Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tęsknie do Ciebie przez stół, przy którym siedzimy, tęsknię z fotela na fotel obok, w teatrze czy kinie, tęsknię (...), na szerokość kołdry, która okrywa nas oboje, też potrafię tęsknić do Ciebie - przez drzwi łazienki, w której się kąpiesz, i przez schody, po których idziesz do mnie, i przez naskórek mój, szczelnie przywarty do Twojego... Ale jak nazwać to, co odczuwam w Warszawie, kiedy Ty jesteś w Londynie? Też - tęsknotą? Oj, ubożuchny jest ten słowniczek, który mamy do dyspozycji.

Tęsknie do Ciebie przez stół, przy którym siedzimy, tęsknię z fotela na fotel obok, w teatrze czy kinie, tęsknię (...), na szerokość kołdry, która okrywa nas oboje, też potrafię tęsknić do Ciebie - przez drzwi łazienki, w której się kąpiesz, i przez schody, po których idziesz do mnie, i przez naskórek mój, szczelnie przywarty do Twojego... Ale jak nazwać to, co odczuwam w Warsz...

Coś Ty zrobił, Jeremi, zostawiłeś mnie samą w pustym mieście, w którym pełno jest tylko Twojej nieobecności. Żeby Warszawę doprowadzić do takiego stanu, to tylko Ty potrafisz.

Coś Ty zrobił, Jeremi, zostawiłeś mnie samą w pustym mieście, w którym pełno jest tylko Twojej nieobecności. Żeby Warszawę doprowadzić do takiego stanu, to tylko Ty potrafisz.

Dlaczego nie potrafimy lubić tych, którzy nasz nie lubią, ale tych, którzy nas nie kochają, kochać potrafimy...?!

Dlaczego nie potrafimy lubić tych, którzy nasz nie lubią, ale tych, którzy nas nie kochają, kochać potrafimy...?!

Mam wrażenie, że ja pamiętam o innych ludziach dłużej, niż oni pamiętają o mnie...

Mam wrażenie, że ja pamiętam o innych ludziach dłużej, niż oni pamiętają o mnie...

To nie miłość odchodzi od ludzi, ale ludzie odchodzą od miłości...

To nie miłość odchodzi od ludzi, ale ludzie odchodzą od miłości...

Kiedy byliśmy razem moje życie składało się z godzin, minut i sekund A teraz są w nim tylko lata, miesiące i tygodnie...

Kiedy byliśmy razem moje życie składało się z godzin, minut i sekund A teraz są w nim tylko lata, miesiące i tygodnie...

Gdyby mi ktoś powiedział: - Idź do parku i siedź tam dwa lata, a po dwóch latach Ona przyjdzie na spacer z psem, ale będziesz Ją widział tylko przez minutkę... To jeszcze dziś pobiegłbym do tego parku i czekał dwa lata...!

Gdyby mi ktoś powiedział: - Idź do parku i siedź tam dwa lata, a po dwóch latach Ona przyjdzie na spacer z psem, ale będziesz Ją widział tylko przez minutkę... To jeszcze dziś pobiegłbym do tego parku i czekał dwa lata...!

- Straszny bałagan mam, bo dom remontuję! - Ty remontujesz dom, a ja życie, no to kto ma większy bałagan?!

- Straszny bałagan mam, bo dom remontuję! - Ty remontujesz dom, a ja życie, no to kto ma większy bałagan?!

- Hm, naprawdę nie podoba ci się życie? - Życie?! A co to jest, to życie?! Parę orgazmów i nadzieja na cud...!

- Hm, naprawdę nie podoba ci się życie? - Życie?! A co to jest, to życie?! Parę orgazmów i nadzieja na cud...!

Powinno się o czymś miłym myśleć, kiedy chce się zasnąć. Tylko skąd brać tyle miłego, żeby na każde zasypianie starczyło. Przeważnie niemiłe do głowy się ciśnie, bo tego nigdy nie brak.

Powinno się o czymś miłym myśleć, kiedy chce się zasnąć. Tylko skąd brać tyle miłego, żeby na każde zasypianie starczyło. Przeważnie niemiłe do głowy się ciśnie, bo tego nigdy nie brak.

Przez cały rok walczyłam, aby nie zginąć. A teraz chcę zginąć, aby nie walczyć...!

Przez cały rok walczyłam, aby nie zginąć. A teraz chcę zginąć, aby nie walczyć...!

Serce... Myślałem, że ono coś wie, coś rozumie, albo, że przynajmniej jest moim przyjacielem. A, okazuje się, że to tylko mięsień, ot, zwykła pompka! Ciężko jest żyć z pompką zamiast serca...

Serce... Myślałem, że ono coś wie, coś rozumie, albo, że przynajmniej jest moim przyjacielem. A, okazuje się, że to tylko mięsień, ot, zwykła pompka! Ciężko jest żyć z pompką zamiast serca...

Dopóki nie wyniosę z siebie wszystkich śmieci, to nie stanę mocno na własnych nogach...

Dopóki nie wyniosę z siebie wszystkich śmieci, to nie stanę mocno na własnych nogach...

Gdy człowiek traci w sobie rytm, traci i nadzieję.

Gdy człowiek traci w sobie rytm, traci i nadzieję.