Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po początku nie sądziłem, że będzie to książka, która skłoni do jakiś większych przemyśleń. Druga część wciągnęła mnie bardziej i ostatecznie została w głowie po zakończeniu lektury podświadomie zmuszając do refleksji na różne, życiowe tematy zarówno w płaszczyźnie ogólnej, jak i dotyczącej samego Autora. Niektóre przemyślenia Autora również się czyta inaczej, wiedząc, jak Jego historia się skończyła.

Po początku nie sądziłem, że będzie to książka, która skłoni do jakiś większych przemyśleń. Druga część wciągnęła mnie bardziej i ostatecznie została w głowie po zakończeniu lektury podświadomie zmuszając do refleksji na różne, życiowe tematy zarówno w płaszczyźnie ogólnej, jak i dotyczącej samego Autora. Niektóre przemyślenia Autora również się czyta inaczej, wiedząc, jak...

Moja pierwsza książka Piotrowskiego i mam nadzieję, że nie ostatnia. Powiedziałbym, dla człowieka lubiącego się wspinać i chodzić po górach bardzo przyjemnie napisana, z odpowiednią ilością szczegółów technicznych, ale nie zbyt szczegółowa. Po za fragmentami historycznymi czytało mi się lekko i przyjemnie.

Moja pierwsza książka Piotrowskiego i mam nadzieję, że nie ostatnia. Powiedziałbym, dla człowieka lubiącego się wspinać i chodzić po górach bardzo przyjemnie napisana, z odpowiednią ilością szczegółów technicznych, ale nie zbyt szczegółowa. Po za fragmentami historycznymi czytało mi się lekko i przyjemnie.

Bardzo mi podobał się klimat nieznanej dla mnie wcześniej wyprawy w Andy w latach 30 ubiegłego wieku. Polecam

Bardzo mi podobał się klimat nieznanej dla mnie wcześniej wyprawy w Andy w latach 30 ubiegłego wieku. Polecam

Książka ma swój klimat. Przeczytałem ją i teraz ogarnęła mnie jakaś pustka i żal, że się skończyła.

Książka ma swój klimat. Przeczytałem ją i teraz ogarnęła mnie jakaś pustka i żal, że się skończyła.