forum Oficjalne Aktualności
Jak czytać serie?
Czytanie cykli wydaje się proste. Zaczynamy od tomu pierwszego i czytamy po kolei aż do ostatniego. Czy jednak nie ma innego sposobu? Co zrobić, gdy świadomie, lub nie, zaczniemy lekturę od drugiej lub piątej części? Co, jeśli ktoś, kto dobrze zna wszystkie książki w danego cyklu powie nam, że pierwsza część jest słaba i może nas zniechęcić do lektury?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [101]
jeżeli przeczytałem już trzecią część trylogii hakera (nie krzycz) to czy jest sens czytać pierwsze dwie części?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZdecydowanie czytam cykl chronologicznie i prawdopodobnie nie zdarzy mi się zacząć serii od środka, ale nigdy nic nie wiadomo. Póki co uwielbiam trylogie, są wystarczająco długie by wszystko co najważniejsze przekazać, ale jednocześnie na tyle krótkie aby nie nudzić. W sumie, jeżeli seria ma do 5 ksiąg to mogę po nią sięgnąć, jeżeli więcej to zaczynam się zastanawiać czy to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejJa czasami przy cyklach mam problemy... a w sumie mały dylemat jeśli chodzi o cykl powyżej 7 tomów... Problemem jest to,że czasem w bibliotece są np 1,2,5,6,10,15 tom a tych pomiędzy nie ma... i wtedy rozmyślam czy trzeba czytać w swojej kolejności czy można brać tomy jak popadnie. :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamLubię serie, kiedy są dobre. Kiedy są złe - porzucam i gdzieś tam potem mnie to męczy, czuję jakiś obowiązek względem serii, dlatego nie lubię. Często widzę serie, które chcę przeczytać, ale jeszcze nie są ukończone. Wpisuję je na listę "do przeczytania" i czekam. Tylko że z tym czekaniem jest tak, że mogę poczekać dwa, trzy lata, a mogę i dziesięć. Wtedy pojawia się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej
Uwielbiam serie powieściowe. I raczej czytam je chronologicznie, chociaż zdarzały mi się odstępstwa od tej reguły. Co zrobić, gdy jedyną dostępną książką na wyjeździe jest akurat trzeci/drugi/któryś tam tom? W końcu zawsze ogarnie się całość..
Dużo więcej nerwów i obgryzania paznokci kosztuje mnie czekanie na kolejny tom ulubionej serii.... Czasem kupuję wcześniej, w...
Ciekawym przykładem w tym kontekście jest Cykl Inkwizytorski Jacka Piekary. Akcja zamyka się wraz z końcem tomu czwartego, a kolejne części są klasycznymi prequelami - opowiadają o wydarzeniach poprzedzających te opisane w tomie pierwszym. Tu dopiero można mieć problem z chronologią (bo czy stosować chronologię wydawniczą czy chronologię wykreowanego świata?)!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamPreferuję czytać cykle w kolejności chronologicznej. Najbardziej jednak lubię trylogie, czy też kwadrologie, które nie przeciągają się niepotrzebnie w kilka tomów, ale mają czas i miejsce, by wszystko dokładnie opisać. Serie książek zaczynam czytać zazwyczaj, gdy są już ukończone i mam pewność, że nie będę miał problemów z pamiętaniem wydarzeń z poprzednich tomów historii.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Dostałam cykl Hyperiona i Endymiona bez pierwszego tomu. Wgryzienie się zajelo kilka lat bo bardzo trudna lektura dla kogoś kto nie czytał wcześniej sci-fi. Ale gdy dostałam pierwszy tom to przeczytałam dwa razy tom 1 i 2.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamNie lubię czytać bez kolejności chronologicznej, a nieraz się zdarzyło, że trzymałam w rękach tom, który okazuje się być trzeci, a dwóch pierwszych nie czytałam... Ostatnio niestety dostałam 5 tom serii Opowieści rodu Otori i to uczucie rozczarowania, że trzeba albo wypożyczyć wszystkie pierwsze tomy, albo skompletować samemu... Parę lat temu też niestety źle trafiłam z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej