Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

„Nic nie było już tajemnicą. Wszystko było wolnością, doskonałą harmonią. Miłością”

Dominik W. Rettinger – scenarzysta filmowy oraz pisarz. Autor powieści inspirowanej prawdziwymi postaciami oraz prawdziwymi wydarzeniami pt. „Miłość w czasie zagłady. Historia z krakowskiego getta”.

Historia zakazanej miłości, która dzieje się w tak mrocznych czasach, jakimi była okupacja nazistowska, to temat niezwykle popularny, aktualny oraz przyciągający setki czytelników. Można by zaryzykować stwierdzeniem, czy jest możliwym stworzyć dzieło, które będzie na tyle oryginalne, żeby wyróżnić się na tle innych historii miłosnych między przedstawicielem rasy "panów" a Polką żydowskiego pochodzenia. Każda historia jest jednak wyjątkowa oraz oryginalna. Może ją różnić sposób, w jaki nam – czytelnikom, zostaje przekazana. Dominik W. Rettinger czyni to w sposób szczególny. „Miłość w czasie zagłady” napisana jest w mojej opinii bardzo prostym językiem, co stanowi duży atut tej powieści. Czytelnicy, którzy do tej pory nie mieli przyjemności zgłębić bliżej historii okupacji hitlerowskiej, z pewnością również sięgną po tę lekturę. Na pierwszym planie figuruje miłość. Zakazana, dla wielu irracjonalna. Dla Rebeki ratująca życie a dla Oswalda nadająca sens życia. Przeciwności losu, przeszkody związane z narodowością Rebeki czy przynależność Oswalda do SS sprawiają, że kolejne strony powieści się wręcz pochłania, chcąc tylko ujrzeć szczęśliwe zakończenie między głównymi bohaterami. Książka ta jest nie tylko inspirowana prawdziwymi wydarzeniami oraz prawdziwymi postaciami. Ona przenosi czytelnika do krakowskiego getta. Osobiście czułam się, jakbym była świadkiem każdego zdarzenia, które opisane jest w tej powieści. Jakbym towarzyszyła Oswaldowi w jego walce o Rebekę oraz jakbym słuchała rozterek Rebeki na temat jej uczuć do zastępcy komendanta Schutzpolizei. Dominik W. Rettinger przeniósł mnie w do lat 40. ubiegłego wieku. Jest to jedna z tych pozycji, o której ciężko zapomnieć. Lecz, po co chcieć zapominać tę magiczną, prawdziwą, jakże pochłaniającą do reszty opowieść?



Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

„Nic nie było już tajemnicą. Wszystko było wolnością, doskonałą harmonią. Miłością”

Dominik W. Rettinger – scenarzysta filmowy oraz pisarz. Autor powieści inspirowanej prawdziwymi postaciami oraz prawdziwymi wydarzeniami pt. „Miłość w czasie zagłady. Historia z krakowskiego getta”.

Historia zakazanej miłości, która dzieje się w tak mrocznych czasach, jakimi była okupacja...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Chwytliwy tytuł, który zaciekawić może nie tylko pasjonatów historii czy okresu reżimu hitlerowskiego. Co ważne, książka ta dostarcza czytelnikowi ogrom nowej wiedzy, nowych informacji o temacie przemilczanym a tak ludzkim. Autorka w bardzo szczegółowy sposób odnosi się do tematu związków w trakcie trwania II wojny światowej, od sytuacji w domach publicznych, aż po zasady, które musieli spełniać członkowie SS chcąc zawrzeć związek.

Chwytliwy tytuł, który zaciekawić może nie tylko pasjonatów historii czy okresu reżimu hitlerowskiego. Co ważne, książka ta dostarcza czytelnikowi ogrom nowej wiedzy, nowych informacji o temacie przemilczanym a tak ludzkim. Autorka w bardzo szczegółowy sposób odnosi się do tematu związków w trakcie trwania II wojny światowej, od sytuacji w domach publicznych, aż po zasady,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak każdy, kto lubuje się w literaturze wojennej, poświęconej reżimowi hitlerowskiemu, ja również postanowiłam sięgnąć po książkę " Tatuażysta z Auschwitz". Okupowała listy bestsellerów przez bardzo długi okres. Na tylnej okładce możemy przeczytać "Bestsellerowa - oparta na faktach -powieść na miarę "Chłopca w pasiastej piżamie" i " Listy Schindlera" ".

Jest kwiecień 1942 roku, naziści realizują swój plan Ostatecznego Rozwiązania Kwestii Żydowskiej, w obozach koncentracyjnych morduje się tysiące ludzi dziennie. Są jednak tacy, których utrzymuje się przy życiu aby pracowali dla nazistów, w okrutnych, pozbawionych godności ludzkich, warunkach. Do takich osób należy Lale. Tatuuje dziennie setki nowych numerów na przedramionach więźniów, które przypominają im, że od teraz w tym miejscu są jedynie numerem. Wszelka ludzka godność i człowieczeństwo zakończyło się w raz z przekroczeniem bramy z potężnym napisem "Arbeit macht frei". Pewnego dnia, wykonując swoje codzienne obowiązki podtrzymujące go przy życiu, Lale unosząc wzrok dostrzega Gitę. Zakochuje się od pierwszego wejrzenia w młodej żydówce przybyłej transportem ze Słowacji. Postanawia, że uczyni wszystko aby uchronić ją przed okrucieństwem obozu. Od momentu poznania dziewczyny, pomiędzy codziennym tatuowaniem więźniów ze swoim pomocnikiem Leonem, bacznie obserwuje dziewczynę, próbuje chronić. Zdobywa dla niej potajemnie jedzenie, stara się stwarzać pozory normalności w tym piekle. Lale ciągle wierzy, że oboje przeżyją obóz i gdy się skończy to cierpienie, będą mogli żyć razem - wolni. W 1945 roku podczas wyzwolenia obozu Gita ucieka z marszu śmierci - ewakuacji więźniów z Auschwitz. Lale trafia do obozu Mauthausen a z czasem do swojego rodzinnego miasta. Postanawia odnaleźć ukochaną. Czy ostatecznie los pozwolił tym dwojgu zakochanym wieść spokojne i wolne życie?

Lale Sokołow zaufał i powierzył swoją historię pisarce Heather Morris. Nie można przemilczeć tego, że tą powieść czyta się wyjątkowo szybko. Każda kolejna strona wciąga czytelnika na tyle, że z trudem idzie się od niej oderwać. Z pewnością, jest to wyjątkowa historia wojenna a przede wszystkim miłosna. Oparta na faktach - prawda. Lecz jak się dowiadujemy z czasem tak wiele faktów zostało w niej naciągniętych i pozmienianych, że całą historię Lale i Gity stawiam pod znakiem zapytania. Warto przeczytać tą lekturę, ale na pewno warto też zachować do niej dystans. To właśnie skłoniło mnie, żeby nie sięgać po drugą część tej cieszącej się na całym świecie powieści.

Jak każdy, kto lubuje się w literaturze wojennej, poświęconej reżimowi hitlerowskiemu, ja również postanowiłam sięgnąć po książkę " Tatuażysta z Auschwitz". Okupowała listy bestsellerów przez bardzo długi okres. Na tylnej okładce możemy przeczytać "Bestsellerowa - oparta na faktach -powieść na miarę "Chłopca w pasiastej piżamie" i " Listy Schindlera" ".

Jest kwiecień 1942...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Andrew Nagorski - amerykański dziennikarz i pisarz polskiego pochodzenia, redaktor i korespondent tygodnika "Newsweek", autor słynnej książki "Hitlerland".

Mijają dziesiątki lat od zakończenia wojny. Następuje upadek gigantów. Naziści uświadamiają sobie swoją porażkę, totalną przegraną pod każdym względem. Dla wielu czołowych, prominentnych nazistów koniec III Rzeszy oznacza koniec świata. Wielu popełnia samobójstwo ze strachu przed alianckim osądzeniem. Inni uciekają, pod przykrywką innego nazwiska starają się żyć jakby Holocaust nigdy się nie wydarzył. Mają nadzieję na wtopienie się w tłum, osiedlając się z dala od Europy, Niemiec. Pewna grupa ludzi postanawia zrobić wszystko aby odnaleźć każdego żyjącego, współwinnego reżimu hitlerowskiego. Ich motywacją nie był jedynie chęć zemsty za okrucieństwa wyrządzone wszystkim niewinnym ludziom lecz także zademonstrowanie, że tak koszmarne zbrodnie i wydarzenia nigdy więcej nie mogą się powtórzyć. Co więcej, nigdy nie mogą być zapomniane. To, co człowiek zgotował drugiemu człowiekowi nie może popaść w zapomnienie, a osoby odpowiedzialne za to nie mogą uciec machinie sprawiedliwości.

Książka ta ilustruje żmudne i pracochłonne starania grupy ludzi - łowców nazistów na drodze do schwytania i osądzenia nazistów. Są to osoby, kobiety i mężczyźni pełniący często wysokie funkcje państwowe, organizacje lecz także ludzie działający na własną rękę, często osoby, które przeszły piekło obozów koncentracyjnych. Widząc koszmarne sceny rozgrywane na co dzień w obozach ich życiową misją było pochwycenie osób, które im zgotowały ten los. Dzięki tej pozycji mamy wgląd w relacje z procesów Norymberskich, opisy tropienia zbrodniarzy wojennych, tych słynnych jak Rudolf Höss, Adolf Eichmann czy Klaus Barbie, a przede wszystkim efekty polowania na nazistów. Pozycja jest bogata w wiele opisów z procesów zbrodniarzy wojennych, relacji świadków czy fragmenty wywiadów.

Andrew Nagorski opisuje losy tej zdeterminowanej grupy ludzi walczących o to aby Holocaust nie popadł w zapomnienie. "Łowcy nazistów" to obszerna analiza oraz zapis dzieła, o którym wiele osób wolałoby już zapomnieć. Zagrzebać w przeszłości, aby nikt inny nie mógł wydobyć tego na światło dzienne. Jednak łowcy nazistów cofają się w przeszłości aby koszmar II wojny światowej już nigdy się nie powtórzył w przyszłości.

Andrew Nagorski - amerykański dziennikarz i pisarz polskiego pochodzenia, redaktor i korespondent tygodnika "Newsweek", autor słynnej książki "Hitlerland".

