Żar wspomnień ukryję w bezdennej studni w swoim sercu, niech się ona ciągle napełnia, a ja będę czerpać z tego źródła- nieprzerwanie.

Żar wspomnień ukryję w bezdennej studni w swoim sercu, niech się ona ciągle napełnia, a ja będę czerpać z tego źródła- nieprzerwanie.

Ja polegam tylko i wyłącznie na swojej pamięci, a że mam ją dość dobrą, to w głowie pozostają mi wydarzenia z przeszłości. Czasami wolałbym nawet wszystkiego nie pamiętać, nie tak dokładnie, nie tak dosadnie. Ale z drugiej strony lepiej mieć dobrą pamięć niż nie mieć żadnej. Może to zasługa orzechów, które jem na potęgę, może przyczyniły się do tego krzyżówki, które kiedyś regularnie rozwiązywałem. A może powinienem zawdzięczać to genom? Tak czy inaczej - wszystkie najpiękniejsze momenty z życia zapisuję w pamięci, która jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.

Ja polegam tylko i wyłącznie na swojej pamięci, a że mam ją dość dobrą, to w głowie pozostają mi wydarzenia z przeszłości. Czasami wolałbym nawet wszystkiego nie pamiętać, nie tak dokładnie, nie tak dosadnie. Ale z drugiej strony lepiej mieć dobrą pamięć niż nie mieć żadnej. Może to zasługa orzechów, które jem na potęgę, może przyczyniły się do tego krzyżówki, które kiedyś...

Rzadko robię zdjęcia, nie mam tego nawyku. Czasem żałuję, bo to jedne z najbardziej namacalnych dowodów naszych przeżyć, z drugiej strony zawsze jestem zbyt zaabsorbowana oglądaniem i przeżywaniem, by pamiętać o kadrowaniu czy łapaniu światła. Po prostu jestem. O swoich wspomnieniach często opowiadam, jako dziecko pisałam obszerne pamiętniki i zastanawiam się czy jako dorosła kobieta nie wrócić do tego zapomnianego nawyku – zapisanie wspomnień z dzieciństwa pozwoliło mi je odświeżyć, zrozumieć, a także z wieloma rzeczami się pogodzić. Niestety filmy i zdjęcia z mojego dzieciństwa są dla mnie niedostępne, więc pozostało mi właściwie tylko piękno tego, co zapadło w pamięci. Kiedyś jako matka zdecydowanie zadbam, by moje dzieci mogły obejrzeć piękną galerię, jako dowodu ich(mam nadzieję) szczęśliwego życia – z doświadczenia wiem, że potrafią przywrócić harmonię w najczarniejszych dniach dorosłości.

Rzadko robię zdjęcia, nie mam tego nawyku. Czasem żałuję, bo to jedne z najbardziej namacalnych dowodów naszych przeżyć, z drugiej strony zawsze jestem zbyt zaabsorbowana oglądaniem i przeżywaniem, by pamiętać o kadrowaniu czy łapaniu światła. Po prostu jestem. O swoich wspomnieniach często opowiadam, jako dziecko pisałam obszerne pamiętniki i zastanawiam się czy jako...

Jeśli chodzi o moją osobistą "przechowalnię" wspomnień to pamiętniki w niewielkiej liczbie prowadziłam w latach 1998-2008. W dzisiejszych czasach wszechobecnych "sweetfoci", instagrama, fb etc. nie jestem fanką robienia tysięcy zdjęć, których nigdy nie wywołasz a przechowujesz tylko na pamięci komputera/telefonu i nawet tam ich nie oglądasz. Wszystko jest tylko na chwilę, na już, ponieważ zaraz będzie nowy wyjazd, koncert, który należy upamiętnić, umieścić w sieci i zapomnieć. Ja jako osoba raczej słabej pamięci utrwalam i celebruje wspomnienia po prostu przywołując je z rodziną, przyjaciółmi i wspominając jak to było. Dopóki moi bliscy mają dobre pamięci zawsze będziemy mieli co wspominać.

Jeśli chodzi o moją osobistą "przechowalnię" wspomnień to pamiętniki w niewielkiej liczbie prowadziłam w latach 1998-2008. W dzisiejszych czasach wszechobecnych "sweetfoci", instagrama, fb etc. nie jestem fanką robienia tysięcy zdjęć, których nigdy nie wywołasz a przechowujesz tylko na pamięci komputera/telefonu i nawet tam ich nie oglądasz. Wszystko jest tylko na chwilę,...

Fotografie są dobrym sposobem na utrwalenie wspomnień. Ludzka pamięć jest zawodna i nie zawsze wszystko pamiętamy, chociaż naszych wspomnień w głowie nikt nam nie zabierze. Do zdjęć zawsze mogę wrócić, często zaskakuje mnie jak dawno niektóre z nich zostały zrobione. Uświadamiają mi one jak czas szybko upływa i jak zmienia się świat. Nie dają one zapomnieć również o osobach, które poznałam ale także o tych co już ze mną nie ma. Ze zdjęć mogę poznać własną historię, mogę dowiedzieć się czegoś o swoich przodkach. Oprócz zdjęć pocztówki są też wspomnieniem, czymś namacalnym a nie tylko obrazem zapisanym np. w internecie. Magnesy także się sprawdzają jako utrwalenie wspomnień. Nawet przy tak prozaicznej czynności jaką jest otwieranie lodówki, zatrzymuje się na chwilę i patrząc na te magnesy wspominam miejsca, w których byłam a nie raz są to zabawne wspomnienia. Wyobrażam sobie przyszłość kiedy będę już mieć wnuki i prawnuki, jak siedzę wspólnie z nimi, oglądając zdjęcia i pocztówki, opowiadając o tym co na nich jest a także o związanych z nimi wspomnieniami, które pamiętam a nie są one w taki sposób uwiecznione.

