Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Okropny rysunek! Emma Adbåge, Johanna Thydell
Ocena 7,8
Okropny rysunek! Emma Adbåge, Johann...

Na półkach: ,

Morał z tej książeczki jest taki, że złość i impulsywne działania mogą doprowadzić do czegoś pozytywnego?

Morał z tej książeczki jest taki, że złość i impulsywne działania mogą doprowadzić do czegoś pozytywnego?

Pokaż mimo to

Okładka książki Franklin czeka na siostrzyczkę Paulette Bourgeois, Brenda Clark
Ocena 7,3
Franklin czeka... Paulette Bourgeois,...

Na półkach: ,

Pełno błędów gramatycznych. "Do szkoły zaczął chodzić w jesieni", "Już niedaleko [do wiosny]" i inne, może trochę mniej rzucające się w oczy. Sama historia opisuje czekanie Franklina na wiosnę, kiedy to ma się urodzić jego siostrzyczka i więcej jest o oznakach wiosny niż o przygotowaniach na narodziny dziecka.

Pełno błędów gramatycznych. "Do szkoły zaczął chodzić w jesieni", "Już niedaleko [do wiosny]" i inne, może trochę mniej rzucające się w oczy. Sama historia opisuje czekanie Franklina na wiosnę, kiedy to ma się urodzić jego siostrzyczka i więcej jest o oznakach wiosny niż o przygotowaniach na narodziny dziecka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna rymowana książeczka. Jest coś i dla małych fanów pojazdów i miłośników ślimaczków ;). Powtarzające się rymy i ładne, ilustrujące wszystko obrazki sprawiają, że książeczka nadaje się już dla najmłodszych czytelników.

Fajna rymowana książeczka. Jest coś i dla małych fanów pojazdów i miłośników ślimaczków ;). Powtarzające się rymy i ładne, ilustrujące wszystko obrazki sprawiają, że książeczka nadaje się już dla najmłodszych czytelników.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Działania króliczka są dla mnie dziwne i niezrozumiałe.

Działania króliczka są dla mnie dziwne i niezrozumiałe.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Krótkie historyjki obrazkowe, które miały być śmieszne ale mnie i mojego synka nie bawią. Może starsze dzieci lubią takie poczucie humoru.
Pan Brumm trochę przeklina ("Chooo-inka!", "[...]zjadłbym tę głupią pyzę jako pierwszą!"), a zwierzątka raczej nie są dla siebie miłe ("Jesteś za gruby").
Jedyne co jest na plus, to ładne ilustracje.

Krótkie historyjki obrazkowe, które miały być śmieszne ale mnie i mojego synka nie bawią. Może starsze dzieci lubią takie poczucie humoru.
Pan Brumm trochę przeklina ("Chooo-inka!", "[...]zjadłbym tę głupią pyzę jako pierwszą!"), a zwierzątka raczej nie są dla siebie miłe ("Jesteś za gruby").
Jedyne co jest na plus, to ładne ilustracje.

Pokaż mimo to