Mijają dziesiątki lat od zakończenia wojny. Następuje upadek gigantów. Naziści uświadamiają sobie swoją porażkę, totalną przegraną pod każdym względem. Dla wielu czołowych, prominentnych nazistów koniec III Rzeszy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W ręce czytelnika wpada druga część cieszącej się ogromną sławą książki pt. "Mój ojciec był nazistą". Tatiana Freidensson - rosyjska dziennikarka i producentka filmowa po raz kolejny postanawia skonfrontować potomków nazistów z ich niechlubną przeszłością. Druga część książki zawiera kolejne rozmowy autorki z członkami rodzin w tym Heinricha Himmlera, ponownie Hermanna Göringa, Alberta Speera, Karla-Otto Saura oraz Baldura von Schiracha. Ponownie wraz ze swoją ekipą autorka podróżuje po zakątkach świata aby skłonić swoich bohaterów do tak intymnych rozmów, przelać je papier, aby ujrzały światło dzienne. Bohaterami drugiej części są: Bettina Göring - stryjeczna wnuczka Hermanna Göringa, Richard von Schirach - syn Baldura von Schiracha, Katrin Himmler - wnuczka Ernsta, brata Heinricha Himmlera, Klaus Saur - syn Karla-Otto aura oraz potomkowie Alberta Speera. Z ogromnych zaangażowaniem nakłania ich do opowiedzenia przed kamerą o swojej narodowosocjalistycznej przeszłości, o powojennych losach i życiu z przeklętym nazwiskiem, znanym na całym świecie. Ponownie bez zahamowań i z dziennikarskim sprytem postanawia "wyciągnąć" ze swoich bohaterów najbardziej intymne i osobiste wspomnienia. Dzięki rozmowom autorki z ludźmi związanymi z Holocaustem czytelnik ma okazję zapoznać się z tym jak wygląda chęć wyzbycia się ciążącej przeszłości. Dowiadujemy się jakie metody wybrali bohaterowie tej części aby odciąć się od spuścizny życia z piętnem nazwiska zbrodniarza wojennego. Jaką drogę życiową wybrali? Bowiem nie wszyscy potomkowie nazistów, mając nawet dostęp do powszechnych wiadomości, lektur, gazet czy licznych dokumentów, uważają, że narodowy socjalizm i reżim hitlerowski był skazą na historii Niemiec. Niektórzy podważają istnienie Holocaustu. Inni, wręcz odwrotnie. Nazwisko, które noszą przypomina im jedynie z jakim potwornościami są związani. Zrywają jakiekolwiek związki z historią rodziny, zaczynając od sterylizacji czy przeprowadzce na drugi koniec świata. Te właśnie najbardziej skrywane sekrety rodzinne, żale, cierpienia i bolące wspomnienia wyciąga Tatiana Freidensson na światło dzienne, odsłaniając przy okazji kulisy pracy nad reportażem i swoje osobiste emocje związane z wyprawą w przeszłość.

W ręce czytelnika wpada druga część cieszącej się ogromną sławą książki pt. "Mój ojciec był nazistą". Tatiana Freidensson - rosyjska dziennikarka i producentka filmowa po raz kolejny postanawia skonfrontować potomków nazistów z ich niechlubną przeszłością. Druga część książki zawiera kolejne rozmowy autorki z członkami rodzin w tym Heinricha Himmlera, ponownie Hermanna...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tatiana Freidensson - dziennikarka i producentka filmowa jest autorką wielu filmów dokumentalnych, cieszących się w Rosji ogromną popularnością. Na podstawie jednego z filmów stworzonych dla telewizji rosyjskiej pt. " Dzieci Trzeciej Rzeszy" powstała własnie ta książka.

Autorka wpadła na pomysł realizacji dokumentu o potomkach nazistów już w nastoletnim wieku. Nie tylko ona zapragnęła odkryć jak żyją obecnie rodziny ludzi, którzy byli odpowiedzialni za mordy na milionach niewinnych ludzi. W szczególności jak radzą sobie z tym dzieci nazistów, obecnie dorośli, dojrzali ludzie, którzy zdążyli poznać prawdziwe oblicze swojego ojca nazisty, mordercy, SS-mana..
Tatiana Freidensson w ramach swojego projektu odnalazła i skłoniła do rozmowy dzieci, wnuka oraz bratanicę prominentnych nazistów, w tym Niklasa Franka - syna Hansa Franka - generalnego gubernatora okupowanej Polski w latach 1939-1945, Reinera Hössa - wnuka komendanta obozu koncentracyjnego Auschwitz, Manfreda Rommla - syna Erwina Rommla, tzw. "lisa pustyni", Bertholda von Stauffenberga - syna Clausa von Stauffenberga, który zasłynął z największego i nieudanego zamachu na Hitlera oraz Elisabeth Göring - bratanica Hermanna Göringa - jednego z twórców Trzeciej Rzeszy oraz dowódcy Luftwaffe. Ten reportaż literacki ukazuje w jaki sposób potomkowie nazistów, noszący znane na całym świecie pod złym względem nazwisko, radzą sobie z brzemieniem nazistowskich korzeni. Autorka podróżuje ze swoją ekipą po całym świecie, dociera do Niemiec czy Peru aby tylko móc porozmawiać o ludziach, którzy innym zgotowali ten okrutny los. Zadaje im dziesiątki pytań. Konfrontuje ze wspomnieniami z przeszłości, momentami skłania i zmusza do wydobycia z pamięci najbardziej intymnych wspomnień. Ta obszerna lektura bogata jest w zawiłe relacje rodzinne, spisane i przelane na papier. Tatiana Freidensson relacjonuje również swoje osobiste przeżycia związane ze spotkaniami z potomkami nazistów, wplata w ten reportaż osobiste przemyślenia i wrażenia z rozmów z tymi ludźmi. Czytelnik ma okazje poznać żmudne, często bezowocne starania autorki mające na celu nakłonienie do rozmowy o "tamtych czasach".

