forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Na wschodzie bez zmian - wygraj książkę "Człowiek to człowiek, a śmierć to śmierć".

LubimyCzytać
utworzył 01.03.2016 o 11:16

W lutym 2014 roku nastąpiło apogeum protestów w Kijowie. Doniesienia z Majdanu zajmowały czołowe miejsca w serwisach informacyjnych. W kolejnych tygodniach cały świat z zapartym tchem obserwował przebieg tzw. Ukraińskiej Wiosny oraz konfliktu wojennego na wschodzie Ukrainy. Z miesiąca na miesiąc informacji było coraz mniej… Maria Stepan była w centrum tych wydarzeń. W Kijowie, Kramatorsku, w miejscu katastrofy zestrzelonego malezyjskiego boeinga, pod Donieckiem, na Krymie, na poligonie pod Lwowem i na linii frontu pod Mariupolem. Jej książka, to reportaże z Ukrainy. Kraju, w którym nadal trwa wojna, chociaż tak łatwo o tym zapomnieć.


Korespondent wojenny to jeden z najszlachetniejszych, lecz zarazem najniebezpieczniejszych zawodów. Strach przed śmiercią nie może im przesłonić misji niesienia wieści o ofiarach konfliktu. Jak jednak oddzielić emocje wywołane obserwowanymi zdarzeniami, od chęci rzetelnego sprawozdania reporterskiego? Używając całej swojej empatii, spróbujcie wczuć się w rolę dziennikarza piszącego reportaże z linii frontu. Napiszcie list do rodziny w domu, która codziennie z duszą na ramieniu czyta relacje z ogarniętego wojną kraju, zamartwiając się o Wasze bezpieczeństwo.


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Człowiek to człowiek, a śmierć to śmierć - Jacek Skowroński
Człowiek to człowiek, a śmierć to śmierć

Autor : Maria Stepan

W lutym 2014 roku nastąpiło apogeum protestów w Kijowie. Doniesienia z Majdanu zajmowały czołowe miejsca w serwisach informacyjnych. W kolejnych tygodniach cały świat z zapartym tchem obserwował przebieg tzw. Ukraińskiej Wiosny oraz konfliktu wojennego na wschodzie Ukrainy. Z miesiąca na miesiąc informacji było coraz mniej… Maria Stepan była w centrum najistotniejszych wydarzeń. W Kijowie, Kramatorsku, w miejscu katastrofy zestrzelonego malezyjskiego boeinga, pod Donieckiem, na Krymie, na poligonie pod Lwowem i na linii frontu pod Mariupolem. Człowiek to człowiek, a śmierć to śmierć to reportaże z Ukrainy. Kraju, w którym – choć czasem o tym zapominamy – nadal trwa wojna. "Terroryści zabijają w Paryżu siedemnaście osób. Kilka dni później inni terroryści, na wschodniej Ukrainie, niedaleko miejscowości Wołnowacha, ostrzeliwują z wyrzutni rakietowych Grad cywilny autobus. Ginie niemal tyle samo. Dwanaście. Kobiety. Dzieci. W ukraińskim parlamencie na trybunie jeden z parlamentarzystów wiesza hasło: „Je suis Wolnowacha”. Na czas żałoby awatar na twitterze zmienia nawet prezydent Petro Poroszenko. Zamiast zdjęcia, napis: „Je suis Wolnowacha”. Nikt jednak z wielkich tego świata, którzy kilka dni wcześniej maszerowali ulicami Paryża, do Kijowa nie przyjeżdża. Śmierć to śmierć. A człowiek to człowiek. I śmierć wartościuje. Jedna ważniejsza. Bardziej tragiczna. Druga trochę mniej. I męczy mnie to. Zastanawia. Dlaczego świat tak przeraziła śmierć w centrum sytego Paryża. A śmierć gdzieś pod Wołnowachą niemal nikogo nie porusza. Tacy jesteśmy. Europejscy. A przecież śmierć, to śmierć. A człowiek, to człowiek..." (fragment książki)

Regulamin
  • Konkurs trwa od 1 marca do 8 marca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Zwierciadło.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [42]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
Ellie  - awatar
Ellie 01.03.2016 18:10
Czytelnik

Kochana mamo,
Tęsknię bardzo za wszystkimi, za domem, moim łóżkiem, każdym znanym kątem. Nie chcę niczego ukrywać, wiem, że zrozumiesz. Jest ciężko. Codziennie widzę śmierć dobrych ludzi. Bezsensowną i okrutną. Czasami mam dość, mówię sobie-wracaj! Jednak dalej tu jestem i wiem, że jeszcze zostanę. Pewnie ci się to nie spodoba ale trudno, to mój wybór. Zawsze chciałam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Vianne  - awatar
Vianne 01.03.2016 17:41
Czytelniczka

Najdrożsi,
u mnie wszystko w porządku. Dotarłam bezpiecznie na miejsce i staram się przyzwyczaić do nowej sytuacji.

