cytaty z książki "Trudno być bogiem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Bogowie się nie spieszą, mają przed sobą całą wieczność...
-Nie powinien pan był schodzić z nieba - odezwał się Arata. - Niech pan wraca do siebie. Pan tylko wyrządza nam szkodę.
-Nie ma pan racji - powiedział łagodnie Rumata. - Nigdy nie szkodzimy nikomu.
-Nieprawda. Budzicie bezpodstawne nadzieje...
-W kim?
-We mnie. Pan osłabił moją wolę, don Rumata. Dawniej liczyłem wyłącznie na siebie, a pan sprawił, że teraz liczę na pańską siłę.
Czy bóg ma prawo do jakichkolwiek uczuć, poza litością?
Na jego palcach... Nie, to nie była
krew - to tylko ślad po poziomkach.
Połowę drogi Rumata przebył z zamkniętymi oczami. Trudno mu było oddychać, potłuczone ciało przenikał nieznośny ból. Ludzie to, czy nie ludzie? Co w nich jest ludzkiego? Jednych wyrzynają na ulicach, drudzy siedzą w domach i pokornie czekają na swoją kolej, i każdy myśli: wszystkich innych, byle nie mnie. Zimne bestialstwo mordujących i otępiała bezwolność mordowanych. Najstraszniejsza jest ta otępiała bezwolność. Stoi dziesięciu ludzi zmartwiałych z przerażenia i pokornie czeka, a jeden podchodzi, wybiera ofiarę i morduje z zimną krwią. Dusze tych ludzi są zbrukane i każda godzina pokornego oczekiwania plugawi je coraz bardziej. Oto w tych cichutko przycupniętych domach rodzą się utajeni szubrawcy, donosiciele, zabójcy, tysiące ludzi na zawsze już porażonych strachem będą w sposób bezlitosny uczyć strachu swoje dzieci, jak też dzieci swoich dzieci. Nie mogę dłużej, powtarzał w duchu Rumata. Jeszcze trochę i zwariuję, stanę się taki sam, jeszcze trochę i zupełnie przestanę rozumieć, po co tu jestem... Trzeba wypocząć, oderwać się od tego wszystkiego, uspokoić...
-Świat nie może zmieniać się wiecznie- odparł Budach- gdyż nic nie jest wieczne, nawet zmiany...