Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka może nie od razu wciąga, ale szybko odnajdujemy się w świecie. Informacje o tym, jak wszystko działa, są nam stopniowo udostępniane, bez przesytu informacjami. Wątki są celowo niejasne, zostawione do naszej interpretacji i dopowiedzenia sobie zakończeń. Mistrzostwo na 128 stronach. Ani nie za długa, ani nie za krótka. Fakt, że większość wydarzeń odbywa się w jednym zamkniętym pomieszczeniu, a mimo tego nie możemy oderwać się od czytania, pokazuje tylko kunszt Sandersona. Zdecydowanie polecam! Jedyna uwaga, jaką mam, to brak oczywistych feminatywów (form żeńskich) w polskim tłumaczeniu. Shai jest więc myśliwym, Fałszerzem, malarzem i mistrzem. Czyżby łumaczka (może powinnam raczej powiedzieć tłumacz, zgodnie z umysłowością Anny Studniarek?) nie zdawała sobie sprawy z istnienia słów takich jak "myśliwa", "fałszerka", "malarka", czy "mistrzyni"? Zapraszam panią tłumaczkę do słownika Doroszewskiego z 1958, już wtedy istniało nawet słowo "fałszerka". Z innymi rzeczownikami Studniarek nie ma takiego problemu: Shai jest złodziejką i żebraczką. Gdzie tu konsekwencja w doborze form? Jedynie dlatego książka nie zyskała u mnie 10 gwiazdek, a jedynie 7.

Książka może nie od razu wciąga, ale szybko odnajdujemy się w świecie. Informacje o tym, jak wszystko działa, są nam stopniowo udostępniane, bez przesytu informacjami. Wątki są celowo niejasne, zostawione do naszej interpretacji i dopowiedzenia sobie zakończeń. Mistrzostwo na 128 stronach. Ani nie za długa, ani nie za krótka. Fakt, że większość wydarzeń odbywa się w jednym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to