(Jest strasznie. Budynki wokół się walą, wszędzie ślady po kulach, tony śmieci, wszechobecny smród. Ciężko oddychać, ale trzeba przywyknąć.)

Mieszkam w hotelu razem z reporterką brytyjskiego radia, Carlą. Mamy całkiem przytulny pokój i zapewnione trzy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
RenaX  - awatar
RenaX 01.03.2016 17:08
Czytelnik

To ja.
Już od miesiąca jestem tutaj. Mam wrażenie, że to piekło na ziemi. Nie wiem, czy mając miesiąc temu to doświadczenie przyjechałabym tutaj. Zapewne tak... ale nie o tym. U mnie wszystko w porządku. Nie martw się, mamo; rany postrzałowe zadziwiająco szybko się goją...
Dużo podróżuję po okolicy, rozmawiam z ludźmi i wszystko zapisuję. Wiecie, nie chcę cię straszyć mamo,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
awatar
konto usunięte
01.03.2016 17:02
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Agunia  - awatar
Agunia 01.03.2016 16:11
Czytelniczka

Drodzy Rodzice,
Mija kolejny dzień wojennych działań.Siedzę przy hotelowym biurku,oświetlonym jedynie przez palącą się świeczkę.Kolejny raz wyłączyli prąd.Piszę list.
Zastanawiam się jakich słów użyć.Wiem przecież,że śledzicie wszystkie wydarzenia w mediach.Nie powiem,nie jest łatwo.Jest ciężko,ale taka jest moja praca.Dobrze Wiecie jak bardzo kocham moją pracę,że nadaje...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Melancholia  codzienności - awatar
Czytelnik

Najukochańsi,
Pamiętacie co Wam powiedziałem tuż przed wyjazdem? Życie na krawędzi zaczyna się w momencie postawienia nogi na ziemi. I to święta prawda. Kiedyś widziałem piękny film ukazujący jak wiele może wydarzyć się w ciągu zaledwie 10 minut. Ot zagubiony turysta wchodzi do fotografa i wywołuje zdjęcia. W tym samym czasie w obszarze konfliktowym pięcioletni chłopiec...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
KarolWilk  - awatar
KarolWilk 01.03.2016 14:24
Czytelnik

U mnie wszystko w porządku. Hotel w którym przebywam nadal należy do strefy separatystów, ale jestesmy bezpieczni, przynajmniej na razie. Niedaleko trwają walki, w nocy obserwuję wzbijające sie w niebo dymy zrujnowanego miasta, ale nie liczę juz wystrzałów, zaciskam powieki i probuje zasnąć, choc ostatnie kilka nocy bylo bezsennych. Mysle wtedy o Was i pamiętam cudownie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Malina  - awatar
Malina 01.03.2016 13:54
Czytelniczka

Najdroższy Synku, Kochany Mężu!

To już kolejny dzień bombardowań. Wróg jest coraz bliżej a przerażone kobiety z maleńkimi dziećmi na rękach siedzą w schronach. Niektóre próbują uciekać z terenów objętych wojną, niestety z różnym skutkiem. Jestem tak szczęśliwa, że jesteście bezpieczni. Nigdy nie zrozumiem, jak człowiek, człowiekowi może zgotować taki los. Synku dziękuję...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
anteeekg  - awatar
anteeekg 01.03.2016 13:39
Czytelnik

Witajcie Kochani.
Wiem, że zadanie, jakie przede mną postawiono sprawia, że drżycie z obawy o moje życie.
Musze przyznać, iż pomimo tego, że z kamizelką kuloodporną i hełmem rozstaje się tylko przy kąpieli to nauczyłem się zasypiać w tym ciężkim odzieniu. Nie będę Wam wmawiał, że jest kolorowo bo nie chce kłamać. Często budzą nas wybuchy i odgłosy artylerii w środku nocy....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Desmond18  - awatar
Desmond18 01.03.2016 12:50
Czytelnik

Kochani moi bliscy!
Jestem na wojnie. Ale o tym już wiecie.
Chciałbym Wam wiele powiedzieć, ale wiem, że słowa nie mają sensu. Słowa są nieprzydatne. Kruche. Za słabe.
Słowa to nie wszystko.
Tego, co widziałem nie da się wyrazić słowami.
Widziałem krew.
Widziałem cierpienie.
Widziałem martwe twarze.
Ja wiem, że Wy też to widzieliście. W telewizji. Pod postacią liczb....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej