forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Obca twarz w lustrze - wygraj książke "Pewnego dnia".
Główny bohater powieści "Pewnego dnia" Davida Levithana znany jest jako A. Wiedzie on niecodziennie życie. Codzienność, jest w jego przypadku słowem kluczem. Każdego dnia budzi się on w ciele innej osoby. Za każdym razem ogląda świat innymi oczami. Taki stan niestałości sprawił, że A postanowił nie angażować się w żadne poważne relacje z innymi ludźmi. Do czasu, aż zakochał się w Rhiannon. Odtąd A zrobi wszystko, żeby codzienna zmiana płci, wyglądu, charakteru i miejsca zamieszkania nie stanowiła przeszkody dla ich miłości. Tylko czy Rhiannon to wystarczy?
Taka ciągła zmiana swojej cielesności musi być szalenie kłopotliwa. I nie mamy tu na myśli nieustannej konieczności aktualizowania swojego dowodu tożsamości. Wyobraźcie sobie, że pewnego ranka budzicie się w ciele osoby, której szczególnie nie lubicie. Co byście wtedy zrobili? Opiszcie krótko taki dzień.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Pewnego dnia
Regulamin
- Konkurs trwa od 4 grudnia do 11 grudnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Dolnośląskie.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [86]
Sobotni poranek. Budząc się, dostrzegłam promienie słońca wchodzące do mojego pokoju. Po chwili zobaczyłam moje włosy... Blond i w dodatku krótkie?! Co się stało?! Gdzie są moje długie brązowe włosy? Nic nie pamiętam... Idę do toalety aby zobaczyć się w lustrze. To nie jestem ja... Mam ciało mojego wroga. To nie jest możliwe. Może nie obudziłam się jeszcze ze snu? Nie, to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOtwieram oczy.Nie jestem u siebie.Patrzę pod kołdrę.Zamieniłam się w kupę jakiejś bezkształtnej masy.Idę do lustra.Patrzę.Stałam się NIĄ.W środku płonę i krzyczę.Siadam,ciężko utrzymać tyle mięcha na nogach.Muszę pomyśleć,ja chociaż to potrafię.Wychodzę naga z jej mieszkania.To i tak lepsze niż zakładać te JEJ szmatki.Idę do pierwszego lepszego sklepu,kupuję worek...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
-Co jest? Wzrok mi się pogorszył w jedną noc czy jak?!-pomyślałam po otworzeniu oczu z samego rana.Drepcząc do łazienki zerknęłam kątem oka w lustro.Nagle sąsiadów wyrywa ze snu ryk przerażenia (mój oczywiście).
- Serio?!Jak w "Zakręconym piątku"?Tyle ludzi na świecie, a ja musiałam akurat dostać ten ryj?!
Patrzyłam na siebie w ciele Pani D.
"Bez tapety wcale nie...
Po przetarciu oczu szorstkimi dłońmi usiadłabym na łóżku. Spojrzałabym na stopy zakorzenione w podłodze. Poczułabym niepokój i chłód nadciągający przez uchylone okno. Potarłabym tymiż dłońmi ramiona, znów czując wyrzeźbione mięśnie pod palcami. Jednak byłby to już inny dotyk niż wtedy. Wstałabym i odetchnęła głęboko. Głośno wypuściłabym powietrze ustami. Przeczesałabym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSiadam na muszli klozetowej. Co jest?! Biegnę do lustra. Jestem NIM! Załatwiam co mam załatwić (choć pierwszy raz w ten sposób), wracam do pokoju. Chwytam leżącą na stoliku komórkę i przeglądam kontakty. Włącza się przypomnienie: SPOTKANIE Z E. O 11, AL. ZWYCIĘSTWA. Mam niewiele czasu, biorę coś z szafy, zakładam na siebie, wybiegam z mieszkania i już czekam na przystanku....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDzwoni budzik. Na wpół przytomna go wyłączam. Otwieram jedno oko. Otwieram drugie i podnoszę się z łóżka. Zakładam ciepłe bambosze i zmierzam do łazienki. W lustrze kątem oka zauważam swój cień. Tym zaspanym kątek oka. Powracam. Staję przed lustrem i w całym domu słychać mój przeraźliwy krzyk. To ona. Mój najgorszy wróg. Przyglądam się jej i widzę trądzik (który skutecznie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMomentalnie obudziłaby się we mnie odraza. Moja nienawiść sięgła by kresu nawet do samej mnie. W pewnym momencie wpadłabym w jakąś ogromną depresję, mając świadomość, że moje poprzednie wcielenie było o dużo lepsze. Ale po chwili namysłu, mając świadomość, że to osoba, której nienawidzę, a stan w którym się znajduje nie powinien trwać wiecznie, co oznacza, że kiedyś wrócę...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa tak naprawde nie chciałabym sie mscic... Kazdy robi bledy... Chcialabym jednak aby mnie przeprosila. Za wszystkie krzywdy. Tylko o to mi chodzi. Chcialabym sie pogodzic. Wyszlabym wiec na srodek sali i przyznala ze zachowala/m sie oktopnie, ze przepraszam/m i chce zgody. Co jeszcze? Kupilabym wielki stos ksiazek i wyslala na swoj adres jako przeprosiny. Tak samo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJuż ranek. Otwieram rozespane oczy i idę do łazienki. Oglądam się w lustrze, ale odbiecie mnie to nie ja. Jestem swoim wrogiem. Nie. Jestem raczej sobą w ciele mojego wroga. Gorzej być nie może. Nie. Jednak może. Jestem chłopakiem! Proszę, tylko nie to! Nie. Nie. Nie. Ja chyba śnie. Ale to nie jest zwykły sen. TO KOSZMAR. Najgorszy z możliwych. Dlaczego to się stało?...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Spoglądam w lustro i aż mnie zamurowało. Co dzień "wchodzę" w ciało innej osoby, ale to już przegięcie! Monika?! Za jakie grzechy?! Przecież ja tej dziewczyny nienawidzę.
Ale dobra, trzeba przeżyć ten dzień. Jednocześnie mogę zrobić pożytek z tej zamiany. Mogę zniszczyć jej życie, taj jak ona zniszczyła moje. Może nie jest to mądre, ale zemsta zdradzonej kobiety jest...