rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przed przystąpieniem do czytania wiedziałam już mniej więcej jaka to będzie książka. Zostałam uprzedzona, że jest to literatura nie dla mnie, że na pewno mi się nie spodoba, jako że jestem osobą niewierzącą. I chociaż początkowo czytało się ją jak jakąś katolicką broszurkę rozdawaną na ulicy (przepraszam za porównanie), to później podeszłam do niej jak do zwykłej historyjki opowiedzianej dla tych, których życie ciężko doświadczyło. Miała to być, zdaje się, pewnego rodzaju terapia i bardzo możliwe, że niektórym pomogła. W każdym razie dla mnie, jak na fikcyjną opowiastkę na urlopowe wieczory - w sam raz. Mogą przeczytać zarówno wierzący, jak i niewierzący.

Przed przystąpieniem do czytania wiedziałam już mniej więcej jaka to będzie książka. Zostałam uprzedzona, że jest to literatura nie dla mnie, że na pewno mi się nie spodoba, jako że jestem osobą niewierzącą. I chociaż początkowo czytało się ją jak jakąś katolicką broszurkę rozdawaną na ulicy (przepraszam za porównanie), to później podeszłam do niej jak do zwykłej historyjki...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Freddie Mercury i ja Jim Hutton, Tim Wapshott
Ocena 7,6
Freddie Mercur... Jim Hutton, Tim Wap...

Na półkach:

Książka niewątpliwie ciekawa (przynajmniej dla fanów Queen i ludzi interesujących się muzyką). Jednak język, jakim jest napisana, niestety nie powala. Chaotyczne przeskakiwanie od jednej anegdoty do drugiej, zbyt szczegółowe, intymne relacje z życia gwiazdy, gdzie spokojnie część z nich autor mógłby sobie odpuścić. I oczywiście pozostaje kwestia wiarygodności, bo jest to historia jedynie z punktu widzenia partnera Freddiego. Inaczej sprawy widzą pewnie pozostali członkowie grupy i przyjaciele. I komu tu wierzyć?

Książka niewątpliwie ciekawa (przynajmniej dla fanów Queen i ludzi interesujących się muzyką). Jednak język, jakim jest napisana, niestety nie powala. Chaotyczne przeskakiwanie od jednej anegdoty do drugiej, zbyt szczegółowe, intymne relacje z życia gwiazdy, gdzie spokojnie część z nich autor mógłby sobie odpuścić. I oczywiście pozostaje kwestia wiarygodności, bo jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z moich ulubionych książek Agathy. Polecam też film na jej podstawie.

Jedna z moich ulubionych książek Agathy. Polecam też film na jej podstawie.

Pokaż mimo to