbyt ckliwa i sztuczna. Nie polubiłam języka literackiego autorki i wciąż się zastanawiam skąd te wszystkie ochy i achy na jej temat. Dla mnie powieść...
więcej mniej Pokaż mimo to
Książka bardzo ciekawa, poruszająca i zmuszająca do refleksji. Czytało mi się ją szybko i bardzo zżyłam się z bohaterkami, czekając z niecierpliwością na dalsze ich losy. Przyznam, że w pewnym momencie trochę mi się zaczęła dłużyć, ale mimo tego uważam ją za wartościową lekturę godną polecenia (no, może nie kobietom w ciąży :) )
Książka bardzo ciekawa, poruszająca i zmuszająca do refleksji. Czytało mi się ją szybko i bardzo zżyłam się z bohaterkami, czekając z niecierpliwością na dalsze ich losy. Przyznam, że w pewnym momencie trochę mi się zaczęła dłużyć, ale mimo tego uważam ją za wartościową lekturę godną polecenia (no, może nie kobietom w ciąży :) )
Pokaż mimo to