Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie jest to opowieść, są to wspomnienia. Realne życie Jenny. Do tej pory nie widziałam nic o scjentologii. Owszem słyszałam o tej religii, ale nie potrafiłam nic o niej powiedzieć. Dzięki tej książce już wiem. Historia życia Jenny najlepiej przedstawia cały ten kościół. Żadne mądre naukowe książki nie byłby by w stanie mi tego przekazać, ponieważ zwyczajnie byłby by to zwykłe fakty. A w tej książce jest życie, uczucia i cała prawda. Jenna od wczesnego dziciństwa wychowywała się w kościele scjentologicznym. Cała jej rodzina należała do kościoła, a rodzice byli ważnymi działaczami. Wujek wkrótce został przywodcą scjentologów. Historia Jenny opowiada o samotności, konieczności radzenia sobie ze wszystkim, tłumieniu uczuć, ciągłej kontroli człowieka, wywieraniu ciągłego nacisku psychicznego. Scjentologia to zamknięta sekta, gdzie tak jak wszędzie rządzi pieniądz a nie dobro człowieka.
Wciągająca: 1-6: 4
Przyjemnność czytania: 1-6: 4
Fabuła: 1-6: 4,5

Nie jest to opowieść, są to wspomnienia. Realne życie Jenny. Do tej pory nie widziałam nic o scjentologii. Owszem słyszałam o tej religii, ale nie potrafiłam nic o niej powiedzieć. Dzięki tej książce już wiem. Historia życia Jenny najlepiej przedstawia cały ten kościół. Żadne mądre naukowe książki nie byłby by w stanie mi tego przekazać, ponieważ zwyczajnie byłby by to...

Fantastyczna książka. Każdy z nas miał do czynienia ze śmiercią bliskiej osoby i wiadomo jak bardzo jest to bolesne. Czytając tą książkę czytelnik wczuwa się w postać Holly. Cierpi i płacze razem z nią. Utracić miłość swojego życia to koszmar nie do opisania a pomysł z listami od męża jest genialny. Gerry przez rok czasu prowadzi Holly za rękę przez okres żałoby. Uczy ją jak na nowo zacząć żyć a Hollly może dzięki temu poczucie bliskość ukochanego męża. Doskonała, chociaż smutna historia prawdziwej miłości...
Wciągająca: 1-6: 6
Przyjemnność czytania: 1-6: 6
Fabuła: 1-6: 6

Fantastyczna książka. Każdy z nas miał do czynienia ze śmiercią bliskiej osoby i wiadomo jak bardzo jest to bolesne. Czytając tą książkę czytelnik wczuwa się w postać Holly. Cierpi i płacze razem z nią. Utracić miłość swojego życia to koszmar nie do opisania a pomysł z listami od męża jest genialny. Gerry przez rok czasu prowadzi Holly za rękę przez okres żałoby. Uczy ją...

Lekka przyjemna lekturka w sam raz na leniwe popołudnia. Jak zawsze w przypadku takich książek czuję niedosyt. Takich, to znaczy, gdy opisuje się kilka historii w jeden książce. W tej są opisane historie trojga ludzi. I jak dla dla mnie jesto to zrobione po łebkach, wszystko dzieje się bardzo szybko. Nie podoba mi się coś takiego, ponieważ nie pozwala utożsamić się z bohaterem, no bo z którym? a po drugie jak poznać chociaż jednego z nich dokładnie skoro po chiwli już koniec historii.
Joa Marie zostaje wdową po niespełna roku małżeństwa. Jest kobietą przed czterdziestką, dlatego dla wszystkich jest szokiem, gdy postanawia zrezygnować w pracy w banku i prowadzić pensjonat. Jej pierwszymi gośćmi są Abby, której przyjaciółka zginęła w wypadku samochodowym, a ona była kierowcą owego samochodu. Po 15 latach ciągle czuje się winna i nie zaczęła normalnego życia. Drugim gościem jest Josh, który po śmierci matki został wyrzucony przez ojczyma z domu. Teraz ojczym umiera, więc Josh na prośbę sąsiadki przyjeżdża. W książce również pojawia się Pan złota rączka Mark. Nie rozumiem opisu na książe "na dłużej zagości w sercu Joe Marie". No cóż na pewno nie w tej książce. Na koniec książki zawiązała się między nimi nic porozumienia, a po takiem opisie myślałam, że będzie czytelnik będzie świadkiem rodzącej się między nimi miłości, tymczasem miłość odnaleźli goście pensjonatu.
Wciągająca: 1-6: 4
Przyjemnność czytania: 1-6: 4
Fabuła: 1-6: 3

Lekka przyjemna lekturka w sam raz na leniwe popołudnia. Jak zawsze w przypadku takich książek czuję niedosyt. Takich, to znaczy, gdy opisuje się kilka historii w jeden książce. W tej są opisane historie trojga ludzi. I jak dla dla mnie jesto to zrobione po łebkach, wszystko dzieje się bardzo szybko. Nie podoba mi się coś takiego, ponieważ nie pozwala utożsamić się z...