Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Opowiadania absurdalne, ale całkiem przyjemne. Często zabawne, jednak w większej ilości mogą się przejeść. Na szczęście są krótkie, więc można je czytać z doskoku. Idealne na kilka minut czekania w kolejce lub jazdy tramwajem.

Opowiadania absurdalne, ale całkiem przyjemne. Często zabawne, jednak w większej ilości mogą się przejeść. Na szczęście są krótkie, więc można je czytać z doskoku. Idealne na kilka minut czekania w kolejce lub jazdy tramwajem.

Z jednej strony czyta się bardzo dobrze. Akcja jest wartka, opisy strony rzymskiej są wiarygodne. Ma się wrażenie, że wydarzenia są osadzone w realnych, historycznych realiach.

Z drugiej jednak strony im dalej zagłębiamy się w Chiny, tym bardziej książka zaczyna przypominać filmy typu "Przyczajony tygrys, ukryty smok". Sama akcja na tym nie cierpi, ale trochę drażnią wplecione elementy fantastyki, których wcześniej nie było.

Według mnie opis książki jest też źle dobrany. Odkrywa przed czytelnikiem fabułę ponad połowy książki. Szczegóły dotyczące akcji są więc łatwe do przewidzenia.

Jako książka rozrywkowa może być, ale raczej nie ma się co nastawiać na więcej.

Z jednej strony czyta się bardzo dobrze. Akcja jest wartka, opisy strony rzymskiej są wiarygodne. Ma się wrażenie, że wydarzenia są osadzone w realnych, historycznych realiach.

Z drugiej jednak strony im dalej zagłębiamy się w Chiny, tym bardziej książka zaczyna przypominać filmy typu "Przyczajony tygrys, ukryty smok". Sama akcja na tym nie cierpi, ale trochę drażnią...