-
ArtykułyKapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagródKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMagiczna strona Zielonej Górycorbeau0
-
ArtykułyPałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literaturyAnna Sierant2
-
Artykuły„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkęLubimyCzytać55
Cytaty
- Nieistotne. Mówiliście, że... spierdalają, tak? – Tak jest, Herr Kapitän! – wyszczerzył się szturmowiec. Gdzieś za ich plecami błysnęło i huknęło, podniósł się kłąb dymu; to moździerze ponownie zaczęły ostrzał, a więc wróg faktycznie odstępował. – Francuzi to ludzie honoru, szeregowy Kubis. Nie wypada zatem, żeby nikt ich nie gonił. – Reinhardt zmienił magazynek, szczęknął zamkiem pistoletu. – Naprzód.
- Nieistotne. Mówiliście, że... spierdalają, tak? – Tak jest, Herr Kapitän! – wyszczerzył się szturmowiec. Gdzieś za ich plecami błysnęło i huknęło, podniósł się kłąb dymu; to moździerze ponownie zaczęły ostrzał, a więc wróg faktycznie odstępował. – Francuzi to ludzie honoru, szeregowy Kubis. Nie wypada zatem, żeby nikt ich nie gonił. – Reinhardt zmienił magazynek, szczęknął za...
Rozwiń Zwiń-Kurwa mać… – mruknął pod nosem admirał. – Dwudziesty trzeci wiek, podbój kosmosu, teleskopy kwantowe, sztuczne inteligencje, a komputery jak muliły, tak mulą. – Skrzywił się z niesmakiem.
-Kurwa mać… – mruknął pod nosem admirał. – Dwudziesty trzeci wiek, podbój kosmosu, teleskopy kwantowe, sztuczne inteligencje, a komputery jak muliły, tak mulą. – Skrzywił się z niesmakiem.