Cytaty
Studiuj i nie przejmuj się zbytnio. Pamiętaj, że przyda ci się w życiu tylko to, czego nie zrozumiesz.
Pogrzebu nie należy identyfikować ze śmiercią, podobnie jak chrztu z narodzinami czy ślubu ze związkiem małżeńskim. Są to jedynie nieudolne zabiegi - raz przedwczesne, raz spóźnione - którymi społeczeństwo odnotowuje gwałtowne impulsy człowieka.
Człowiek chodzi jak w kieracie, dzień w dzień to samo, do pracy i z pracy, można zapomnieć, że na świecie jeszcze coś poza tym istnieje. Trzeba czasami wyjrzeć na zewnątrz, choćby po to, żeby się przekonać, że i tam nie ma nic szczególnego.
Mobilizujemy wszystkie siły i całą odwagę na wielki moment, który nigdy nie nadchodzi. (...) Małgorzata miała nadzieję, że na przyszłość nie będzie ostrożniejsza, lecz na odwrót, mniej ostrożna niż dotychczas.
Przyszła szukać męża, jakby to był parasol. Zarzuciła go gdzieś w sobotę po południu, ale przez dłuższy czas nie odczuwała żadnego braku, dopiero wczoraj wieczorem i dzisiaj rano zaczęła się niepokoić, śniadanie straciło smak, lunch również. Podążyła więc na Wickham Place, gdzie według wszelkiego prawdopodobieństwa powinien się znajdować zaginiony przedmiot.
It is impossible to foretell the future with any degree of accuracy, that it is impossible to rehearse life. A fault in the scenery, a face in the audience, an interruption of the audience on to the stage, and all our carefully planned gesture mean nothing, or mean too much.
Gdyby się był urodził kilkaset lat temu, w którejś z barwnych epok przeszłości, miałby ściśle określona pozycje społeczną oraz odpowiadające jej stanowisko i dochody. Ale nad jego epoką unosił się anioł demokracji, który rozpostarłwszy nad wszystkimi klasami grube skrzydła ogłosił, iż "wszyscy ludzie są równi - to znaczy wszyscy, którzy posiadają parasole
Nie będziemy się tutaj zajmować biedakami. Przekraczają naszą wyobraźnię, są dostępni jedynie poecie i statystykowi. Będziemy mówić o ludziach kulturalnych i takich, którzy muszą udawać, że są kulturalni.
Jej tez zdarzało się już "zakochać", ale tylko w sensie erotycznym, ot, zwykła tęsknota do mężczyzny, której nie należy przeceniać i nad którą należy przejść z uśmiechem do porządku dziennego.
Jego inteligencja kończyła się dokładnie tam, gdzie zaczynała się prawdziwa mądrość.
Nie potrafię i nie chcę wchodzić w trudne związki. Jeśli wyjdę za mąż, to tylko za kogoś kto będzie dość silny by mnie sobie podporządkować, albo na tyle słaby, żeby mnie słuchać.(...) Niech Bóg ma w opiece człowieka, który się ze mną ożeni. Ucieknę od niego jak amen w pacierzu, zanim zdąży się obejrzeć.
Nasze udręki dotyczą rzeczy namacalnych - pieniędzy, mężów, domów. Niebo żyje samo sobą.
Panna [Ewa] Wilcox wyraźnie się zmieniła od czasu zaręczyn. Jej głos stał się szorstki, sposób bycia nonszalancki i przejawiała pewną protekcjonalność wobec starszej, mniej zaradnej panny. Małgorzata pozwoliła niemądrze, żeby ja to zabolało. Przygnębiona swym osamotnieniem, wyobraziła sobie, że nie tylko domy i meble, ale sama łódź życia przepływa koło niej, niosąc na pokładzie...
RozwińZapomniała o bagażach, autach i zapędzonych ludziach, którzy tak dużo wiedzą, a tak mało kojarzą.