Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Łowicz
5
6,0/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Michał Łowicz (ur. 1967r.) z wykształcenia jest psychologiem i reżyserem filmowym.
Całe swoje życie zawodowe zajmował się psychologią policyjną. Bez mała dwadzieścia lat pracy w tym zawodzie zaowocowało niebanalną próbą pisarską. Dzięki swoim doświadczeniom w perfekcyjny sposób opisuje emocje będące udziałem ludzi uwikłanych w zbrodnię. Z równym zainteresowaniem traktuje przeżycia przestępców jak również policjantów pracujących nad rozwikłaniem zagadki kryminalnej.
Całe swoje życie zawodowe zajmował się psychologią policyjną. Bez mała dwadzieścia lat pracy w tym zawodzie zaowocowało niebanalną próbą pisarską. Dzięki swoim doświadczeniom w perfekcyjny sposób opisuje emocje będące udziałem ludzi uwikłanych w zbrodnię. Z równym zainteresowaniem traktuje przeżycia przestępców jak również policjantów pracujących nad rozwikłaniem zagadki kryminalnej.
6,0/10średnia ocena książek autora
44 przeczytało książki autora
111 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kandydat. W imię zasad Michał Łowicz
6,1
Pierwsze zetknięcie z tym autorem - ogólnie wrażenia pozytywne.
Czyta się przyjemnie, chociaż w połowie lektury czytelnik jest już prawie pewny zakończenia głównego wątku w książce. Trochę brakuje rozwinięcia wątków pobocznych i emocji u bohaterów.
14 lat temu dochodzi do zabójstwa policjanta podejmującego interwencję - sprawa nie zostaje wyjaśniona pomimo, że ponoć kolegom zmarłego bardzo na tym zależało.
Syn zamordowanego chce dostać się do policji aby rozwikłać sprawę - pomaga mu w tym przyszywana ciocia będąca funkcjonariuszem BSW, niestety ktoś wyżej postawiony utrąca kandydaturę chłopaka. Zaczyna się gra w której udział bierze funkcjonariusza BSW, dziewczyna od naborów z policji wraz ze swoim kochankiem, zastępca komendanta i wiceminister wraz z rodziną.
efektem końcowym jest rozwiązanie sprawy i ponowne podejście syna zamordowanego do testów do policji.
Wątek jest ciekawy, fajnie opisany ale od ok. połowy książki się wrażenie, że nad autorem stał wydawca i go poganiał :)
Kandydat. W imię zasad Michał Łowicz
6,1
Właśnie skończyłam czytać powieść Michała Łowicza „Kandydat w imię zasad” i mam pewien dysonans. Lubię czytać powieści kryminalne, szczególnie polskich autorów i ta książka do pewnego momentu jest interesująca.
Kilkanaście lat wcześniej w czasie pełnienia służby, w dziwnych okolicznościach, zginął policjant. Obecnie jego syn, Witek Chaus chce wstąpić do policji, aby m.in. wyjaśnić sprawę śmierci ojca. Ktoś za wszelką cenę próbuje do tego nie dopuścić. W sprawę jest zamieszana była partnerka Chausa-ojca - Brona, od kilkunastu lat funkcjonariuszka Biura Spraw Wewnętrznych, czyli „policji w policji”, które zajmuję się zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości popełnianej przez policjantów i pracowników Policji.
Autor ma niewątpliwe dobry warsztat literacki. Natomiast coś mi „zgrzyta” w przedstawionej nam historii kryminalnej, co mnie tym bardziej dziwi, że jak czytamy na okładce książki, autor jest psychologiem policyjnym. Zakładam więc, że powinien mieć pojęcie o służbie w policji. Przeciętny czytelnik nie zna kryteriów przyjęcia do pracy w Biurze Spraw Wewnętrznych Policji, ale chyba sprawdza się dokładnie takich ludzi. Poza tym owa policjantka z dużym stażem, trzyma od kilkunastu lat w swoim mieszkaniu narzędzie zbrodni ? No, błagam.
Nie wiem, czy zabrakło czasu lub pomysłu na intrygę kryminalną, czy jest to wiara, że czytelnik kryminału nie jest zbyt inteligentny i można mu wszystko „sprzedać”. Także szkoda, ponieważ książka miała potencjał, ale wg mnie, jest niedopracowana, takie jest moje subiektywne odczucie po jej lekturze.
Mam nadzieję, że inne książki Michała Łowicza są lepsze.