Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka sprawia na mnie wrażenie zlepku niepowiązanych fragmentów notatek do nieukończonej powieści, aniżeli czegoś gotowego. Trudno było przez to przebrnąć. Daję 2 za zmarnowany pomysł.

Książka sprawia na mnie wrażenie zlepku niepowiązanych fragmentów notatek do nieukończonej powieści, aniżeli czegoś gotowego. Trudno było przez to przebrnąć. Daję 2 za zmarnowany pomysł.

Autor twierdzi, że o Janie Pawle II nie można pisać wyłącznie z kolan, a jednak sam właśnie z tej pozycji krytykuje papieża.

Autor twierdzi, że o Janie Pawle II nie można pisać wyłącznie z kolan, a jednak sam właśnie z tej pozycji krytykuje papieża.

Rozważania o Huysmansie to główny atut tej książki.

Rozważania o Huysmansie to główny atut tej książki.

Śmieć, ale przynajmniej ciekawie napisany. Za do dostaje aż dwie gwiazdki.

Śmieć, ale przynajmniej ciekawie napisany. Za do dostaje aż dwie gwiazdki.

Znajomość seriali ma wpływ na odbiór książki. Część postaci przestaje być "anonimowa".
Spodziewałem się czegoś gorszego.

Znajomość seriali ma wpływ na odbiór książki. Część postaci przestaje być "anonimowa".
Spodziewałem się czegoś gorszego.

Przegięte.

Przegięte.

Opowiadanie "Potrawka astrologiczna" znacząco podniosło moją ocenę. Całość sprawia wrażenie zbioru urywków niedokończonych powieści. Czułem, że czegoś tutaj brak...

Opowiadanie "Potrawka astrologiczna" znacząco podniosło moją ocenę. Całość sprawia wrażenie zbioru urywków niedokończonych powieści. Czułem, że czegoś tutaj brak...

Kończąc lekturę "diabła w raju" czułem niewysłowione wprost obrzydzenie.

Postawa Millera jest dla mnie niezrozumiała. Jak mógł pomagać Moricandowi wiedząc, że ten jest osobą zwyrodniałą do szpiku kości? Dlaczego podawał rękę gwałcicielowi i pijawce, pozbawionej szacunku nawet dla swych łaskawców?

Kończąc lekturę "diabła w raju" czułem niewysłowione wprost obrzydzenie.

Postawa Millera jest dla mnie niezrozumiała. Jak mógł pomagać Moricandowi wiedząc, że ten jest osobą zwyrodniałą do szpiku kości? Dlaczego podawał rękę gwałcicielowi i pijawce, pozbawionej szacunku nawet dla swych łaskawców?

Pomysł stary jak science fiction: samotna lesbijka przemierza obcy świat, próbując odnaleźć resztki zapomnianej wiedzy oraz samą siebie.

Pomysł stary jak science fiction: samotna lesbijka przemierza obcy świat, próbując odnaleźć resztki zapomnianej wiedzy oraz samą siebie.