Książka "Mój ojciec był nazistą" to szczególna pozycja. Jej wyjątkowy intymny, często bez zahamowań zapis to odpowiedź na to jak żyło się u boku mordercy, nazisty, kata. Odpowiada na wiele pytań, które sami, jako czytelnicy, mielibyśmy ochotę postawić. Jest to bardzo obszerna relacja mówiąca o brzemieniu przeszłości.

Tatiana Freidensson - dziennikarka i producentka filmowa jest autorką wielu filmów dokumentalnych, cieszących się w Rosji ogromną popularnością. Na podstawie jednego z filmów stworzonych dla telewizji rosyjskiej pt. " Dzieci Trzeciej Rzeszy" powstała własnie ta książka.

Autorka wpadła na pomysł realizacji dokumentu o potomkach nazistów już w nastoletnim wieku. Nie tylko...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Flint Whitlock były oficer armii amerykańskiej, pisarz i autor wielokrotnie nagradzany za swój dorobek literacki. Szczególnie zainteresowany Holocaustem za sprawą swojego ojca - weterana II wojny światowej. Dzięki swoim licznym wizytom w obozach koncentracyjnych oraz przeprowadzeniu wielu badań, powstała właśnie ta pozycja.
"Bestie z Buchenwaldu" jest pierwszą częścią z trylogii poświęconej obozowi Buchenwald. Jest to szczegółowy zapis, analiza powstania, funkcjonowania oraz wyzwolenia obozu.

Jest 11 kwietnia 1945 roku oficer Keffer na długo zapamięta ten dzień, gdy wraz ze swoją dywizją docierają do bram obozu. Za drutem kolczastym ich oczom ukazuje się przerażający widok. Rozpadające się baraki, puste wieżyczki strażników i ludzie, których mowy nie byli w stanie zrozumieć. Ubrani w szmaty, ponieważ ciężko to było nazwać ubraniami, brudni i wyniszczeni. W całym obozie unosił się fetor, fetor śmierci. Relacja ta z wyzwolenia obozu staje się wstępem do późniejszych rozdziałów książki, które z wyjątkową precyzją analizują wszystko co związane z obozem zagłady Buchenwald. Brutalny reżim hitlerowski doprowadził do powstania wielu obozów i podobozów koncentracyjnych. Zbudowany na wysokim wzgórzu Ettersberg i znajdujący się 9,5km od Weimaru obóz zarządzany był przez Karla Kocha - człowieka, któremu obce były ludzkie uczucia. Właśnie takiego nazisty szukał Himmler na to stanowisko.

" Nie ma wątpliwości - najgorszym że wszystkich komendantów obozów był Karl Koch".

Pierwsza z tytułowych "Besti z Buchenwaldu" rządziła obozem wyjątkowo silną ręką. Osadzeni byli traktowani w sposób nieludzki i odbierający im wszelką godność. Zmuszani do katrorżniczej pracy, bici za najmniejsze przewinięcia, niedożywieni, zbyt chorzy by pracować. Drugą połówką komendanta Kocha, nie tylko w życiu prywatnym lecz także w obozie była Ilse Koch. Nosząca przydomek suki z Buchenwaldu odznaczała się momentami gorszą agresją, wściekłością co do więźniów niż jej brutalny małżonek.

"Cokolwiek było tego przyczyną, Ilse Koch z żony i matki szybko zmienila się w rudowłosego diabła, który brał udział w codziennym funkcjonowaniu obozu. Wkrótce stała się przekleństwem każdego więźnia".