Fotografie są dobrym sposobem na utrwalenie wspomnień. Ludzka pamięć jest zawodna i nie zawsze wszystko pamiętamy, chociaż naszych wspomnień w głowie nikt nam nie zabierze. Do zdjęć zawsze mogę wrócić, często zaskakuje mnie jak dawno niektóre z nich zostały zrobione. Uświadamiają mi one jak czas szybko upływa i jak zmienia się świat. Nie dają one zapomnieć również o...

Aby nie zapomnieć najważniejszych wspomnień, korzystam z własnej pamięci. Onegdaj prowadziłam regularnie pamiętnik, ale od paru lat nie mam już „weny” do pisemnego dokumentowania swojego życia, zatem polegam na swoim umyśle. W pamiętaniu pomagają także fotografie, choć zwykle najważniejsze momenty nie zostają uwiecznione na zdjęciach – są to bowiem ulotne chwile, które następują niespodziewanie i w najróżniejszych okolicznościach.
Za najbardziej znaczące zaś uważam te wspomnienia, których pamiętać wcale nie chcę. Porażki, rozczarowania, traumy, okresy pełne bólu, smutku i wściekłości – lekcje od życia, dzięki którym mogę wyciągnąć wnioski na przyszłość, które stanowią sumę tego, kim jestem dzisiaj.

Aby nie zapomnieć najważniejszych wspomnień, korzystam z własnej pamięci. Onegdaj prowadziłam regularnie pamiętnik, ale od paru lat nie mam już „weny” do pisemnego dokumentowania swojego życia, zatem polegam na swoim umyśle. W pamiętaniu pomagają także fotografie, choć zwykle najważniejsze momenty nie zostają uwiecznione na zdjęciach – są to bowiem ulotne chwile, które...

Uwielbiam przeglądać albumy rodzinne. Zdjęcia z okresu dzieciństwa,uwiecznionych na fotografiach imprez rodzinnych. Te chwile znowu pozwalają się przenieść w dawne czasy,można je powspominać z uśmiechem i łezką w oku. Taki album ze zdjęciami to piękna pamiątka do której w dowolnym momencie można wrócić.

Uwielbiam przeglądać albumy rodzinne. Zdjęcia z okresu dzieciństwa,uwiecznionych na fotografiach imprez rodzinnych. Te chwile znowu pozwalają się przenieść w dawne czasy,można je powspominać z uśmiechem i łezką w oku. Taki album ze zdjęciami to piękna pamiątka do której w dowolnym momencie można wrócić.

Był taki czas, że pisałam przez kilka lat dzienniki. Teraz po latach żałuję, że w pewnym momencie straciłam do tego serce. Bo są w nim uwiecznione chwile, których już nie pamiętam. Na każdym wyjeździe i imprezie robię masę zdjęć. Najlepsze z nich oczywiście wywołuję. Do tej pory mam wiele drobiazgów, które przywołują konkretne wspomnienia i uśmiech na twarzy. No i oczywiście spotkania ze znajomymi. Na takich posiadówach przy winku prędzej czy później zaczynają się wspominki.

Był taki czas, że pisałam przez kilka lat dzienniki. Teraz po latach żałuję, że w pewnym momencie straciłam do tego serce. Bo są w nim uwiecznione chwile, których już nie pamiętam. Na każdym wyjeździe i imprezie robię masę zdjęć. Najlepsze z nich oczywiście wywołuję. Do tej pory mam wiele drobiazgów, które przywołują konkretne wspomnienia i uśmiech na twarzy. No i...

Wspomnienia najpiękniejsze i te najważniejsze zachowane są w naszej rodzinie od lat na fotografiach. Wracamy do nich zasiadając przy wspólnym stole przy okazji wszelkiego rodzaju uroczystości rodzinnych.

Inne pozostałe wspomnienia o znaczących osobach w naszym życiu zachowujemy w naszej pamięci.

Tak jest najlepiej zachować wspomnienia rozmawiając na ich temat osób, które uczestniczyły w naszym życiu, gdyż wiemy, że z nami są i uczestniczą z nami na co dzień.

Wspomnienia najpiękniejsze i te najważniejsze zachowane są w naszej rodzinie od lat na fotografiach. Wracamy do nich zasiadając przy wspólnym stole przy okazji wszelkiego rodzaju uroczystości rodzinnych.

Inne pozostałe wspomnienia o znaczących osobach w naszym życiu zachowujemy w naszej pamięci.

Tak jest najlepiej zachować wspomnienia rozmawiając na ich temat osób,...