Już w ciągu ośmiu lat od utworzenia Sûreté Vidocq stworzył zespół trzydziestu tak zwanych ekspertów, co mimo wszystkich przeciwności doprowa...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
- ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
- ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
P. J. Wąchal
1
6,1/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Seryjni mordercy. Pierwsi oprawcy i ich ofiary
P. J. Wąchal
6,1 z 9 ocen
35 czytelników 5 opinii
2022
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Najważniejszą cechą takich morderców jest fakt, że w czasie pomiędzy zbrodniami osoba taka prowadzi normalny tryb życia, nie rzucając się w ...
Najważniejszą cechą takich morderców jest fakt, że w czasie pomiędzy zbrodniami osoba taka prowadzi normalny tryb życia, nie rzucając się w oczy. Najczęściej rodziny lub bliscy takiego człowieka nawet nie podejrzewają go o jakiekolwiek skłonności do przemocy. Zaznaczyć również należy, iż większość seryjnych morderców to dewianci seksualni, choć nie jest to reguła. Nie zawsze osiągnięcie spełnienia seksualnego jest głównym motywem działania sprawcy.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Seryjni mordercy. Pierwsi oprawcy i ich ofiary P. J. Wąchal
6,1
Autor, w przystępny sposób opowiada o początkach tego, co dzisiaj stanowi filar dochodzenia w sprawie morderstw. Razem z Nim przemierzamy dziewiętnastowieczny świat, w którym ówczesna policja próbuje wyjaśnić rozmaite zbrodnie, do których dochodziło na terenie ich działania.
Równocześnie z postępami śledztw możemy poznać jak ewoluowały techniki śledcze i z jakimi problemami wtedy się zmagano. Jednak to właśnie dzięki tamtym ludziom, którzy potrafili postawić „na swoim” rewolucja przemysłowa zadziałała i w tej dziedzinie życia.
Możemy tylko gdybać ile zbrodni pozostało niewykrytych właśnie przez to, że nie było odpowiednich metod, by znaleźć i ukarać właściwą osobę.
Jest to dobra książka dla kogoś, kto chce rozpocząć swą przygodę z tym tematem, ale kto wie? Może i znawcy znajdą tu coś dla siebie…?
Za ebooka do recenzji dziękuję Wydawnictwu Psychoskok
Seryjni mordercy. Pierwsi oprawcy i ich ofiary P. J. Wąchal
6,1
Coraz więcej osób bierze się za pisanie o mordercach, ale nie ma pojęcia jak to poprawnie zrobić! Temat od kilku lat bardzo na czasie, łatwo jest wydać książkę i trochę na niej zarobić. Ale gdzie w tym wszystkim jest prawda?! Jak widać po ocenach innych czytelników, nie ma ona dla nich żadnego znaczenia. Zachwycają się brutalnymi opisami i wychwalają autora za przepisanie Wikipedii i innych książek o kryminalistyce. Że niby chciał ujednolicić informacje, zachęcić początkujących w temacie, ale serio wystarczy poczytać w Internecie lub posłuchać podcastów. Nie trzeba płacić za broszurkę, bo to nie jest książka.
Przy każdej książce z literatury faktu wałkuję ten temat czyli ŹRÓDŁA! Autorze, to że napisałeś we wstępie, że korzystałeś z artykułów prasowych, nie znaczy że mam Ci automatycznie uwierzyć, że tak było. Dlaczego? Bo tu nie ma przypisów które mówią że w tym fragmencie korzystałeś z prasy, a gdzie są Twoje ewentualne spostrzeżenia. Nie ma też oczywiście bibliografii którą można sprawdzić, dowiedzieć się więcej. TAK SIĘ NIE PISZE KSIĄŻEK O PRAWDZIWYCH OSOBACH LUB WYDARZENIACH! Ta sama sytuacja z teorią kryminalistyki. Są definicje, ale oczywiści nie wiadomo skąd...
Kilka słów o stylu. Zaczynanie każdego rozdziału części pierwszej od pytań w stylu "co znaczy to pojęcie?", "jaka jest geneza?", "kiedy się pojawiła?", "kto pierwszy użył tego określenia?" świadczy o słabym warsztacie, braku redakcji, bo serio ile można?! Literówek też jest sporo. Psychoskok ma chyba w swoim regulaminie brak edycji i korekty ;)
Podsumowując, kolejny autor chcę odnieść sukces idąc najprostszą drogą i nie męcząc się za mocno. Naklepie kilka książek o mordercach, bez rzetelności, ale i tak ludzie będą czytać, bo mało im emocji. Prawda przestała być potrzebna...
PS Na LC książka jest zakwalifikowana jako "kryminał, sensacja, thriller", ale wszędzie indziej gdzie jest dostępna, jest napisane że to literatura faktu...
1/10
@moze_booka