rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Nie wiem czy nie jestem w błędzie, gdyż wielu poleca tę książkę na rozpoczęcie Sagi Anielskiej pani Kossakowskiej a ja chyba jestem jednym z niewielu którzy przeczytali ją na koniec.
Mimo wszystko ocenić chcę całą sagę.
Jestem człowiekiem nie wierzącym ale bardzo spodobała mi się wizja aniołów i "Pana" a także Lucyfera i reszty zbuntowanych przedstawiona przez autorkę.
Jak już wiele osób przede mną napisało anioły, które grzeszą i są tak zbliżone do ludzi wielce przypadła mi do gustu i polecam ją każdemu. (Tak, każdemu a nie tylko interesującym się taką tematyką).
Warto docenić krasomówsto autorki, które ja dostrzegłem dopiero w dwoch tomach "Zbieracza Burz". Niektore sytuacje, osoby czy ich zachowania opisane czesto od kilku stron, na kilka różnych sposobów.
Na koniec dodam tylko, że bedzie to saga zapamiętana przeze mnie bardzo miło i bedzie w czołówce moich ulubionych.
Wiecej nie pisze co by nie zacząć spoilerować co często mi się zdarza w rozmowach ze znajomymi ;)

Nie wiem czy nie jestem w błędzie, gdyż wielu poleca tę książkę na rozpoczęcie Sagi Anielskiej pani Kossakowskiej a ja chyba jestem jednym z niewielu którzy przeczytali ją na koniec.
Mimo wszystko ocenić chcę całą sagę.
Jestem człowiekiem nie wierzącym ale bardzo spodobała mi się wizja aniołów i "Pana" a także Lucyfera i reszty zbuntowanych przedstawiona przez autorkę.
Jak...

więcej Pokaż mimo to