cytaty z książek autora "Klaudia Miśkowicz"
Wiesz, czego Bóg nie może w swojej wszechmocy? [...] Bóg nie może przestać nas kochać!
Cisza to moment, kiedy Bóg dotyka naszej duszy...
Chcę wam wszystkim dziś powiedzieć [...] żebyście się nigdy nie poddawali. Nawet jeśli cały świat będzie wam pluł w twarz, nawet jeśli zostaniecie sami, nawet jeśli wasze życie będzie jednym wielkim cierpieniem. Nigdy nie wiecie, co się wydarzy następnego dnia. Być może będziecie na swoich barkach dźwigać jeszcze większy ciężar. A może spotkacie człowieka, który odmieni wasze życie. Może komuś pomożecie i uśmiech wdzięczności stanie się dla was sensem. A może nie doczekacie kolejnego wschodu słońca...
Skoro żyję, to znaczy, że Bóg dał mi jakieś ważne zadanie do wypełnienia. Może tu wcale nie chodzi o mnie, może mam się przyczynić do zbawienia innych ludzi albo... Cokolwiek innego. Nie chodzi o to, żeby chcieć śmierci, ale o to, żeby się jej nie bać, żeby przed nią nie uciekać.
Pomóż tym wszystkim, dla których los nie był łaskawy. Podaj rękę tonącym, dzieciom daj słodycze, uściskaj samotnych, bądź przy opuszczonych. Żeby poznać cierpienie, musisz go doświadczyć, musisz być tam, gdzie ono jest. W samym jego centrum. W ten sposób uwolnisz się od niego. Tylko tak możesz osiągnąć szczęście.
Śpiew to mowa duszy, to zryw serca, które próbuje wznieść się do góry. Śpiew jest wyzwoleniem, jest ucieczką od całego zła, jakie tutaj panuje. Śpiew to wyraz wolności, bo nikt nie może ci tego odebrać. Śpiew to wołanie nadziei. Śpiew jest czymś, co pozostanie, kiedy już wszystko zniknie...
Cierpienie pozwala tak wiele zrozumieć, cierpienie zawsze zmienia nasze życie i to od nas zależy, czy będzie to pokorna zmiana na lepsze, czy raczej pozwolimy się przygnieść i zniszczyć.
Ucieczka od bólu nie daje szczęścia. Pełnię radości można osiągnąć, przyjmując to, co Bóg zsyła.
Bóg Ojciec nigdy nie dopuszcza zła, jeśli nie ma to na celu uczynienia jeszcze większego dobra. Przestałaś w Niego wierzyć, ale On nie przestał wierzyć w ciebie.
Bóg nie jest obojętny. Milczy i w tym milczeniu dokonuje się zbawienie.
Czemu ciągnie nas w dół, podczas gdy pragniemy wznieść się ku górze?
Ale czasem sen jest klatką, z której wydostaniemy się dopiero, gdy pokonamy gąszcz swoich lęków, które pozamykaliśmy w głębokich szufladach duszy... One wychodzą. Zawsze.
Kto uważa, że ból z powodu nieodwzajemnionej miłości jest śmieszny, nigdy nie kochał bez wzajemności.
Zamiast płakać, że odszedł ktoś, kto był dla was ważny, czy nie lepiej cieszyć się, że w ogóle go spotkaliśmy? Czy nie lepiej jest wspominać dobre, ale krótkie chwile, niż nie mieć czego wspominać?
Nigdy nie mów, że nie masz siły. Masz jej wystarczająco dużo. Bóg nie zsyła na nas bólu, nie dając jednocześnie siły, by mu sprostać.
Czasem pogodzenie się z losem to większa walka niż heroiczne szukanie drogi ucieczki.
Nigdy nie wiesz, czy słowo "przyjaciel" dla tej drugiej osoby znaczy to samo co dla ciebie.
Jeśli ci na kimś zależy, zawsze masz dla niego czas.
To nie droga jest trudnością. To trudności są drogą.
Gdzie jest cierpienie, tam jest wiele łaski.
Czasem trzeba skoczyć w pustkę. Tylko wtedy dajemy Bogu szansę na interwencję.
Ciszę musisz mieć w sercu. Jeśli ją odnajdziesz, znajdziesz też Boga.
Czasem tylko czyny heroiczne są w stanie przywrócić nas na ścieżkę życia.
Kobiety często płaczą - tak zostały stworzone ich serca - ale gdy płacze mężczyzna, to jak gdyby runął filar podtrzymujący świat.
Tak naprawdę nie liczy się cel, a sama droga.