rozwiń zwiń

forum Grupy użytkowników Świat książek

Ekranizacje książek

Kamil W
utworzył 27.08.2010 o 22:56

odpowiedzi [26]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
mantra 29.08.2010 00:52
Koordynator bibliotekarzy/Moderator Globalny

O, przypomniał mi się Pianista - zarówno książka jak film fantastyczne. Polecam!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
an_sal 28.08.2010 23:33
Czytelnik

ważka: Film, który był dla mnie porażka roku i którego wam nie polecam to ekranizacja książki Bez mojej zgody Jodi Picoult. Cieszyłam się, że ktoś zwrócił uwagę na tę fantastyczną książkę i czekałam cierpliwie aż pojawi się w kinie. Co tu dużo mówić, bardzo się rozczarowałam. Dziwi mnie, że ten film ma takie wysokie oceny na film webie,jeśli ktoś chce może go obejrzeć w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
adamats 28.08.2010 22:45
Bibliotekarz

Shim:I zawsze książka przed filmem! Nigdy na odwrót.
Święta prawda, w moim przypadku działa to w ten sposób, że po obejrzeniu filmu bardzo ciężko sięgnąć mi po książkę. Tak jest właśnie z Miastem ślepców. Obejrzałem, pomyślałem, w zachwyt nie wpadłem i po książkę już pewnie nie sięgnę. W drugą stronę działa to znacznie lepiej. Do moich ulubionych ekranizacji należą:...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
marteczka 28.08.2010 22:01
Bibliotekarka

Film, który był dla mnie porażka roku i którego wam nie polecam to ekranizacja książki Bez mojej zgody Jodi Picoult. Cieszyłam się, że ktoś zwrócił uwagę na tę fantastyczną książkę i czekałam cierpliwie aż pojawi się w kinie. Co tu dużo mówić, bardzo się rozczarowałam. Dziwi mnie, że ten film ma takie wysokie oceny na film webie,jeśli ktoś chce może go obejrzeć w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
28.08.2010 20:55
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

emm 28.08.2010 19:26
Czytelnik

Ja podobnie jak większość zawsze uważałam, że koniecznie książka przed filmem. Złamałam zasadę przy filmie "Motyl i skafander" (oglądałam na zajęciach na studiach, więc nie pozwolono mi najpierw przeczytać) i "Wszystko za życie". Później czytałam obie książki, na których podstawie powstały filmy i przy obu stwierdziłam: film lepszy. Szczególnie "Motyl i skafander" był wg...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kobri 28.08.2010 19:04
Bibliotekarka

Tak, zgadzam się, że Zielona Mila bije na głowę inne ekranizacje. Wrażenia niesamowite- niemal jak po przeczytaniu książki! Jest to jeden z nielicznych filmów przy których ani razu nie pomyślałam 'O Boże! Co oni zrobili z tą książką!? Przecież to nie tak powinno wyglądać!'. Do takich należą również Skazani na Shawshank oraz Forrest Gump... i może Lot nad kukułczym gniazdem,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kamil W 28.08.2010 11:05
Bibliotekarz

Faktycznie Zielona Mila jest wg mnie najlepszą ekranizacją, do tego dochodzą takie same emocje jak przy czytaniu. Jeszcze Skazanych na Shawshank mogę zaliczyć do udanych. Z resztą oba filmy mają opinie wybitnych (opowiadanie i książka też). Co do największej porażki ekranizacyjnej uważam nota bene też książkę Kinga "Lśnienie" Kubricka, książka jest kapitalna wiele scen...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
pablo 28.08.2010 10:49
Bibliotekarz

Grzesiek:
Ja wytrzymałem do momentu, aż wychodzą...
Film jest beznadziejny. Reżyser nie przedstawił w nim tego osobliwego stadium, ale gówna porozwalane po całym budynku. Ot, by obrzydzić życie.

A to długo wytrzymałeś. Ja w momencie jak się ich w ośrodku zrobiło więcej i jak wspomniałeś gówno stało się główną obsadą - wyłączyłem. I te nieszczęsne białe błyski co chwila....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Franciszek 28.08.2010 09:31
Bibliotekarz

pablo:
Za to ostatnio próbowałem obejrzeć tak chwaloną ekranizację Miasta ślepców i... wytrzymałem może kwdrans. Dysonans pomiędzy moim wyobrażeniem a wykreowanym obrazem był niestety zbyt wielki.

Ja wytrzymałem do momentu, aż wychodzą...
Film jest beznadziejny. Reżyser nie przedstawił w nim tego osobliwego stadium, ale gówna porozwalane po całym budynku. Ot, by...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej