-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Cytaty
(...) Na Croma, chociaż sporo czasu spędziłem wśród was, ludzi cywilizowanych, waszych zwyczajów zrozumieć wciąż nie potrafię. No więc ostatniej nocy w tawernie dowódca gwardii królewskiej chciał przemocą wziąć ukochaną młodego żołnierza, który, rzecz jasna, zaraz go zadźgał. Ale, zdaje się, że istnieje jakieś przeklęte prawo przeciwko zabijaniu gwardzistów, więc chłopak z dziewczyną umknęli. Rozeszła się wieść, że widziano mnie z nimi, więc dziś zaciągnęli mnie przed trybunał i jakiś sędzia pytał, gdzie przepadł chłopak. Odrzekłem, iż jako jest moim przyjacielem, to go nie wydam. Wtedy trybunał wpadł w szał, a sędzia gadał i gadał o obowiązkach wobec państwa i społeczeństwa oraz innych rzeczach, których nie rozumiałem, i nakazał mi mówić, dokąd czmychnął mój przyjaciel. Zdławiłem jednak swój gniew i zachowałem spokój, a sędzia darł się, że okazałem pogardę dla trybunału i powinno się mnie wtrącić do lochu, bym tam gnił, póki nie zdradzę swego przyjaciela. Wówczas, widząc, że wszyscy tam poszaleli, dobyłem miecza i rozłupałem czerep sędziemu.
(...) Na Croma, chociaż sporo czasu spędziłem wśród was, ludzi cywilizowanych, waszych zwyczajów zrozumieć wciąż nie potrafię. No więc ostatniej nocy w tawernie dowódca gwardii królewskiej chciał przemocą wziąć ukochaną młodego żołnierza, który, rzecz jasna, zaraz go zadźgał. Ale, zdaje się, że istnieje jakieś przeklęte prawo przeciwko zabijaniu gwardzistów, więc chłopak z dzie...
Rozwiń Zwiń