forum Oficjalne Aktualności
Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci
2 kwietnia przypada rocznica urodzin duńskiego baśniopisarza Hansa Christiana Andersena. Tego dnia obchodzimy również Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci, kiedy celebrujemy czytanie najmłodszym.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [10]
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
ulubioną książką,którą sama czytałam była książka pt. Wiatr z księżyca- Erica Linklatera,inne to. Tajemniczy ogród,Pinokio,Dziadek do orzechów,
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W dzieciństwie czytałam książki jak Dziewczynka z zapałkami, Kopciuszek czy Królewna Śnieżka.
Ale zawsze lubiłam serie o Martynce :) TE książki miały i cały czas mają to COŚ w sobie i nawet teraz kiedy jestem nastolatku lubię wrócić do tej lektury.
Z dzieciństwa pamiętam O księciu Gotfrydzie, rycerz gwiazdy wigilijnej...chciałam być takim rycerzem ;) Dzieci z Bullerbyn - kochałam ich za tą "bandę" rozrabiakow...no i Ferdynand Wspaniały, który zapoczątkował koszmary senne w postaci windy która się nie zatrzymuje na Xp. ;) Czytałam wiele i czytano mi mnóstwo książek, miłość do druku pozostała...Nie wyobrażam sobie domu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dziadek mi czytał Karola Maya i Jacka Londona
Babcia mi czytała "Opowieści z Narni"
Matka mi czytała Adama Bahdaja i "Przygody Tomka Sawyera"
Ojciec mi czytał "Pana Samochodzika"
Oczywiście czytali mi o wiele więcej, ale te właśnie lektury najbardziej zapadły mi w pamięć.
W dzieciństwie książki czytała mi tylko leciwa niania, która miała słaby wzrok, ale nie chciała nosić okularów, więc bardzo szybko sama nauczyłam się czytać. I od tej pory nieprzerwanie trwa moja wielka przygoda z książkami.
Swoim dzieciom czytałam te same książki, które zapamiętałam z własnego dzieciństwa, głównie wiersze Brzechwy i Tuwima, potem opowieści o Kubusiu...
Ja pamiętam doskonale moją ulubiona książkę z dzieciństwa. To była pierwsza, którą przeczytałam - "Brzydkie kaczątko". Od niej wszystko się zaczęło;) A potem czytałam ją w kółko.. dopóki nie odkryłam, że inne książki też da się czytać;D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUczczę ten dzień lekturą "Braci Lwie Serce" Astrid Lingren. :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W dzieciństwie tato czytał mi wiersze Tuwima i Brzechwy, znałam je na pamięć, tak jak teraz moja córka. Później sama już sięgałam do książek, w szkole podstawowej były to książki takie jak "Dzieci z Bullerbyn", "Oto jest Kasia", "Wakacje z duchami", "Podróż za jeden uśmiech", później cała seria Małgorzaty Musierowicz i Lucy Montgomery.
Tak więc czytajcie dzieciom, bo czym...