forum Oficjalne Aktualności
Jaki prezent wybrać dla mola książkowego? Sprawdź nasze propozycje!
Kalendarz obfituje w wiele okazji; urodziny, imieniny, święta i inne wyjątkowe dni. Przy każdej z tych okazji wraca pytanie, jaki prezent wybrać dla bliskich nam osób. Jeśli mamy do czynienia z molem książkowym, a półki niekoniecznie są wykonane z gumy, warto tym razem wybrać coś innego, ale równie kreatywnego!
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [25]
Ja dostałam od chłopaka Inkbooka i przepadłam <3 Do tej pory byłam zwolenniczką klasycznego czytelnictwa, ale teraz nie mogę się oderwać. No i plusem jest to, że ma podświetlany ekran, a jesli ktoś, jak ja, głównie czyta wieczorami, to duże ułatwienie, bo naprawde nie meczy wzroku i można tak spedzic kilka godzin.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPopieram. Jako zadeklarowany mól książkowy, który rękami i nogami wzbraniał się przed technologią, muszę przyznać rację co do komfortu. Również dostałam pocketbooka jako prezent i już wiem, że to doskonały wybór. Mimo, że koszulki i akcesoria mi się podobają, to jednak wolałabym dostać książkę. 😁😁😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja czasem noszę zerówki bo się w nich sobie podobam i tyle, ale co do prezentów to racja.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Z tym pozerstwem to bym nie przesadzała. Mi się te gadżety bardzo podobają, są zabawne i dokładnie trafiają w moje poczucie humoru ("Mów do mnie brzydko" to mój absolutny faworyt!). Jednak za takie pieniądze po prostu wolałabym kupić książki, zarówno sobie, jak i komuś bliskiemu w prezencie. 50 zł za kubek, 30 zł para skarpet, czy 70 zł za T-shirt, nawet jeśli są...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Maćku, są gusta i guściki, jedni lubią buszować w lesie, a inni opalać na plaży a łączy ich np. miłość do książek :) To samo jest z "gadżetami", o których piszesz. Nie można stereotypować i oceniać ludzi po tym, co dziś założyli, a co powinni.
Pozdrawiam gorąco prosto z... lasu! :)
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja tam uwielbiam zabawne napisy na t-shirtach czy kubkach. Może i lat przybywa, ale nadal z tego nie wyrastam. Do grona poważnych osób nie należę i już chyba zaliczenie w ich poczet mi nie grozi ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo świetne gadżety, ale trochę drogie. Ze 3-4 dobre książki bym za taką jedną koszulkę upolowała (albo i więcej). W końcu to T-shirt, a nie fikuśna bluzeczka, jak doliczyć przesyłkę (min. 10,90 zł) to już cena z kosmosu się robi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czołem!
Cena wynika przede wszystkim z faktu, że wszystko szyjemy w Polsce, nie w krajach dalekiego wschodu. Co więcej, do szycia używamy wyłącznie bawełny wysokiej jakości, co daje gwarancję trwałości koszulki i przyjemnie się ją nosi. No i szyjemy w niewielkich nakładach, wszak jesteśmy sklepem dość kameralnym. To wszystko sprawia, że otrzymujesz naprawdę rewelacyjną...
Fakt, nie dość, że drogo, to jeszcze, jak widzę, oferta dla osób puszystych szalenie ograniczona, wszystko dla szparagów - jednak zupełnie jakby było szyte przez tych kieszonkowych Azjatów, dla których rozmiar XXXL jest niewyobrażalny... Zatem nici z prezentu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTe ceny i krój koszulek. .. Fajny pomysł na startup, niestety bez potencjału.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Bagatelka, ależ nie żałuj, jak i ja nie żałuję, przecież książka i tak jest lepsza od koszulki, prawda? No, prawda? :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSkarpety i koszula Nie Ma Lipy.Zamwiam,jako prezent
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post