Cytaty
Jak sprana koszulka, której próbuje się przywrócić dawną barwę. Jak blizna na kolanie po głębokim, ale niegroźnym obtarciu, której tkanka będzie zawsze cieńsza i różowsza niż skóra dookoła. Jak przyszyty palec, czujący ciepło i całkiem funkcjonalny, ale do końca życia swędzący w czasie zmiany pogody. Coś się zdarzyło. Permanentna zmiana.
Zdania, które najczęściej słyszysz, jeśli masz bystrych przyjaciół mefedronistów, takich już na hardkorze, brzmią: „chciałbym wyjechać z tego miasta, bo to wina miasta, a gdy wyjadę gdzie indziej, wszystko wróci do normy”, „tęsknię za czasami, gdy…” i w tym miejscu lecą wspominki lepszych dni; „najważniejsza jest woda i magnez”, „żeby tylko nie przyjebać za mocno, żeby nie dost...
Rozwiń