cytaty z książek autora "Anna Ficek"
-Wszyscy zawsze mówią „Żyj chwilą". - Te słowa zawsze powodowały, że przewracałam oczami. - A nikt tak naprawdę nią nie żyje.
-Wojna to jedyny czas, który zmusza do takiego życia. Śmierć, która czyha tuż za rogiem.
Żałobę zawsze widać. Jest jak gwiazdy świecące na czarnym niebie. Kto by je przeoczył.
Nie każdy Niemiec jest zły, nie każdy Polak jest dobry.
Jak można scharakteryzować największą miłość naszego życia? Ilością wylanych łez czy ilością uśmiechów, które za jej sprawą się pojawiają?
Ojciec zawsze powtarzał, że nie ma ludzi w stu procentach dobrych czy złych. Nie każdy Niemiec musi być katem czy oprawcą, a nie każdy Polak jest uciśnionym. Kiedyś tego nie rozumiałam. Teraz rozumiem.
Ludziom zawsze się wydaje, że wszystko widzą. Ale tak nie jest. Wydaje się im, ze jak czegoś nie widzą, to tego nie ma. To nieprawda. Nie wszystko da się zobaczyć oczami, czasem trzeba też pozwolić, aby to serce coś podpowiedziało.
...patriotyzm to ciężka sprawa, której nikt nie pojmuje, ale my, Polacy, mamy go głęboko zakorzenionego w duszy i nie sposób go z niej wyrwać.
Życie jest jak otwarcie i zamknięcie drzwi. Niepotrzebnie ciągle czegoś oczekujemy. I tak przyjdzie i zakończy się szybciej, niż można sobie wyobrazić.
Dla wolności zrobiliby wszystko, ale ta była bezcenna i nie można było jej kupić.
Dla niej nie liczyło się to, co można sprzedać, oddać lub zamienić na jedzenie bądź cieplejszy sweter. Nie potrzebowała długich sukienek ani szminek, żeby pokazać kim naprawdę jest, uważała, że liczy się serce i tylko ono tak naprawdę odzwierciedla to, jakimi jesteśmy w oczach innych ludzi.
Patriotyzm to ciężka sprawa, której nikt nie pojmuje, ale my Polacy mamy go głęboko zakorzenionego w duszy i nie sposób go z niej wyrwać.
Nie można naprawić kogoś, kto nie chce być naprawiony.
Nie było w nim agresji ani chęci zemsty, nie czuł też całego ducha walki, który czuli jego koledzy z Hitlerjugend. On po prostu chciał bronić swego kraju i budować jego potęgę.
Czasami wystarczy tylko cisza i obecność bliskiej osoby, tak jakby taka kombinacja odganiała wszystkie najgorsze sny.
(...) ludzie często zwlekają z przeprosinami, bo boją się odrzucenia i utraty bliskiej im osoby. Przecież to głupie. Gdy tego nie robią, i tak ją tracą. Dlatego warto próbować.