cytaty z książki "Rozwiązek"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
rozmyślanie nad sensem życia i poszukiwanie go jest bezcelowe, pozbawione sensu. A nawet gorzej: zdecydowanie niezdrowe. W skrócie – to zły nawyk.
Książka nie kończy się tak jak życie, nagle, ani jak sen, szarpaniną i ułudami, a z wdziękiem i świadomie, przygotowując na ostatnia kropkę.
Osoba śniąca zakłada, że będzie to trwało w nieskończoność, jak w życiu – zasadne złudzenie, opierające się na doświadczeniu: życie trwa w nieskończoność aż do śmierci.
Zawsze jest ta część, która zostaje, trwa, zatrzymana w chwilach, i inna, która umyka.
Kobieta jest po części czymś mniej niż człowiek, po części czymś więcej niż człowiek, a po części człowiekiem.
Możesz śnić i o tym nie wiedzieć. Na jawie możesz mieć wątpliwości, czy to nie sen, i nie wierzyć. Ale książka to zawsze książka – możesz być tego pewna.
Powiedziałeś, że w gruncie rzeczy kobiety pragną tylko szczęścia - szczęścia bardziej niż władzy czy prawdy. Ale mnie obchodzi prawda. Teraz, kiedy jestem martwa, obchodzi mnie tylko prawda.
- Kobieta z twoimi możliwościami - mówi z szeroko otwartymi oczami i rozrzuconymi ramionami dla podkreślenia różnorodnych aspiracji. - Nie jesteś jedną kobietą, jest w tobie wiele różnych kobiet. Masz niesamowity problem, bo jesteś rozdarta między Spinozą a byciem rozrywkową dziewczyną z Acapulco - wykrzykuje. - Jak to rozwiążesz?
Ona wyczuwa niebezpieczeństwo. Za chwilę on wykona pierwszy ruch, aby rozwiązać z nią tej problem, którego ani ona, ani żadna kobieta nie jest w stanie rozwiązać.
- To żaden problem. Powiedziałam ci, że piszę powieść. Tak naprawdę nigdy nie czytałam Spinozy.
- Skarbie, widziałem twoje publikacje w gablocie w lobby, ale to zrozumiałe, że chcesz temu przeczyć. Konflikt między twoją pasją intelektualną a twoją kobiecością - dokładnie tak, jak powiedziałem. To oczywiste, że się obawiasz, że będziesz dla mnie mniej atrakcyjna, ponieważ znasz Spinozę.
Ci ludzie, którzy przychodzili do jej ojca i wszystko mu mówili - nie rozumieli, że sekrety są w życiu najważniejsze.
Sophie zawsze uważała, że rozmyślanie nad sensem życia i poszukiwanie go jest bezcelowe, pozbawione sensu. A nawet gorzej: zdecydowanie niezdrowe. W skrócie – to zły nawyk. Podobnie jak większość złych nawyków i ten jest nam narzucany przez innych i przez nich pielęgnowany, czy to za pomocą pytań, czy stwierdzeń. W zetknięciu z bezsensownością opinii innych ludzi Sophie oczywiście wolała swój własny bezsens. Z czasem nauczyła się, że jeśli chce unikać konfliktów, musi być bardziej zgodna.
Nie pamiętasz snu, dopóki się nie obudzisz.
- Jak to osiągniesz?
- Budzisz się, kiedy musisz.
- Musisz wiedzieć.
- Kobieta z twoimi możliwościami - mówi z szeroko otwartymi oczami i rozrzuconymi ramionami dla podkreślenia różnorodnych aspiracji. - Nie jesteś jedną kobietą, jest w tobie wiele różnych kobiet. Masz niesamowity problem, bo jesteś rozdarta między Spinozą a byciem rozrywkową dziewczyną z Acapulco - wykrzykuje. - Jak to rozwiążesz?
Ona wyczuwa niebezpieczeństwo. Za chwilę on wykona pierwszy ruch, aby rozwiązać z nią tej problem, którego ani ona, ani żadna kobieta nie jest w stanie rozwiązać.
- To żaden problem. Powiedziałam ci, że piszę powieść. Tak naprawdę nigdy nie czytałam Spinozy.
- Skarbie, widziałem twoje publikacje w gablocie w lobby, ale to zrozumiałe, że chcesz temu przeczyć. Konflikt między twoją pasją intelektualną a twoją kobiecością - dokładnie tak, jak powiedziałem. To oczywiste, że się obawiasz, że będziesz dla mnie mniej atrakcyjna, ponieważ znasz Spinozę.