Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Kolejna mini książeczka autorstwa Anny Mieczkowskiej, nosząca tytuł : Upadek imperium Sulejmana. Tym razem opowiada o tym co działo się po śmierci Sulejmana Wspaniałego. O wiele lepsza książka niż jej poprzednik, ale również zawierająca mnóstwo ciekawych zdjęć i jeszcze bardziej interesujące fakty. Dla tych którzy interesują się historią Imperium Osmańskiego jest to prawdziwa gratka i niezwykle wciąga.
Po śmierci Sulejmana Wspaniałego, żaden z następców tronu nie potrafił dorównać mu wielkości dlatego na rok 1566 datuje się upadek Imperium.
Selim II lubił korzystać z życia i jak jego przydomek sugeruje, Mest czyli Pijak wolał przebywać w haremie w upojeniu alkoholowym niż zajmować się sprawami państwa.
Wnuk Sulejmana zaś, Murad III w dniu objęcia władzy rozkazał udusić swoich braci. Te i inne ciekawostki znajdziecie w tej oto mini książeczce. Polecam!

Kolejna mini książeczka autorstwa Anny Mieczkowskiej, nosząca tytuł : Upadek imperium Sulejmana. Tym razem opowiada o tym co działo się po śmierci Sulejmana Wspaniałego. O wiele lepsza książka niż jej poprzednik, ale również zawierająca mnóstwo ciekawych zdjęć i jeszcze bardziej interesujące fakty. Dla tych którzy interesują się historią Imperium Osmańskiego jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mini książeczka, dodana do gazety ''Fakt'', idealna pozycja dla fanów tureckiego serialu, popularnego w Polsce ''Wspaniałe Stulecie''.
Trochę krótka ale zawierająca mnóstwo interesujących ciekawostek o bohaterach, aktorach i historii. Można się dowiedzieć jak powstawał serial, i jak to było naprawdę w czasach panującego przez 46 lat, Sulejmana.

Mini książeczka, dodana do gazety ''Fakt'', idealna pozycja dla fanów tureckiego serialu, popularnego w Polsce ''Wspaniałe Stulecie''.
Trochę krótka ale zawierająca mnóstwo interesujących ciekawostek o bohaterach, aktorach i historii. Można się dowiedzieć jak powstawał serial, i jak to było naprawdę w czasach panującego przez 46 lat, Sulejmana.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kochając pana Danielsa - to historia nie tylko o wielkiej miłości. Jest to także opowieść o rodzinie i bólu, z jakim wiąże się strata bliskich nam osób. Bólu, z którym często nam jest trudno sobie poradzić.
Książka od której nie da się tak po prostu odejść. Każdy, kto miał z nią styczność, może śmiało stwierdzić, że godziny które spędził na przeczytaniu tej niezwykłej historii nauczyciela i uczennicy były wspaniałe. Jesteś w stanie pochłonąć je w kilka godzin i nie chcesz dotrzeć do ostatniej strony. Śmiejesz się i płaczesz przewijając po kolei kartki.
''W życiu najlepsze rzeczy wcale nie przychodzą lekko. Zdobywanie ich jest trudne, bolesne, gorzkie. I sprawia że osiągnięcie celu ma o wiele słodszy smak.''
Poznajemy Ashlyn. Delikatną dziewczynę która właśnie traci swoją siostrę bliźniaczkę, Gabrielle, która umiera na białaczkę. Odnosi wrażenie że matka w ogóle jej nie chce. Ashlyn jest zmuszona przeprowadzić się do rodziny swojego ojca. Do ludzi zupełnie jej obcych. W drodze, a konkretnie w pociągu zmierzającego do nowego miejsca spotyka ''Pana Cudne Oczęta''.
Daniel Daniels, bo to o nim mowa - atrakcyjny, inteligentny posiadający wrażliwą duszę, muzyk grający w kapeli ''Misja Romea'' a potem jak się dowiadujemy także nauczyciel Ashlyn. Łączy ich wiele - zamiłowanie do literatury, uwielbienie do muzyki a także smutek i cierpienie spowodowane stratą bliskich im osób. Rozumieją się niemal bez słów.
Miłość tych dwojga nie powinna była mieć miejsca. Ich rodziny nadal walczą z wydarzeniami z przeszłości. Mimo tego oboje nie mogą z siebie zrezygnować.
Książka przyjemna do czytania, w wielu momentach niezły wyciskacz łez. Chyba każda dziewczyna która ją przeczytała zakochała się w panu Danielsie. Nie ma tu chyba nic do czego mogłabym się przyczepić. Jednym z aspektów tej opowieści które mnie poruszyły były listy pozostawione przez Gabby dla Ashlyn, która czuła jakby siostra była gdzieś obok.
Otwarcie mogę powiedzieć, że jest to najlepsza książka jaką w życiu czytałam. Urzekła mnie nie tylko okładką, ale i treścią. Zawarta jest w niej miłość, nadzieja i ból.

Kochając pana Danielsa - to historia nie tylko o wielkiej miłości. Jest to także opowieść o rodzinie i bólu, z jakim wiąże się strata bliskich nam osób. Bólu, z którym często nam jest trudno sobie poradzić.
Książka od której nie da się tak po prostu odejść. Każdy, kto miał z nią styczność, może śmiało stwierdzić, że godziny które spędził na przeczytaniu tej niezwykłej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z piękniejszych książek jakie miałam okazję przeczytać. Maybe Someday rozwaliła mnie od środka. Colleen Hoover jest mistrzynią w swoim fachu, uwielbiam sposób w jakim pisze. Tą książkę czuje się całym sobą, wszystkie emocje w niej związane przeżywa się czytając każdą stronę tej historii.
Obok Hopeless jest to pozycja obowiązkowa.
Zaczęło się niepozornie : on, Ridge grał na balkonie swoje kompozycje tak że poruszał każdego. Ona, Sydney podśpiewywała sobie własnymi tekstami do muzyki granej przez chłopaka. Brakowało mu inspiracji podczas gdy ona robiła to z łatwością. Pewnego dnia dziewczyna zostaje bez dachu nad głową i muzyk przychodzi jej z pomocą, w zamian za pisanie tekstów dla jego zespołu. W tamtym momencie Ridge nie zdawał sobie sprawę jak mocno jego spokojne życie jest w stanie się zmienić. Chłopak staje przed faktem dokonanym i kogo posłucha: serca czy rozumu?
Żeby się o tym przekonać musicie koniecznie przeczytać historię przedstawioną przez panią Hoover.
Osobiście czytałam wiele opinii, zarówno dobrych jak i negatywnych, ale ta książka mnie urzekła i na długo zostanie w pamięci.

Jedna z piękniejszych książek jakie miałam okazję przeczytać. Maybe Someday rozwaliła mnie od środka. Colleen Hoover jest mistrzynią w swoim fachu, uwielbiam sposób w jakim pisze. Tą książkę czuje się całym sobą, wszystkie emocje w niej związane przeżywa się czytając każdą stronę tej historii.
Obok Hopeless jest to pozycja obowiązkowa.
Zaczęło się niepozornie : on, Ridge...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie potrafię dobrać jednego konkretnego słowa by opisać historię przedstawioną przez Colleen Hoover. Książka niezwykle ciekawa, intrygująca i niezwykle fascynująca. Szybko podbiła moje serce i kiedyś pewnie do niej powrócę.
Główną bohaterką jest Sky. Osiemnastoletnia dziewczyna, która od zawsze żyła w odizolowanym świecie (bez nowoczesnej technologi, bez komórki i telewizora, w obecnych czasach sprawa nie do wyobrażenia) chroniona przez swoją adopcyjną matkę, Karem, która jak się potem dowiadujemy też jest pełna zagadek. Dziwnie się czuje w obecności płci przeciwnej, jej ruchem obronnym jest patrzenie w gwiazdy na suficie w swoim pokoju. Ma jedną wierną przyjaciółkę, Six która jest jej zupełnym przeciwieństwem. Pewnego dnia w supermarkecie poznaje Deana Holdera. Człowiek tajemniczy i intrygujący. Okazuje się że zna ją lepiej i jest bliższy niż ktokolwiek inny. Dowiaduje się od niego rzeczy o których pewnie nigdy by się nie dowiedziała. Wywraca jej poukładane życie do góry nogami.
Ta historia pochłonęła mną całkowicie, nie mogłam się od niej wręcz oderwać. Zabiła mnie od środka. Napisana jest w dobrym stylu, przyjemnym językiem dla odbiorcy. Autorka przedstawiła w niej problemy dzisiejszego świata jak molestowanie czy przemoc w rodzinie.
Idealna młodzieżowa (i nie tylko) książka i dla tych którzy chcą poznać gatunek New Adult (dla mnie zupełnie obcy).
Czy jesteś w stanie zapomnieć by ruszyć dalej? Czy można uzyskać utraconą nadzieję?

Nie potrafię dobrać jednego konkretnego słowa by opisać historię przedstawioną przez Colleen Hoover. Książka niezwykle ciekawa, intrygująca i niezwykle fascynująca. Szybko podbiła moje serce i kiedyś pewnie do niej powrócę.
Główną bohaterką jest Sky. Osiemnastoletnia dziewczyna, która od zawsze żyła w odizolowanym świecie (bez nowoczesnej technologi, bez komórki i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga część opowiadająca o losach pochodzącej z Grecji, Anastazji, ukochanej Ahmeda I, która przyjmuje imię Mahpeyker Kösem Sultan.
Powieść rozpoczyna się kiedy Mahpeyker zostaje przeniesiona do komnaty Haseki w Nowym Pałacu. Niedługo potem zakochuje się we wzajemnością w Sułtanie mimo bardzo młodego wieku obojga. Zmierza się także z wrogami, w tym z Mahfiruz za którą nie przepada. Jednak Kösem odnosi sukces - Ahmed decyduje się pojąć ją za drugą żonę, która wkrótce rodzi mu dużo dzieci, o wiele więcej niż pierwsza wybranka.

Jest to historia obdarzonej niezwykłą urodą i inteligencją dziewczyny, która z biegiem czasu staje się szanowaną, poważną kobietą której ambicja, spryt i chęć władzy doprowadziła na sam szczyt. Budziła podziw i szacunek wśród ludzi. Złamała zasadę, że jedna konkubina może urodzić tylko jednego syna. Była matką Mehmeda, Murada, Kasima, Ibrahima oraz córek Ayşe, Fatmy i Gevherhan. Dwukrotnie była regentką. Nie tylko Valide ale też Sułtanką babcią. Ulubienica wśród Turków i najpotężniejsza kobieta Imperium Osmańskiego.
Od siebie mogę jeszcze dodać, że książka ma piękną oprawę graficzną i czyta się ją z przyjemnością. Non stop coś się dzieje, nie jest nudna, gdzie człowiek ma ochotę przerwać czytanie w połowie. Niesamowicie wciągająca.

Druga część opowiadająca o losach pochodzącej z Grecji, Anastazji, ukochanej Ahmeda I, która przyjmuje imię Mahpeyker Kösem Sultan.
Powieść rozpoczyna się kiedy Mahpeyker zostaje przeniesiona do komnaty Haseki w Nowym Pałacu. Niedługo potem zakochuje się we wzajemnością w Sułtanie mimo bardzo młodego wieku obojga. Zmierza się także z wrogami, w tym z Mahfiruz za którą nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to książka na którą czekałam bardzo długo, ponieważ pokrywa się ona z moim zainteresowaniem tureckiego serialu, bardzo popularnego u nas w Polsce ''Wspaniałe Stulecie'' (tur. Muhteşem Yüzyıl). Z niecierpliwością czekałam na wydanie tej książki i nie rozczarowałam się. Ta pozycja zdecydowanie różni się od historii przedstawionej przez serial, jednak czytało się ją bardzo przyjemnie. Ta opowieść miesza ze sobą wątki miłości, intryg i władzy. Jej bohaterką jest Anastazja, która została zabrana z rodzinnej, greckiej wyspy Milos i podarowana w prezencie Sułtance Matce, Handan. Pragnę zaznaczyć że serial prezentuje to nieco inaczej : młodziutka greczynka zostaje podarowana przez babkę Safiye dla Sułtana Ahmeda. Wracając do książki, trafiając do domu jednego z paszów zostaje nauczona kultury i ogłady by niedługo potem trafić do Handan Sultan. Do dziewczyny dochodzi że także chciałaby zostać jedną z sułtanek ale niestety, pod wpływem intryg nie zagrzewa sobie tam miejsca na długo. Zostaje odesłana do Starego Pałacu, by potem dotrzeć do serca samego władcy, młodego Ahmeda, z pomocą sułtanki Safiye.
Z autorką, Demet Altınyeleklioğlu spotkałam się po raz pierwszy i nie ostatni. Można zauważyć że zna się nad tym co pisze.
Książka godna polecenia dla każdego fana tureckiego serialu ale także dla tych którzy chcą przeczytać coś dobrego a zarazem zaskakującego.

Jest to książka na którą czekałam bardzo długo, ponieważ pokrywa się ona z moim zainteresowaniem tureckiego serialu, bardzo popularnego u nas w Polsce ''Wspaniałe Stulecie'' (tur. Muhteşem Yüzyıl). Z niecierpliwością czekałam na wydanie tej książki i nie rozczarowałam się. Ta pozycja zdecydowanie różni się od historii przedstawionej przez serial, jednak czytało się ją...

więcej Pokaż mimo to