-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
Świetna powieść psychologiczna. Dostojewski udowadnia, że rosyjska proza jest jedną z najlepszych. Książka porusza wiele wątków, od tytułowej zbrodni i poniesionej za nią kary, po problemy najniższej warstwy społecznej Petersburga; pedofilie, biedę, alkoholizm, wykluczenie ze społeczeństwa i prostytucje. Jest to wybitna analiza psychiki człowieka. Autor, w postaci Raskolnikowa, jak mało kto oddał to, co dzieje się w głowie niejednego z nas. Czytając czujemy się dosłownie jak główny bohater. Naturalistyczny opis Petersburga sprawia, że czytając, dosłownie chodzimy po ulicach miasta. Wątek miłosny choć trudny, mało romantyczny, ale prawdziwy i mimo wszystko piękny. Na sam koniec pozostaje wiara, że zawsze możemy się nawrócić i odkupić swojej winy. Książka pochłania od pierwszej do ostatniej kartki, a po skończeniu daje wiele do myślenia. ARCYDZIEŁO!
Świetna powieść psychologiczna. Dostojewski udowadnia, że rosyjska proza jest jedną z najlepszych. Książka porusza wiele wątków, od tytułowej zbrodni i poniesionej za nią kary, po problemy najniższej warstwy społecznej Petersburga; pedofilie, biedę, alkoholizm, wykluczenie ze społeczeństwa i prostytucje. Jest to wybitna analiza psychiki człowieka. Autor, w postaci...
więcej mniej Pokaż mimo toW opisie jest błąd. Pierwsze polskie wydanie tej powieści było w 1929 przez "Bibljotekę groszową", drugie w 1935 przez to samo wydawnictwo i trzecie w 1937 przez "Kurjera polskiego". Wydania były dwutomowe pod tytułem "Malowana zasłona" w przekładzie F. Arnsztajnowej. Ja posiadam to z 1935. Książka sama w sobie świetna. Pokazuje, że prawdziwa miłość nie polega tylko na namiętności, lecz na wzajemnym zrozumieniu, zaufaniu, szacunku, opiece i bezinteresowności. Jeżeli prześpimy swoją szansę na rozbudzenie uczucia lub nie damy jemu rozkwitnąć w odpowiednim momencie, to potem będziemy tego żałować, bo będzie za późno. Tytułowa bohaterka jest typową femme fatale, a jej mąż zbyt dumnym mężczyzną na przebaczenie. Nie ma tutaj dużo opisów krajobrazu chińskiego lub kultury i obyczajowości Chińczyków. Chiny są tylko tłem w tej historii. Powieść pochłania od pierwszej do ostatniej kartki, mimo tego, że jest bardzo smutna. Dostarcza wielu mądrych cytatów.
W opisie jest błąd. Pierwsze polskie wydanie tej powieści było w 1929 przez "Bibljotekę groszową", drugie w 1935 przez to samo wydawnictwo i trzecie w 1937 przez "Kurjera polskiego". Wydania były dwutomowe pod tytułem "Malowana zasłona" w przekładzie F. Arnsztajnowej. Ja posiadam to z 1935. Książka sama w sobie świetna. Pokazuje, że prawdziwa miłość nie polega tylko na...
więcej mniej Pokaż mimo to
Posiadam pierwodruk tej książki w języku polskim z 1907 roku w przekładzie Antoniego Lange. Kunszt literacki polskiego poety z genialną twórczością francuskiego pisarza daje nam arcydzieło jakich mało. Dramat bardzo trudny w odbiorze, pełen symboliki i nawiązań do wszystkich religii ówczesnego świata. Momentami jest istnym horrorem, w którym rozgrywają się iście dantejskie sceny. Diabeł Antoniego kusi na wszelkie możliwe sposoby. Zaczyna od siedmiu grzechów głównych, ale jak widzi, że to nie działa, zaczyna podważać wszystkie Prawdy Wiary i istnienie jedynego Boga, poprzez porównanie do innych bóstw i zadaje Antoniemu pytanie; Dlaczego wierzysz w Tego Boga, a nie innego, przecież masz tyle do wyboru i skąd wiesz, że jest to Jedyny Prawdziwy Bóg? Jest to utwór grozy, którego klimat jest niepowtarzalny i przyprawia ciarki na plecach. W didaskaliach bardzo często mamy zestawienie dwóch sprzecznych rzeczy ze sobą, chaosu z harmonią, piękna z brzydotą, zła z dobrem. Po skończonej lekturze, pozostaje z nami na długo i daje dużo tematów do rozmyślań. Pomimo asceniczności utworu, bardzo chciałbym zobaczyć go na deskach teatru lub adaptację filmową.
Posiadam pierwodruk tej książki w języku polskim z 1907 roku w przekładzie Antoniego Lange. Kunszt literacki polskiego poety z genialną twórczością francuskiego pisarza daje nam arcydzieło jakich mało. Dramat bardzo trudny w odbiorze, pełen symboliki i nawiązań do wszystkich religii ówczesnego świata. Momentami jest istnym horrorem, w którym rozgrywają się iście dantejskie...
więcej Pokaż mimo to