Ilse Koch bez najmniejszych skrupułów wychowywała dzieci, wyprawiała przyjęcia czy jeździła konno tuż obok baraków więziennych, gdzie więźniów torturowano i zapracowywano na śmierć w strasznych warunkach. Ilse Koch zyskała sobie sławę zamiłowaniem do tatuaży. Gdy zaobserwowała tatuaż u któregoś z więźniów, ten następnego dnia znikał z obozu, a Ilse kazała sobie oprawiać abażury, albumy ze skóry takiego więźnia.
Sielanka nazistów jednak mija, następuje upadek gigantów. Schwytani Karl i Ilse Koch czekał jeden z najgłośniejszych procesów o zbrodnie wojenne.

Miażdżąca analiza przeprowadzona przez Flinta Whitlocka dostarcza czytelnikowi pełny zakres informacji o obozie Buchenwald. To ten typ książki, dzięki której zyskujemy nową wiedzę, stajemy się bogatsi o nowe wspomnienia więźniów, którzy dysponowali szeroką gamą informacji na temat najbrutalniejszego małżeństwa świata. Z sentymentem wracam do tej lektury, napisana mistrzowsko, tkwi w pamięci długo po przeczytaniu.

Flint Whitlock były oficer armii amerykańskiej, pisarz i autor wielokrotnie nagradzany za swój dorobek literacki. Szczególnie zainteresowany Holocaustem za sprawą swojego ojca - weterana II wojny światowej. Dzięki swoim licznym wizytom w obozach koncentracyjnych oraz przeprowadzeniu wielu badań, powstała właśnie ta pozycja.
"Bestie z Buchenwaldu" jest pierwszą częścią z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Anioł z Auschwitz" to debiutancka powieść irlandzkiego pisarza Eoina Dempseya. Od pierwszych już stron autor wprowadza nas w czasy wyjątkowych okrucieństw - okupacji hitlerowskiej, która dociera również na wyspę Jersey - sielankową wyspę, na której sielankowe życie wiodło dwoje wówczas dzieci, Christopher i Rebbeka. Związani że sobą nie tylko prawdziwą przyjaźnią lecz także głębszym uczuciem musieli od samego początku stawiać czoła przeciwnościom na drodze do szczęścia. Brak akceptacji ze strony ojca dziewczyny, przemoc domowa, to nie równało się z tym co miało ich jednak czekać. Żaden z żydowskich mieszkańców wyspy nie zdołał uchronić się przed najazdem nazistów oraz planem Ostatecznego Rozwiązania Kwestii Żydowskiej, w tym również młodziutka Rebekka. Nie pomogło nawet zatrudnienie Christophera w Głównym Urzędzie ds. Cudzoziemców. Miłość, poświęcenie oraz desperacja - to właśnie kierowało Christopherem gdy zaciągał się jako ochotnik do służby w SS. Oddelegowany do tzw. Kanady czyli sortowni rzeczy należących do ofiar nazistowskiej machiny w obozie koncentracyjnym Auschwitz, zaprzysiągł sobie, że zrobi wszystko by odnaleźć ukochaną, którą deportowano zimą 1942 roku. Codziennie towarzyszyło mu uczucie strachu, że nigdy nie odnajdzie kobiety, którą pokochał już w dzieciństwie lub ta podzieli los milionów zgładzonych Żydów, a może już podzieliła? Co więcej, Christopher zmuszony jest dźwigać ciężar okrucieństw, które stale musiał oglądać, często bezradny aby się przeciwstawić innym SS-manom, z którymi, udając nazistę, musi trzymać. Ten jednak wykorzystuje każdą najmniejszą okazję aby pomóc niewinnym więźniom, czy w sortowni rzeczy czy dziecku, które cudem ocalalo z komory gazowej. Jednak siła niesienia pomocy innym sprawia, że ryzykuje swoje życie oraz to, że zostanie zdemaskowany, na rzecz ratowania innych istnień.

