cytaty z książek autora "Jonathan Haidt"
Rzeczywiście jesteśmy samolubnymi hipokrytami, a przy tym tak zręcznie udajemy szlachetnych
i cnotliwych, że potrafimy zwieść nawet samych siebie.
Wyobraź sobie, że dowiadujesz się o pigułce, która - zażywana raz dziennie - skutecznie obniża poziom lęku i wzmaga zadowolenie z życia. Czy sięgnąłbyś po nią? Załóżmy, że pigułka ta ma rozmaite skutki uboczne - wszystkie pozytywne: wzrost samooceny, empatia i zaufanie, a nawet poprawa pamięci. Załóżmy wreszcie, że ów lek jest naturalny i nic nie kosztuje. Czy wiedząc to wszystko sięgnąłbyś po niego?
Taka pigułka istnieje. To medytacja.
Wydaje mi się paradoksalne, że liberałowie na ogół popierają teorię
Darwina i odrzucają koncepcję „inteligentnego projektu” jako wyjaśnienie
sposobów działania i adaptacji w świecie przyrody, a jednocześnie nie
przyjmują idei Adama Smitha jako wyjaśnienia sposobów działania
i adaptacji w świecie gospodarki. Czasami preferują „inteligentny projekt”
gospodarek socjalistycznych, który często prowadzi do katastrofy
z utylitarnego punktu widzenia.
Naukowcy
wykładający na uniwersytetach stali się „moralnymi ekshibicjonistami”,
którzy demonizowali innych badaczy i nakłaniali studentów do oceniania
idei nie pod względem ich prawdziwości, ale tego, czy są zgodne
z postępowymi ideałami, takimi jak równość ras czy płci.
(…) niemoralność wywołuje w ludziach pragnienie oczyszczenia.
Moralność wiąże i zaślepia. Wiąże nas w ideologiczne drużyny, które zwalczają się tak zaciekle, jak gdyby losy świata zależały od tego, czy nasza drużyna wyjdzie zwycięsko z każdej bitwy. Czyni nas ślepymi na fakt, że w skład każdej z drużyn wchodzą dobrzy ludzie, którzy mają coś ważnego do powiedzenia.
Systemy moralne to powiązane zbiory wartości, cnót, norm, praktyk, tożsamości, instytucji, technologi i ukształtowanych ewolucyjnie mechanizmów psychicznych, które współdziałają ze sobą, aby tłumić lub regulować egoizm jednostek i umożliwić istnienie społeczności opartych na współpracy.
Wydarzenia zachodzące w świecie zewnętrznym wpływają na nas tylko poprzez sposób, w jaki je interpretujemy, jeśli zatem nauczymy się kontrolować te interpretacje, będziemy mogli panować nad otaczającym nas światem.
Szczęście można znaleźć wyłącznie w sobie, poprzez zerwanie więzi ze wszystkim, co znajduje się na zewnątrz, i poprzez wykształcenie w sobie postawy akceptacji.
W psychologii teorie nic nie kosztują. Każdy może wymyślić własną teorię. Postęp dokonuje się wtedy, gdy teorie są weryfikowane, potwierdzane i korygowane na podstawie danych empirycznych, zwłaszcza jeśli dana teoria okazuje się użyteczna.
Zazwyczaj jesteśmy mili dla innych, kiedy spotykamy ich pierwszy raz. Później jednak działamy wybiórczo - współpracujemy z tymi, którzy byli dla nas mili, lecz stronimy od tych, którzy nas wykorzystali.
Rozum nie nadaje się do rządzenia. Jego specjalność to poszukiwanie uzasadnień, a nie dążenie do prawdy.
Państwa opiekuńcze i opieka społeczna "od kołyski aż po grób" sprawiają, że ludzie dziecinnieją i zachowują się mniej odpowiedzialnie, a co za tym idzie- w coraz większym stopniu potrzebują ochrony państwa.
Co, którzy twierdzą, że szczęścia nie można kupić za pieniądze, po prostu nie wiedzą, w jakich sklepach go szukać.
Próba nakłonienia dziecka, aby postępowało etyczne, poprzez uczenie go poprawnego rozumowania przypomina próbę uszczęśliwienia psa poprzez poruszanie jego ogonem.
To odwrócenie przyczyny i skutku.
Przekonywałem, że Glaukon miał rację - bardziej zależy nam na tym, aby sprawiać wrażenie dobrych, niż na tym, aby naprawdę takimi być. Intuicje pojawiają się pierwsze, strategiczne rozumowanie - drugie. Kiedy sądzimy, że ujdzie nam to na sucho, nierzadko kłamiemy, oszukujemy i chodzimy na etyczne skróty, a następnie wykorzystujemy rozumowanie moralne, aby ochronić swoją reputację i usprawiedliwić się przed innymi. Tak głęboko wierzymy we własne wymyślone po fakcie uzasadnienia, że nabieramy niewzruszonego przeświadczenia o własnej cnocie.
