Nieocenzurowana Biblioteka. W grze Minecraft bronią wolności słowa
Wirtualna biblioteka stworzona w grze Minecraft zawiera artykuły napisane przez dziennikarzy, którzy w swoich krajach są zakazani. Pomysł fundacji Reporterzy bez Granic pozwala w sprytny sposób ominąć cenzurę.
Minecraft – nie tylko zabawa video
Stworzona przez Markusa Perssona gra wyrasta ponad zwykłą rozrywkę. Minecraft jest używany jako element strategii marketingowych i kampanii informacyjnych. Na jego serwerach budowana była Puszcza Białowieska, w grze można również znaleźć zabytki Dolnego Śląska czy paryski Luwr – łącznie ze sławnym obrazem Leonarda da Vinci. Jeden ze szwedzkich projektantów wykorzystywał nawet możliwości tej gry do włączenia mieszkańców jednego z osiedli w Helsingborgu w akcję jego rewitalizacji. Teraz Reporterzy bez Granic postanowili za pomocą Minecrafta walczyć z ograniczeniami w dostępie do wolnej prasy i stworzyli Nieocenzurowaną Bibliotekę.
Minecraft sposobem na obejście cenzury
Jak zauważyli zrzeszeni w organizacji dziennikarze, w wielu krajach na świecie pomimo cenzury internetu dostęp do serwerów Minecrafta jest nieograniczony. W końcu to tylko gra, co się może stać groźnego, prawda? Reporterzy bez Granic postanowili wykorzystać tę lukę. Opublikowali ogólnodostępną dla wszystkich graczy mapę, na której środku położona jest gigantyczna biblioteka. Budowana była ona przez 3 miesiące, przez ponad 250 godzin. Do jej wymodelowania w neoklasycystycznym stylu, przywodzącym na myśl architekturę starożytnej Grecji czy Rzymu, 24 graczy budowniczych z 16 państw potrzebowało aż 12,5 miliona minecraftowych bloków. Ale jak to w każdej bibliotece, najważniejsze jest to, co kryje się w środku.
Kraje, w których wolność słowa to fikcja
Nieocenzurowana Biblioteka to nie jest tylko imponujących rozmiarów symboliczna budowla. W środku są ogromne sale poświęcone kolejnym krajom, które naruszają wolność słowa. Jest Egipt, w którym zablokowanych zostało ponad 500 stron internetowych; Meksyk, w którym piszący o korupcji i kartelach narkotykowych dziennikarze są uśmiercani, a sprawcy morderstw rozpływają się w powietrzu; Rosja, w której internetowi aktywiści są wsadzani do więzień, a administracja państwowa, kontrolując infrastrukturę internetową, stara się odciąć Rosjan od światowej sieci. Osobne sale poświęcone są również Arabii Saudyjskiej i Wietnamowi, w których nie istnieją publiczne media inne, niż te kontrolowane przez państwo. W bibliotece dostępne są książki zawierające artykuły dziennikarzy niemogących w swoich państwach publikować. Dzięki Minecraftowi każdy internauta na świecie będzie miał do nich swobodny dostęp. Są to między innymi treści z rosyjskojęzycznej witryny Grani.ru, której jedną z redaktorek jest Julia Berezowskaja, materiały z egipskiej witryny Mada Masr, która patrzy na ręce władzy od czasów prezydenta Husniego Mubaraka, czy artykuły Dżamala Chaszukdżiego z „The Washington Post”, zamordowanego na terenie konsulatu Arabii Saudyjskiej. Jak prezentuje się biblioteka, można zobaczyć na oficjalnej stronie internetowej. Oraz, oczywiście, w grze.
Nieocenzurowana Biblioteka została zbudowana w taki sposób, by nie dało się jej zniszczyć, natomiast umożliwia ona swobodne dodawanie do niej nowych artykułów. W imię wolności prasy.
Grafika otwierająca: Reporterzy Bez Granic
komentarze [10]
Mam obawę,że zaraz ktoś się tu dopatrzy albo seksizmu albo rasizmu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTyle się pisze o tej bibliotece, że niedługo kraje z cenzurą dowiedzą się o niej i zablokują Minecrafta.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Doskonały pomysł. Szkoda tylko, że trzeba wejść do gry ;)
Idea bardzo szczytna, wykonanie świetne.
I zaraz w tych krajach z cenzurą zablokują też grę ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMożliwe, ale nie można się poddawać i trzeba starać się zmienić świat na lepsze. Inaczej mur berlinski nadal by stał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMyślę, że to szczytna idea, która ukaże reżimom autorytarnym i posttotalitarnym, że nie da się ograniczyć ludziom prawa do wyrażania wolności słowa. Mury ograniczające ludzi wkrótce runą, a społeczeństwom opadną zaślepki z oczu. To tylko kwestia czasu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postLepiej bym nie napisał, Nadchodzi kres ustrojom totalitaryzmu
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziękuję za komentarz wydaje mi się, że to, w jakim żyjemy świecie zależy od ludzi. Tego, że odważą się sprzeciwić złu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post