Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty.

Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty.

Matka powiedziała mi kiedyś, że samotnie nie da się przetrwać - a gdyby nawet jakoś się udało, to nikt nie chce takiego życia.

Matka powiedziała mi kiedyś, że samotnie nie da się przetrwać - a gdyby nawet jakoś się udało, to nikt nie chce takiego życia.

Miłość to: zależy mi na tobie. Ufam ci. Rozumiem cię. Chcę być przy tobie. A zakochanie... (...) A zakochanie to: zrezygnowałabym dla ciebie ze wszystkiego, nawet z siebie. Nie mogę bez ciebie żyć.

Miłość to: zależy mi na tobie. Ufam ci. Rozumiem cię. Chcę być przy tobie. A zakochanie... (...) A zakochanie to: zrezygnowałabym dla ciebie ze wszystkiego, nawet z siebie. Nie mogę bez ciebie żyć.

[...] bezinteresowność i odwaga nie tak bardzo się różnią.

[...] bezinteresowność i odwaga nie tak bardzo się różnią.

Ale nie w tym rzecz, żeby być bez strachu. To niemożliwe. To nauka, jak kontrolować strach i jak być od niego wolnym, w tym sęk.

Ale nie w tym rzecz, żeby być bez strachu. To niemożliwe. To nauka, jak kontrolować strach i jak być od niego wolnym, w tym sęk.

Wydaje mi się, że nieraz myślenie szkodzi. Czasem musisz posłuchać serca i zaufać instynktom.

Wydaje mi się, że nieraz myślenie szkodzi. Czasem musisz posłuchać serca i zaufać instynktom.

Moje otoczenie każdego dnia udowadnia mi, że życie bez mózgu jest jednak możliwe.

Moje otoczenie każdego dnia udowadnia mi, że życie bez mózgu jest jednak możliwe.

- Nie zamykasz się, kiedy czujesz strach, budzisz się. Widziałem. To fascynujące. - Puszcza mnie, ale się nie odsuwa. Jego ręka muska moją szczękę po szyję. - Czasem, po prostu...Chciałbym zobaczyć ja się budzisz.

- Nie zamykasz się, kiedy czujesz strach, budzisz się. Widziałem. To fascynujące. - Puszcza mnie, ale się nie odsuwa. Jego ręka muska moją szczękę po szyję. - Czasem, po prostu...Chciałbym zobaczyć ja się budzisz.

Nie będę czekał wiecznie... To za bardzo boli..

Nie będę czekał wiecznie... To za bardzo boli..

Nie da się cofnąć wyznania miłosnego. Nie można go tak po prostu odwołać i wymazać z akt. Pozostaje na zawsze.

Nie da się cofnąć wyznania miłosnego. Nie można go tak po prostu odwołać i wymazać z akt. Pozostaje na zawsze.

Jak można z kimś być i... no wiesz...kochać go, a potem stwierdzić, że już się nie kochacie? To chyba niemożliwe.

Jak można z kimś być i... no wiesz...kochać go, a potem stwierdzić, że już się nie kochacie? To chyba niemożliwe.

Jeśli nie masz nic miłego do powiedzenia, najlepiej milcz. Nic nie mów. Udawaj, że nie zostałaś zraniona. Szczególnie, jeśli zranił cię ktoś, kogo kochasz.

Jeśli nie masz nic miłego do powiedzenia, najlepiej milcz. Nic nie mów. Udawaj, że nie zostałaś zraniona. Szczególnie, jeśli zranił cię ktoś, kogo kochasz.