Powiedziałabym, że dzieło, które stworzył Eoin Dempsey nie czyta się, lecz się je pochłania. Jest to pozycja, która zachwyca już od pierwszych stron. Obowiązkiem jest, poznać historię Rebekki, Christophera i innych bohaterów tej książki, ponieważ jest to godna uwagi opowieść , od której ciężko się oderwać.

Anioł z Auschwitz" to debiutancka powieść irlandzkiego pisarza Eoina Dempseya. Od pierwszych już stron autor wprowadza nas w czasy wyjątkowych okrucieństw - okupacji hitlerowskiej, która dociera również na wyspę Jersey - sielankową wyspę, na której sielankowe życie wiodło dwoje wówczas dzieci, Christopher i Rebbeka. Związani że sobą nie tylko prawdziwą przyjaźnią lecz także...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Noszę jego nazwisko.Rozmowy z dziećmi przywódców III Rzeszy Norbert Lebert, Stephan Lebert
Ocena 7,3
Noszę jego naz... Norbert Lebert, Ste...

Na półkach:

Kiedy myślę sobie o książce, której konstrukcja zachwyciła mnie wyjątkowo, pierwszą moją myślą jest natychmiast "Noszę jego nazwisko. Rozmowy z dziećmi przywódców III Rzeszy". Przede wszystkim śmiem twierdzić, że tej książce można poświęcić czas oraz uwagę, nawet jeśli nie jest się bardzo zainteresowanym literaturą wojenną.
W 1993 roku Stephan Lebert porządkując papiery zmarłego ojca odkrywa zapiski, wywiady przeprowadzone paręnaście lat po II wojnie światowej przez swojego ojca. Norbert Lebert postanowił w 1959 roku przeprowadzić rozmowy z dziećmi najbardziej prominentnych nazistów takich jak Heinrich Himmler, Herman Göring, Hans Frank czy Rudolf Heß.
Stephan Lebert, autor, wybitny dziennikarz i redaktor naczelny "Berliner Tagesspiel" postanawia iść w ślady ojca i przeprowadza wywiady z tymi samymi osobami, jednak po 40 latach. Wszyscy ci, którzy godzą się na rozmowę z autorem zostają skonfrontowani że swoją hitlerowską przeszłością. Z rozmów z Wolfem-Rüdigerem Heß, Niklasem Frank, Gudrun Himmler czy Eddy Göring wiemy, że są to rozmowy wkraczające na bardzo wrażliwe, intymne i osobiste sfery. To właśnie, stanowi wyjątkowość tej lektury. Nie istnieje bowiem wiele dzieł, które poświęcone są rozrachunkowi z nazistowską przeszłością. Nie znajdzie się wiele publikacji, które opisują jak jest żyć u boku człowieka, który dziennie zabijał setki, tysiące niewinnych osób, tylko że względu na ich pochodzenie, a w domu był najukochańszym i najbardziej troskliwym ojcem. Zdobywając się na rozmowę z autorami, bohaterowie - dzieci nazistów, rozdzierają stare, choć może wciąż niezabliźnione rany. Poruszają tematy swojego dzieciństwa, wspominają najwspanialsze momenty, które było dane dzielić im z ojcem nazistą. Ta właśnie lektura daje odpowiedzi na wiele zaskakujących, nurtujących pytań. Czy to możliwe, żeby człowiek miał dwa oblicza? Mordercy i kochanego ojca. Jak radzą sobie potomkowie nazistów, którzy przecież noszą te same nazwisko, którego setki tysięcy ludzi się boją, wręcz brzydzą? Czy przepracowanie hitlerowskiej przeszłości jest właściwie w jakiś sposób możliwe? Jakąś drogę wybierają dzieci przywódców narodowego socjalizmu - wierności ojcu naziście czy nienawiści, po odkryć kim właściwie był ich tata i jaką rolę odegrał w machinie hitlerowskiej zagłady. Czy w odstępie 40 lat, kiedy to były przeprowadzone oba wywiady, postrzeganie ojca uległo zmianie?
Na te oraz wiele innych pytań, lektura ta dostarcza odpowiedzi. Jest to książka mocna, rewelacyjnie skonstruowana lecz temat, który porusza jest ciężki, momentami miażdżący.

Kiedy myślę sobie o książce, której konstrukcja zachwyciła mnie wyjątkowo, pierwszą moją myślą jest natychmiast "Noszę jego nazwisko. Rozmowy z dziećmi przywódców III Rzeszy". Przede wszystkim śmiem twierdzić, że tej książce można poświęcić czas oraz uwagę, nawet jeśli nie jest się bardzo zainteresowanym literaturą wojenną.
W 1993 roku Stephan Lebert porządkując papiery...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgając po książkę mylny może się okazać jej tytuł. Nie jedna osoba skojarzyłaby go po prostu z książką z tematyki życia codziennego w obozach koncentracyjnych. Dzieło Karen Bartlett w wyjątkowo szczegółowy sposób ukazuje całą historię istnienia firmy Topf - głównego producenta pieców krematoryjnych.. Co mnie urzekło w tej pozycji, to umiejętne przejście autorki z faktów na temat przedsiębiorstwa Topf & Sohne aż do faktów z życia obozowego. Pełna podziwu jestem jak autorka szczegółowo zadbała o przedstawienie czytelnikowi historie i funkcjonowanie głównego dostawy pieców do obozów koncentracyjnych. Czytelnik ma wrażenie jakby towarzyszył wszystkim pracownikom firmy przy ich codziennych obowiązkach, aż od XIX wieku, kiedy to firma Topf ma swoje początki. Jestem pozytywnie zaskoczona tą książką, ponieważ jak wiele dzieł powstało na temat życia w czasach nazistowskiej okupacji, lektura ta dostarcza czytelnikowi wiedzy z zakresu, o którym pewnie nikt, nawet zafascynowany literaturą wojenną, głębiej się nie zastanawiał.

Sięgając po książkę mylny może się okazać jej tytuł. Nie jedna osoba skojarzyłaby go po prostu z książką z tematyki życia codziennego w obozach koncentracyjnych. Dzieło Karen Bartlett w wyjątkowo szczegółowy sposób ukazuje całą historię istnienia firmy Topf - głównego producenta pieców krematoryjnych.. Co mnie urzekło w tej pozycji, to umiejętne przejście autorki z faktów...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

David Serrano Blanquer przybliża nam w swojej książce historię maleńkiej Gizy, która została uratowana z okrucieństw II wojny światowej. Towarzyszy głównej bohaterce we wspomnieniach tragicznych przeżyć utraty rodziców, a później utraty zastępczej rodziny, w której przypadło jej żyć przez lata hitlerowskiej okupacji. Autor szczególnie poświęca się historii Gizy, badając wiele szczegółów z jej przeszłości.
Czytelnik ma okazje poznać na przykładzie Gizy oraz jej siostry Danuty, z jakim trudnościami musiały zmagać się osoby, które wojna rozdzieliła nawet na kilkadziesiąt lat. Wyjątkowość książki polega na tym,że opisana w niej historia wydarzyła się naprawdę. Wzrusza i sprawia,że czytelnik nie może się oderwać od tej pięknej opowieści o miłości, poświęceniu i walce o życie w czasie okupacji. Autor wplata w tą opowieść swoje osobiste przemyślenia, co sprawia,że jest momentami chaotyczna, jednak przedstawiona w tej książce wyjątkowa historia Gizy i jej rodziny, przysłania drobne niedoskonałości.

David Serrano Blanquer przybliża nam w swojej książce historię maleńkiej Gizy, która została uratowana z okrucieństw II wojny światowej. Towarzyszy głównej bohaterce we wspomnieniach tragicznych przeżyć utraty rodziców, a później utraty zastępczej rodziny, w której przypadło jej żyć przez lata hitlerowskiej okupacji. Autor szczególnie poświęca się historii Gizy, badając...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to