Kiedy wszyscy członkowie grupy zaczęli podzielać przekonania na temat tego, jak należy wykonać określone zadanie i doświadczać przypływów negatywnych uczuć, gdy czyjeś zachowanie odbiegało od tych oczekiwań, narodził się pierwszy matriks moralny. Myślę, że właśnie wtedy przekroczyliśmy Rubikon.
Gniew bogów istotnie zwiększa skuteczność wstydu jako narzędzia kontroli społecznej.
Kiedy jesteś czysty, pragniesz odsunąć od siebie wszystko, co brudne.
(…) konserwatyści są konserwatystami, ponieważ byli wychowywani przez zbyt surowych rodziców, ponieważ nade wszystko boją się zmian, nowości i złożoności, albo też dlatego, że doświadczają lęków egzystencjonalnych i z tego powodu kurczowo trzymają się uproszczonego obrazu świata, w którym nie ma miejsca na odcienie szarości.
Stworzenie bogów, którzy wszystko widzą i którzy nienawidzą oszustów i ludzi niedotrzymujących słowa, okazuje się dobrym sposobem przeciwdziałania oszustwu i łamaniu przysiąg.
(…) nasze umysły nie zostały ukształtowane, dostrojone lub przystosowane do religii.
Religia nadaje się więc doskonale na służebnicę grupolubności, plemienności i nacjonalizmu. (…) Religia często bywa więc współprawczynią okrucieństwa, a nie jego przyczyną lub siłą napędową.
[...]
Mam nadzieję, że w nadchodzących latach od czasu do czasu będziecie traktowani niesprawiedliwie, dzięki czemu poznacie wartość sprawiedliwości. Mam nadzieję, że doświadczysz zdrady, ponieważ to nauczy cię, jak ważna jest lojalność. Przykro mi to mówić, ale mam nadzieję, że od czasu do czasu poczujesz się samotny, aby nie brać przyjaciół za coś oczywistego. Jeszcze raz życzę Ci od czasu do czasu pecha, abyś był świadomy roli przypadku w życiu i zrozumiał, że nie do końca zasłużyłeś na swój sukces i że niepowodzenia innych też nie są w pełni zasłużone. A kiedy przegrasz, co zdarza się od czasu do czasu, mam nadzieję, że od czasu do czasu twój przeciwnik będzie napawał się twoją porażką. To sposób na zrozumienie znaczenia sportowej rywalizacji. Mam nadzieję, że zostaniesz zignorowany, abyś wiedział, jak ważne jest słuchanie innych, i mam nadzieję, że będziesz miał wystarczająco dużo bólu, aby nauczyć się współczucia. Czy tego chcę, czy nie, one się wydarzą. A to, czy odniesiesz z nich korzyść, czy nie, będzie zależeć od twojej umiejętności dostrzeżenia przesłania w swoich nieszczęściach.
Im bardziej jesteś WEIRD, w tym większym stopniu spostrzegasz świat jako pełen odrębnych obiektów, a nie relacji.
[...]
Kultura, która pozwala, aby pojęcie „bezpieczeństwa” zaszło tak daleko, że utożsamia dyskomfort emocjonalny z niebezpieczeństwem fizycznym, to kultura, która zachęca ludzi do systematycznej ochrony siebie nawzajem przed doświadczeniami osadzonymi w życiu codziennym, których potrzebują, aby stać się silni i zdrowe.
[...]
Pogląd, że uniwersytet powinien chronić wszystkich swoich studentów przed ideami, które niektórzy z nich uważają za obraźliwe, jest odrzuceniem dziedzictwa Sokratesa, który określał siebie jako „gadfly” narodu ateńskiego. Myślał, że jego zadaniem jest kłuć, niepokoić, zadawać pytania i w ten sposób prowokować innych Ateńczyków do przemyślenia swoich obecnych przekonań i zmiany tych, których nie potrafią obronić.
[...]
Unikanie czynników wyzwalających jest objawem zespołu stresu pourazowego, a nie sposobem na jego leczenie.
[...]
Jest takie stare powiedzenie: „Przygotuj dziecko do drogi, a nie drogę dla dziecka.
[...]
Nie chcę, żebyście byli bezpieczni ideologicznie. Nie chcę, żebyś był bezpieczny emocjonalnie. Chcę, żebyś był silny. To coś innego. Nie będę dla ciebie brukować dżungli. Załóż buty i naucz się radzić sobie z przeciwnościami losu. Nie mam zamiaru ściągać wszystkich ciężarów z siłowni; o to właśnie chodzi w siłowni. To jest siłownia.