Opinie użytkownika
Czytam jakby od końca, bo zacząłem od Gniewu, a skończę na Uwikłaniu. Cykl o Teo Szackim to z pewnością najlepszy cykl kryminalny jaki dane mi było czytać, ale przyznam, że nie jestem fanem gatunku.
Jedno co mnie denerwuje - ciągłe, nachalne i nieprawdopodobnie irytujące wtręty okołopolityczne i światopoglądowe. Ja rozumiem, że autor ma prawo do politycznej orientacji a...
Każdy dobry film można zepsuć marnym zakończeniem. Jeśli ta sama zasada dotyczy książek, to "Bezcenny" jest tego doskonałym przykładem. Miłoszewski, niestety nie po raz pierwszy, pokazuje, że jest anty-mistrzem finiszy fabularnych. To co z początku zapowiadało się jako arcyciekawa powieść szpiegowska, to co później przeradza się w niezłą fabułę przygodową z wątkiem...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Przeczytałem głównie ze wstydu, że jako fan SF nie miałem jej dotychczas w rękach.
Przeczytałem i w zasadzie mam wrażenie, że za rok nie będę o niej za bardzo pamiętał. Jest mi trochę przykro, bo to pewnie jakiś rodzaj profanacji, ale "Diuna" mnie nie zachwyciła.
Oczywiście chylę czoła przed Herbertem za zbudowanie potężnego uniwersum, ze wszelkimi jego atrybutami:...
Sapkowski niestety kompletnie poza formą.
Na początek wyznam - jestem absolutnym fanem prozy Sapkowskiego. "Wiedźmina" czytałem 3 lub 4 razy, "Narrenturm" dwukrotnie i to na pewno nie koniec, bo do dzieł Sapka uwielbiam wracać. Jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie, że (może obok Dukaja) Sapkowski to najlepszy pisarz jakiego polskie plemie wydało w ostatnich 30 latach.
Z...
Nie czytałem - słuchałem. W wybitnym wykonaniu Krzysztofa Gosztyły. Kilkadziesiąt godzin rewelacyjnej rozrywki - koncertu wręcz, bo w głosie Gosztyły można się rozpłynąć. Polecam każdemu.
Przesłuchałem, skończyłem... i zacząłem od nowa, bo zdałem sobie sprawę, że nie pamiętam jak się ta książka zaczęła. Bohater przechodzi w niej tak niesamowitą metaforę - od niskiego,...
Czytając tę książkę, trzeba pamiętać kiedy została napisana - w 1955 roku. 10 lat po zakończeniu Drugiej Wojny Światowej, 5 lat przed pierwszym lotem kosmicznym, 14 lat przed pierwszym lądowaniem na księżycu. W czasach kiedy nikomu nawet nie mogło się śnić o komputerach wielkości dłoni, o dostępności komunikacji bezprzewodowej - ba, nawet kolorowa telewizja wydawała się...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to